Autor |
Wiadomość |
Prem
Raczkujący
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
zaburzenia równowagi, problem z okiem |
|
Witam,
mam na imię Tomek, piszę na tym forum poszukując odpowiedzi na 2 pytania, ale najpierw opis sytuacji. Moi rodzice kupili prawie 2 lata temu kotkę(ragdoll) o imieniu Szuszu z hodowli Koc-pol. Wczoraj wieczorem wróciłem do domu na ferie zimowe, kotka jak zawsze wstała się przywitać jednak idąc prawie sie przewróciła. Jak by się poślizgnęła. Poszła zaraz spać i spała chyba całą noc i napewno cały dzień. Półtorej godziny temu wstała i od razu zauważyłem, że coś jest nie tak z jej lewym okiem, mianowicie jest lekko przymrużone i jej głowa wygląda przez to niesymetrycznie. Postawiłem ją na podłodze i niemal natychmiast się prawie wywróciła. Przeszła ze 3m i w tym czasie prawie na każdym kroku się ślizgała, co do tej pory nigdy się nie zdarzało i przechylała się na bok. Dodatkowo bez przerwy ma przechyloną głowę w lewa stronę (w stronę przymrużonego oka). Co więcej zakaszlała ze 3 razy. To wszystko co zdążyłem zauważyć do tej pory, mama zarzeka się, że jeszcze przedwczoraj kotka zachowywała się normalnie, przyszła na pieszczoty, mruczała i wogóle. Oczywiście chciałbym zapytać użytkowników niniejszego forum czy wiedzą co może z nią być nie tak. Poza tym czy wiedzą Państwo, jaka jest najlepsza klinika weterynaryjna w Szczecinie, bądź okolicach: Gryfino/Stargard Szcz.? Mama przed chwilą pojechała do weterynarza, który działa całodobowo, jest sporo opinii na jego temat, zdecydowana większość pozytywnych, ale zdarzyły się i bardzo negatywne.
Proszę o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Prem dnia Sob 20:28, 11 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 20:02, 11 Lut 2012 |
|
|
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Na niewidzianego nic nie poradzisz. Dobrze, że Mama pojechała do weterynarza. To jest najlepsze wyjście.
Podejrzewam, że później pojawią się dziewczyny ze Szczecina, to jakby coś się działo poradzą najlepszego specjalistę.
|
|
Sob 20:48, 11 Lut 2012 |
|
|
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
Nie spotkałam się z czymś takim. Wygląda jakby to było jakieś zapalenie nerwów.Czekamy na wieści.
|
|
Sob 21:28, 11 Lut 2012 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Mi to się kojarzy z porażeniem, ewentualnie jakimś pękniętym krwiakiem, ale lepiej jak lekarz się wypowie, bo gdybać to sobie możemy.
|
|
Nie 11:54, 12 Lut 2012 |
|
|
agnes77_
Ambitny
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
a dzwoniłeś do hodowcy??
myślę, że powinieneś skonsultować się z Moniką, razem znajdziecie dobrego specjalistę i przyczynę tych zawirowań
|
|
Nie 17:55, 12 Lut 2012 |
|
|
gochasz2
Pasjonat
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ŁÓDŹ
|
|
|
|
napisz co z kotaczką ? jaką diagnozę postawił wet.? bo przypadek dziwny .Trzymam mocno kciuki za kicie
|
|
Pon 7:26, 13 Lut 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|