Autor |
Wiadomość |
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A propos kastracji mały nie był wcześniej kastrowany czekaliśmy aż zacznie znaczyć teren i dopiero wtedy zdecydowaliśmy się na zabieg. Prócz tego miał badany poziom hormonów i wyniki są ok.
|
|
Pon 20:13, 11 Kwi 2011 |
|
|
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Jeżeli chodzi o zapalenie mieszków włosowych, koleżanka wyleczyła ragusia specjalnym płynem. Wczoraj się z nią widziałam i jest właśnie po wizycie u weta - diagnoza kotek zdrowy, bez objawów łojotoku. Ja nie kąpałabym kotka co 3 tygodnie, wydaje mi się, że dodatkowe tetergenty będą pogłębiać łojotok, skóra będzie walczyć i produkować go więcej. Zastanawiam się co do tych pcheł. Czy kotek ma je często, czy źle zrozumiałam, bo jeżeli nie ma, to po co mu dodatkowo aplikować na to leki.
Przepraszam, wygląda na to, że koleżanka zaleczyła objawy choroby.
Ostatnio zmieniony przez Agnieszka7714 dnia Wto 7:29, 12 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 7:00, 12 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Poczytałam trochę po forach i ja bym zrobiła tak.
1. Podawaj karmy tylko bezzbożowe np orijena ale z rybą. Podobno bardziej skuteczny.
2. Wprowadź do diety olej łososiowy - podobno duża dawka kwasów omega3 pomaga
3. Niestety choroba nieuleczalna, ale należy zaleczać jej objawy, a kotek nie wyłysieje.
4. "Badania zeskrobin przeprowadzaliśmy w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej:
Zakład Higieny Weterynaryjnej w Krakowie
30-695 Kraków 69
ul. Brodowicza 13 b
tel.: 0-12 411 81 22, 411 30 90,
fax: 0-12 411 82 18" p. Joanna Śliwa, podobno bardzo dobry lekarz.
5. No i jeżeli jest to dysplazja mieszków włosowych to jest to choroba o podłożu genetycznym.
|
|
Wto 7:28, 12 Kwi 2011 |
|
|
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ponieważ opinie lekarzy są sprzeczne tzn. jedna Pani wet uważa że przyczyną łysienia jest właśnie dysplazja a druga że jest ona skutkiem ubocznym a kociak nie ma choroby skóry - skóra jest czysta, lecz alergię i wylizuje się sam. W związku z tym postanowiłam
1. woda tylko gotowana,
2. karma orijen z rybą - zgodnie z Twoją radą,
3. systematyczne odpchlenia,
4. dokończenie rozpoczętej kuracji na łojotok suchy
5. zmiana żwiru na naturalny
i zobaczymy, więcej pomysłów nie mam, mam nadzieję że się uda.
Co do genetyki to próbowałam nawiązać kontakt w tej sprawie z hodowcą ale bez skutku o czym już wcześniej pisałam.
Pozdrawiam
|
|
Wto 9:59, 12 Kwi 2011 |
|
|
beatrycze
Początkujący
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: USA
|
|
|
|
Znalazłam u siebie w Stanach bardzo podobny watek , kociak gubi śierść i nikt nie wie co jest , od veta do veta , duzo podejrzen zaczynajac od alergii a na chorobach genetycznych koncząc, po biopsjach doszli ze to roztocza Demodex Gatoi i zalecono leczenie siarczanem wapnia (ponoc strasznie smierdzacy spray)
podaje link do forum , poczytaj nie wiem czy bedzie ci to pomocne , czy sa to podobne przypadki ale moze warto spróbowac:
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu zdjecie tego biedaczka
pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia kociakowi
|
|
Wto 23:10, 12 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
beatrycze, też myślałam o roztoczach, gdy przeczytałam o tych pchłach. Jest taki środek na roztocza Alergoff. Używam go w domu. Jak pisałam moja córcia jest astmatykiem. Pryskam co pół roku wszystko co ma materiał. Łóżka, roletki, krzesła.
Może spróbuj.
|
|
Śro 6:37, 13 Kwi 2011 |
|
|
agnes77_
Ambitny
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | A propos kastracji mały nie był wcześniej kastrowany czekaliśmy aż zacznie znaczyć teren i dopiero wtedy zdecydowaliśmy się na zabieg. Prócz tego miał badany poziom hormonów i wyniki są ok. |
pytałam o wczesną kastrację bo chyba kociaczek jest od Niki a tam się kastruje wcześnie kociaczki... hymmm no ale jeśli nie to zapytam jeszcze czy robiono wymazy na gronkowca? dziś rozmawiałam z wetem i powiedział mi, że złocisty powoduje łysienie
|
|
Śro 16:01, 13 Kwi 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
A ja mam pytanie, po co odpchlenia domowego kota i skąd w ogóle pchły u kota domowego ????
|
|
Śro 18:33, 13 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | A ja mam pytanie, po co odpchlenia domowego kota i skąd w ogóle pchły u kota domowego ???? |
tez o to pytałam, ale beakok1 pisze, ze nadal będzie stosować odpchlenia.
No to ja zapytam, gdzie ten kotek przebywa na co dzień?
|
|
Czw 7:17, 14 Kwi 2011 |
|
|
Maja
Ambitny
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
|
|
|
Mój pies jeszt uczulony na Fiprex(środek na pchły). Objawia się to właśnie zaczerwieniem skóry i masakrycznym wypadaniem sierści w okolicy zadu, brzucha i piersi.
|
|
Czw 9:49, 14 Kwi 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
Tylko o ile odpchlenie u psa rozumiem, tak dalej nie rozumiem po co te środki u domowego kota ?????
|
|
Czw 9:51, 14 Kwi 2011 |
|
|
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Miki nie wychodzi teraz z domu, jak był mały był na spacerze może 2 razy, preparaty na pchły zaczęłam stosować na polecenie weta który stwierdził że kot może mieć pchły nawet od psa który mieszka w sąsiednim mieszkaniu.
Na środę umówiłam się z kolejnym wetem może coś poradzi.
|
|
Czw 14:26, 14 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Jak dla mnie głupota. To co ja też mam użyć środka na pchły bo mogą podłapać je przez okno. To jakaś parodia. A znalazłaś jakąś pchłę u niego? A może to ten środek daje mu tak popalić?
Ostatnio zmieniony przez Agnieszka7714 dnia Czw 18:05, 14 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 18:05, 14 Kwi 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
Tym bardziej, że te środki są cholernie silne !
A jak to jest, że kotek jest nie wykastrowany, kilka osób już się o to pyta ?
Bo przecież u Niki jest wczesna kastracja ....
|
|
Czw 19:00, 14 Kwi 2011 |
|
|
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Nasz mały był niewykastrowany, tak jak pisałam w środę idę do nowego weta.
Nie wiem jak to możliwe z tym przechodzeniem ale uwierzyłam Pani wet w końcu to mój pierwszy kociak a Pani wet to doktor weterynarii ze specjalizacją dermatolog, ale niestety okazała się nieskuteczna. Po środowej wizycie napiszę co nowego w sprawie.
|
|
Pią 14:29, 15 Kwi 2011 |
|
|
|