Autor |
Wiadomość |
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
| | Jola123 olej w lodówce trzymać bo jak kazy tłuszcz szybko się psuje. W ciemnej buteleczce albo nie wystawiać na dzialanie światła słonecznego i nie zostawiac za długo otwartej buteleczki , żeby sie nie utlenialo. Takie podstawy. |
Dzięki Jadis Niby wiem, ale na butelce była inna informacja, dlatego zwątpiłam Teraz mam Lunderland
|
|
Nie 22:24, 04 Lis 2012 |
|
|
|
|
POLKA INKA
Ambitny
Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz _ Skandynawia
|
|
|
|
Podstawowa zasada dotycząca stosowania oleju brzmi "nie przechowywać w lodówce". Olej przechowywany w lodówce mętnieje i traci swe prozdrowotne właściwości. To podstawowa zasada uczona w szkołach gotowania, nauce chemii czy w farmacji. Oleje przechowujemy w temperaturze pokojowej, szczelnie zamknięte, z dala od światła słonecznego (jełczeje) i innych źródeł ciepła. Najlepiej w butelkach z ciemnego szkła. Doczytajcie w sieci, jeśli macie wątpliwości.
Polka Inka
|
|
Nie 22:32, 04 Lis 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
I bądź tu człowieku mądry...
Jak z siemieniem lnianym. Jedni że wrzątkiem się zalewa, inni że tylko letnią wodą.
|
|
Pon 9:48, 05 Lis 2012 |
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
O tak najlepiej poczytać w sieci xDDD Mam tylko nadzieję, że trafią akurat na tę część info , która nie jest kompletnymi bzdurami bo w przeciwnym razie raczej ciężko będzie im samym ocenić ...
BTW od zawsze przechowuje olej w lodowce jak i wiele barferek i żadnej nie zmętniał.
Zmętniał mi raz jedyny jak był przewożony w temperaturze poniżej 0. ;] w paczce razem z mrożonkami ;]
PS> Aha do oleju można tez wkropić kilka kropel wit E (byle naturalnej, moze być np Tokovit e łatwo dostepny w kazdej aptece) pomaga to utrwalic troche właściwości oleju bo zapobiega zbyt szybkiemu utlenianiu.
Ostatnio zmieniony przez _Jadis_ dnia Pon 10:03, 05 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 9:55, 05 Lis 2012 |
|
|
koniczynka
Raczkujący
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Podstawowa zasada dotycząca stosowania oleju brzmi "nie przechowywać w lodówce". Olej przechowywany w lodówce mętnieje i traci swe prozdrowotne właściwości. To podstawowa zasada uczona w szkołach gotowania, nauce chemii czy w farmacji. Oleje przechowujemy w temperaturze pokojowej, szczelnie zamknięte, z dala od światła słonecznego (jełczeje) i innych źródeł ciepła. Najlepiej w butelkach z ciemnego szkła. Doczytajcie w sieci, jeśli macie wątpliwości.
Polka Inka |
Nie jest prawdą, że olej z łososia czy z wątroby dorsza (tran) przechowywany w lodówce traci swoje właściwości prozdrowotne, jest wręcz na odwrót, ponieważ nienasycone kwasy tłuszczowe są bardzo wrażliwe na wyższą temperaturę, światło i dostęp powietrza, dlatego też w przypadku niczym nie konserwowanych olejów zaleca się przechowywanie ich w lodówce co opóźnia niekorzystne procesy zachodzące z udziałem temperatury i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Owszem olej może zmętnieć, ale to jest naturalnym zjawiskiem występującym zarówno w olejach rybich jak i roślinnych, a wynika z tego, że oprócz nienasyconych kwasów tłuszczowych olej z wątroby dorsza, olej z łososia, a także oleje roślinne zawierają udział nasyconych kwasów tłuszczowych, a także trójglicerydów(szczególnie stearyny), które to właśnie w niskiej temperaturze ulegają "wypadnięciu", a dokładnie krystalizacji z oleju w postaci takich ciągnących smug lub mogą tworzyć mleczne zabarwienie oleju, jego zgęstnienie lub wypadają w postaci białych grudek na ścianach butelki, a które po ogrzaniu znów ulegają rozpuszczeniu i nie mają wpływu na jakość produktu. Część producentów olejów rybich jak i roślinnych poddaje oleje tzw. winteryzacji, która polega na ochładzaniu oleju w kontrolowanej temperaturze, przez określony czas i stopniowym odfiltrowywaniu owych trójglicerydów, które pojawiają się w oleju. Dzięki temu zabiegowi olej już po sprzedaży, podczas przechowywania w niskiej temperaturze jest cały czas klarowny i wygląda estetycznie.
Źródła: NOW Foods, Journal of the American Oil Chemists' Society Volume 3, Number 10, 345-346, DOI: 10.1007/BF02635255 "The chilling and pressing of cod liver oil", rsnz.natlib.govt.nz/volume/rsnz_52/rsnz_52_00_000420.html
|
|
Wto 16:05, 13 Lis 2012 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Mam problem z suplementowaniem tauryny.Powinno sie ja rozpuszczac w wodzie,bo jest substancja drazniaca.Niestety moje koty juz nie chca jesc takiego miesa.
Napiszcie prosze,jak to jest u was,jak suplementujecie tauryne?
|
|
Śro 12:39, 19 Mar 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Nie ma innego wyjścia jak mieszać z wodą. Tauryna jest bez smaku, więc kotkom może nie podoba się, że mają zalane wodą mięsko.
Może spróbuj rozpuszczać w mniejszej ilości wody. Chociaż wiem, że im mniej wody, tym trudniej się rozpuszcza.
|
|
Śro 12:58, 19 Mar 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Jak robie mieszanke i miele miesa to jakos jedza,ale jak daje kawalki miesa no to juz ekipa kreci noskami.
Marla jak to jest u ciebie?
Ostatnio zmieniony przez szajen dnia Śro 13:13, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 13:12, 19 Mar 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Spróbuj zrobić im galaretkę z czegoś, co bardzo lubią i w niej rozpuścić taurynę.
|
|
Śro 13:25, 19 Mar 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Dobry pomysl,dodam ta galaretke do surowego miesa,dzieki.
|
|
Śro 13:34, 19 Mar 2014 |
|
|
Plush
Początkujący
Dołączył: 02 Sty 2015
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Tauryna raz jeszcze!
Pluszakowi (4,5 kg) bardzo łamią się wibrysy, doczytałam że podawanie tauryny załatwi sprawę.
Zakupiłam marki "Felini", ale na opakowaniu wszystko po dojczlandzku ;/ (nie chcę się zdawać na google translate)
W środku jest mała łyżeczka, jak mam podawać ten suplement? (Będę mieszała z wodą póki co, bo jeszcze nie BARF-ujemy)
Ktoś ma doświadczenia?
|
|
Pon 9:41, 13 Kwi 2015 |
|
|
Nati:)
Wyjadacz
Dołączył: 28 Paź 2014
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wystarczy wejść na zooplusa na ta tauryne i tam jest dawkowanie Dorosły kot powinien otrzymać dziennie 250 - 500 mg tauryny wymieszanej z karmą.
Taurynę należy zmieszać z wodą w celu jej lepszego rozpuszczenia! Skopiowane z zooplusa a i jesCze to : Felini Tauryna nie zawiera wypełniaczy ani środków zbrylających. Nadmiar tauryny wydalany jest wraz z moczem.
Załączona miarka o pojemności 500 mg (z czubkiem).
Ostatnio zmieniony przez Nati:) dnia Pon 10:14, 13 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 10:12, 13 Kwi 2015 |
|
|
Plush
Początkujący
Dołączył: 02 Sty 2015
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Dziękuję, znalazłam i już mieszam z wodą
|
|
Pon 10:17, 13 Kwi 2015 |
|
|
Nati:)
Wyjadacz
Dołączył: 28 Paź 2014
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Nie ma za co , na początku też zastanawiałam się , jak to dawkować . Jak wszystko po niemiecku
|
|
Pon 10:51, 13 Kwi 2015 |
|
|
niebianka30
Ambitny
Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
znowu pytanie - Tauryna na tapecie ;) |
|
Dziewczyny co powiecie na temat takiej tauryny: [link widoczny dla zalogowanych]
... kiedyś czytałam na forum, że można podawać zwykłą taurynę. Znalazłam coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych] i :
[link widoczny dla zalogowanych]
ale bardzo się boję, czy by nadawało się dla kota i jak/w jakiej ilości to wtedy podawać??
PS. Nie krzyczcie tylko, że po raz kolejny ktoś pyta o taurynę, ale przeszukałam forum i nie mogłam znaleźć osobnego tematu a ten o karmach ma tyle stron, że hoho i musiałabym przewertować wszystkie, żeby dokopać się do informacji.
|
|
Wto 14:41, 12 Maj 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|