Autor |
Wiadomość |
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Katowice
|
|
Śro 6:36, 22 Wrz 2010 |
|
|
|
|
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
to nie pomogę....ale może ktoś z forum zna z tych okolic dobrego weta??
|
|
Śro 7:52, 22 Wrz 2010 |
|
|
d00mi
Początkujący
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Mam nadzieje ze z kociakiem już lepiej, jeśli nie to polecam lecznice w Zbrosławicach. Jest to kawałek od katowic, natomiast weterynarze tam pracujący to prawdziwi specjalisci. Kilka krotnie pomogli w trakcie leczenia moich psów jak również wiele razy widziałam tam koty ktore trafiały do nich w opłakanym stanie a wychodziły ' jak nowo narodzone'
pozdrawiam
|
|
Sob 9:10, 09 Paź 2010 |
|
|
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dzękuję lepiej, zmieniliśmy weterynarza, kociak przeszedł szereg dodatkowych badań część z nich wykonywana była w Niemczech (laboratorium w którym pracuje nasza wet współpracuje z kliniką w Niemczech) i udało się, kociątko ma alergię i na świąd reagował wygryzaniem sobie sierści niby takie proste a dojęcie do tego zajeło nam ponad 6 miesięcy. Ale najważniejsze że sierść odrasta a i kociak pewnie czuje się lepiej bo już go nic nie swędzi.
Dziękuję wszystkim za dobre rady.
Pozdrawiam
|
|
Wto 17:15, 02 Lis 2010 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
Wto 19:03, 02 Lis 2010 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
no to powiedz jeszcze na co dolkadnie kitka ma alergie?
u nas billy na wszystkie inne karmy niz orijen i barf reaguje alergicznie ale nigdy nie bylo tak tragicznie jak u ciebie
|
|
Wto 19:20, 02 Lis 2010 |
|
|
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Niestety znów się pogorszyło, kociątko łysieje też na brzuszku, już straciłam nadzieję, że będzie dobrze. Mam wrażenie że koty w hodawlach zbyt mało mieszają geny, mój brat ma kota dewona i też jest chory. Dachowce chyba są bardziej odporne.
|
|
Pon 21:07, 04 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Strasznie mi przykro z powodu kociaka. Wiem jaka czujesz się bezsilna. Nie trać wiary, jeżeli to alergia (napisz na co), to myślę, że dobrze dobrany lek pomoże. No i oczywiście dieta i ściśle kontrolowanie co je i w jakim otoczeniu przebywa. U mojego Froda na alergię wpłynął żwirek. Niby to nic a jednak. Zmiana pomogła. Trzymam kciuki za efekty i aby kociak szybciutko z tego wyszedł. A hodowca na prawdę nie ma wpływu na to co się dzieje. Mój Frodo też alergik, trudno, nie on pierwszy i nie ostatni. Teraz dużo zależy od Ciebie, jak pokierujesz kotkiem aby mu pomóc w tej chorobie.
Powodzenia i pisz co się dzieje.
|
|
Wto 7:14, 05 Kwi 2011 |
|
|
MARTYNKA2001
Doświadczony
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KATOWICE
|
|
|
|
Witam. Dobra lecznica jest w Katowicach Giszowcu (dr Szwedo)
[link widoczny dla zalogowanych]
Chodze do niego z psem, a wczesniej chodzilam ze szczurami. Ma super podejscie do zwierzat. Chwala go tez moje kolezanki.
|
|
Wto 14:10, 05 Kwi 2011 |
|
|
ramzes
Początkujący
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
też polecam lecznicę na Giszowcu, leczyłam tam kotki i pieski, choć nie były to tak trudne choróbska... trzymam kciuki za malucha!!!
|
|
Wto 14:36, 05 Kwi 2011 |
|
|
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
witam,
mam pytanie do Agnieszki 7714, na jaki żwirek zmieniłaś, ja jeszcze nie próbowałam może to pomoże!!!!!
z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
|
|
Pon 7:50, 11 Kwi 2011 |
|
|
Maja
Ambitny
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
|
|
|
Ja gorąco polecam
[link widoczny dla zalogowanych]
Klinika jest w Bohuminie więc nie masz daleko a ceny bardzo przystępne.
|
|
Pon 9:59, 11 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | witam,
mam pytanie do Agnieszki 7714, na jaki żwirek zmieniłaś, ja jeszcze nie próbowałam może to pomoże!!!!!
z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam |
zmieniłam na cat's best. Napisz na co wyszło uczulenie. Jeśli chodzi o alergię to mam troszkę doświadczenia w eksperymentowaniu "co by zrobić aby sobie ulżyć". Moja córcia ma astmę oskrzelową, a ja również alergik. Może coś podpowiem.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
|
|
Pon 10:36, 11 Kwi 2011 |
|
|
agnes77_
Ambitny
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
niewiele się o tym pisze ale czasem za problemy dermatologiczne odpowiada wczesna kastracja zasugeruj weterynarzowi i zapytaj czy czytał opracowania na ten temat oraz jak się ewentualnie leczy takie zaburzenia
|
|
Pon 19:23, 11 Kwi 2011 |
|
|
beakok1
Raczkujący
Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Po wielu badaniach i testach alergicznych (które wyszły ujemnie) weterynarze u których byliśmy właściwie nie postawili jednoznacznej diagnozy, jak już pisałam kociak jest podejrzany o uczulenie na pchły lub dysplazję mieszków włosowych spowodowaną łojotokiem. Ale tak naprawdę to nie wiadomo na co ta alergia. Doszłam do wniosku, że chyba sama muszę zacząć eksperymentować bo te lekarskie metody są mało skuteczne. Obecnie kociak jest na karmie orijen, która właśnie się kończy i zastanawiam się nad przejściem na royal dla alergików, zmieniłam też żwirek z silikonowego na naturalny drewniany. Kupiłam spoty na pchły i aplikuję je Mikusiowi, jest też kąpany średnio co 3 tygodnie w szamponie przeciwłojotokowym. I ostatnia właśnie dziś wprowadzona zmiana woda tylko przegotowana. Będę wdzięczna za wszelkie uwagi i pomysły.
|
|
Pon 20:10, 11 Kwi 2011 |
|
|
|