zapytanie

Czy Wasze koty maja taki zwyczaj, że po kupali wycierają pupę na podłodze lub o zgrozo na kanapie? to ostatnie miejsce według niej wydaje się najskuteczniejsze. Co robić by oduczyć?

To bardzo przykry zwyczaj. Koty raczej tak nie robią.

Upewnij się, czy z jej dupką jest wszystko OK, bo może ma tam jakąś rankę, czy infekcję i przy załatwianiu się coś ją boli.

Czasem trzeba po prostu dupkę umyć .

Jeśli nie, to skutecznie odstraszaj w momencie przestępstwa:

- pryśnij wodą prosto w pycho ( z rozpylacza, jak do szyb)
- strzel złożoną gazetą o podłogę lub o dłoń
- możesz dać tą gazetą klapsa lekkiego

Podczas nieobecnoci zakrywaj kanapę szeleszczącą folią, taką remontową.

Trzymam kciuki za poprawę zachowania.

Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Pon 23:10, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz

Czy kocię było odrobaczane ?

Też pomyślałam o tym, a dwa, jeżeli coś przy pupie zostanie, to kot próbuje sobie pupę "z grubsza" oczyścić saneczkując.

Moj Wikus tez tak robi jak ma problemy z zalatwianiem sie, a szczegolnie przy zatwardzeniu. Jak mu kupka dobze nie wyjdzie, albo mu cos tam jeszcze wisi to wtedy tak robi, bedzie jechal po podlodze i slady robil brazowe, chce sie tego pozbyc . Jak sie normalnie zalatwi to nie robi tak, to sprawdz jej dupke po zalatwieniu czy wszystko OK. jest , jesli nie byla odrobaczona tez jest mozliwosc takim zachowaniem. Powodzenia!

Stawiam na robale. Mojemu Vincentowi też czasami coś "zostanie", ale wtedy sam sobie pomaga.

Niekoniecznie. U mnie koty robali nie mają, ale jak coś przy pupie zostanie, to potem mam dodatkowe sprzątanie podłogi Smutny

Najlepiej sprawdzić najpierw jak wygląda pupa, kiedy kot próbuje ją sobie w niezbyt ciekawy dla nas sposób ją sobie oczyścić.

przyczyn może byc wiele.....robale, również futerko w kupie, a to może być próba jego pozbycia Mruga

	iza5 napisał:
	przyczyn może byc wiele.....robale, również futerko w kupie, a to może być próba jego pozbycia

dokladnie, przyczyn moze byc wiele

poza pierwszymi takimi jak
- cos przykleilo sie pod ogon
- robale

moze to byc takze zapalenie / infekcja gruczolow w odbycie

moja rada

kupke i kota do weta, kupke do zbadania, kota do zbadania

U mnie tez się zdarza saneczkowanie Mruga

Mati jak jej coś zostanie pod ogonem - to próbuje ro sobie oczyścić w taki sposób. Rzadko się to zdarza - ale czasem. Zauważyłem ze teraz jak rozczesuję jej sajdasy na boki - prawie się nie zdarza - bo nic się nie przykleja do futra, a z resztą sobie sama radzi.
Za to Nana w takiej sytuacji dostaje bzika i skacze po wszystkim w waroackim tępie żeby to coś się oderwało - i to jest gorsze niż saneczkowanie - bo wtedy zbiera się "atrakcje" ze ścian, mebli, łóżka i jak się znajdzie - to z bardzo różnych miejsc.
Traz troszkę się poprawiło bo przystrzygłem futro w tamtej okolicy i się już nie czepia. Skróciłem na ok 3 cm i jest duużo lepiej.