pytania początkującego kociarza

Myślałam o takich drzwiach- połówkach, na zawiasach, ale lekkich. Tylko rama i siatka.
Mogą też być szczebelki, ale bardzo gęsto. Tylko młody kot może być skoczny, więc połówka drzwi będzie wkrótce za małą przeszkodą dla koteczka.
Pamiętaj, że gdzie przejdzie kocia głowa, tam i cały kotek, więc te szczebelki, to pewnie co jakieś 5-6 cm przy małym kociaku.

I jeszcze jedno: zapraszam Cię serdecznie do działu powitań, bo tam każdy może się z Tobą przywitać, bo nie wszyscy ostatnio zaglądają do wszystkich tematów.

Hmm. Po siatce kot się wespnie raczej, po wąskich - gęstych szczebelkach chyba nie powinien? Tylko wtedy jaka wysokość byłaby przeszkodą? Bo skoro drapak dla ragdolla powinien mieć metr żeby się wyciągnął to jakich drzwiczek by nie sforsował :O Kurcze Wesoly

ale dylematy Wesoly

Ale nie zdecyduję się na kociaka dopóki się nie upewnię że będzie bezpieczny pod moją nieobecność! Wesoly

z góry przepraszam za męczenie Wesoly

)

Obserwując tylko moje koty, a są z ras uznawanych za niskopodłogowe, uważam, że każda mieszkaniowa wysokość jest dla nich do pokonania przy niewielkim wysiłku. Rzecz w tym, że nie wszystkie koty gustują we wspinaczkach. Moje akurat nie mają nic naprzeciwko takim sportom. Wysokości pokonują, gdy potrzebują albo gdy zwyczajnie mają na to ochotę.
Czyli, w mojej opinii powinnaś pomyśleć raczej o zamontowaniu czegoś w rodzaju drzwi, a nie płotka.

Ps. Dlaczego na zadawanie swoich pytań wybrałaś dział "Zdrowie" a nie "Opieka i wychowanie"?

Ostatnio zmieniony przez BabaJaga dnia Sob 21:06, 02 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz

Hmm czyli jednak nie ma sensu bramka. Drzwi w tym miejscu nie są realizowalne niestety Mruga

A czemu ten temat? Zmyliła mnie nazwa wątku i tak zostało Smutny