Autor |
Wiadomość |
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Swierzb u kota |
|
Czy kot moze sie zarazic od czlowieka swierzbem ?
(kolega, ktory byl u nas okazal sie byc chory, sama jak sie dowiedzialam to jak szalona zaczelam sie drapac , powolutku zaczynam miec obsesje )
Jak wyglada w takiej sytuacji leczenie, dezynfekcja pomieszczen itd.
|
|
Śro 16:30, 04 Gru 2013 |
|
 |
|
 |
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Kot moze sie od czlowieka zarazic i czlowiek od kota tez. Jest jeden rodzaj swierzba ktory jest 'wspolny'.
Ale nie wiem jaka jest prewencja
|
|
Śro 18:17, 04 Gru 2013 |
|
 |
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
A mnie uczyli czegoś odwrotnego.
Świerzbowce są specyficzne gatunkowo i mając wybór, wezmą się za "swój" gatunek.
Ale nie mając wyboru, wezmą, co jest.
P.S.
Czyli Ty, Konstancjo, się prędzej powinnaś zarazić niż kot (zakładając, że kolega ma ludzki świerzb). 
Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Czw 0:44, 05 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 0:41, 05 Gru 2013 |
|
 |
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A ja powiem tak. Przywiozłam Froda z hodowli ze świerzbem. Nie wiedzielibyśmy o tym gdyby nie to, że ja dostałam strasznego "uczulenia". Podejrzewaliśmy, nawet silną alergię na kota. Wylądowałam nawet w szpitalu na ostrym dyżurze. Dopiero na wizycie u weta przy rozmowie, od słowa do słowa, badaniu i oglądaniu i kota i mnie pan doktor stwierdził świerzba. Zaraziłam się od niego. I zaczęło się. Leczenie całej rodziny niestety, bo to była postać zakaźna. Najgorsze było dezynfekowanie wszystkiego co wełniane, bawełniane i z materiału. Na nasze szczęście była to sroga zima, wszystko poszło do worków foliowych i na mróz. Tak żyliśmy 2 tygodnie, smarowanie płynami (najgorsze było to, że nie można było się myć, bo stężenie płynu na skórze musiało dojść do takiej dawki, że świerzb znikał). A ja drapałam się potwornie i niby stara baba, powinnam wiedzieć, że nie wolno się drapać, ale to było silniejsze. Wyłam do księżyca i czochrałam się. Terapia była na tyle skuteczna, że nigdy więcej chorubsko nie powróciło.
|
|
Czw 8:01, 05 Gru 2013 |
|
 |
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |  |
Czyli Ty, Konstancjo, się prędzej powinnaś zarazić niż kot (zakładając, że kolega ma ludzki świerzb).  |
Doskonale sobie zdaje z tego sprawe i sama przechodze juz przez jakas obsesje, wlasnie dzisiaj ide zakupic mydlo siarkowe i bede sie myc nim dwa razy dzeinnie, no i mala dezynfekcja w domu w weekend.
Wkurza mnie (kolege spotykam codziennie w pracy ), bo juz mu oznajmilam zeby nie wazyl sie dotykac moich rzeczy czy mnie a on ma to w nosie, jak dzisiaj na niego zawylam to szkoda gadac
W kazdym razie kot tez jak cos trafi do izolatki A czy sa jakies szampony dla kotow na to, czy tylko leki doustne jakby sie pojawilo ? Chodzi mi o jakies sposoby ewentualnej ochrony...
|
|
Czw 9:33, 05 Gru 2013 |
|
 |
Misia
Ekspert
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzychód
|
|
|
|
 |  |
W kazdym razie kot tez jak cos trafi do izolatki A czy sa jakies szampony dla kotow na to, czy tylko leki doustne jakby sie pojawilo ? Chodzi mi o jakies sposoby ewentualnej ochrony... |
Jak moje miały świerzba dostały advocate na kark. Po miesiącu miały jeszcze profilaktycznie powtórzone, może to by pomogło uchować kota.
|
|
Czw 10:10, 05 Gru 2013 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|