powiękoszna wątroba! co dalej

Witam Was serdecznie drodzy forumowicze, jestem tu nowa i mam nadzieję ze wątek się nie powtarza i ktoś mi pomoże...
Mam problem z moim kocurkiem, za dwa tygodnie będzie miał 5 miesięcy , ale nie to jest ważne. Jakiś tydzień temu zaczęły sie u mojego Mańka problemy z gardełekim. pojechaliśmy do weterynarza i okazało się ma zapalenie górnych dróg oddechowych. dostał 3 zatrzyki i kolejna wizyta za dwa dni, potem jeszcze jedna. Lekarz zalecił nam abyśmy podawali kotu jakiś lek dla dzieci na przeziębienie ,który będzie zawierał rutynę. Tak też uczyniłam. Poszłam do apteki i poprosiłam o lek, Pani zaproponowała mi GRIPOVITĘ :Malina, czarny bez, cynk, bioflawonoidy i wreszcie złoczyńca- kwas askorbinowy czyli witamina C. podawałam to kotu przez kilka dni podczas trwania kuracji antybiotykowej u weterynarza. po ostatnim zastrzyku jakieś 3 dni, kotek znowu zaczął chrypić więc ponownie mu to dałam,podawałam przez 3 dni. kot zrobił się ospały i stracił apetyt. paradoksem w tym był wielki brzuszek jak w ciąży. kotek się praktycznie nie załatwiał, tylko siusiu a kupka zmieniła kolor.spał przez cały czas.... dzisiaj pojechałam znowu do lekarza, bo pracuje dopiero od 16 i okazało się po długim wywiadzie że kotek ma powiększoną wątrobę co spowodowała witamina c! Jest prawdopodobieństwo że zebrał mu się płyn wewnątrzotrzewnowy... dostaliśmy lek na wątrobe Esstentiale forte ,0,5 kapsułki dziennie i mam obserwować kocurka...
Podłamałam się ,bo w głowie rysują sie najgorsze scenariusze... Pomóżcie, czy ktokolwiek miał podobną sytuację??

i jeszcze jedno... Każdy lek z rutyną ma witaminę c...

;(

Odpisałam na pw. Zadzwoń do mnie. Masz namiary na mojej stronie.

Boże! Co to za weterynarz? Mam nadzieje że kotek wyzdrowieje

W takim przypadku jak u twojego kota wywiad to za mało do diagnostyki . Konieczna jest pełna morfologia z biochemią i profilem wątrobowym. Jeśli to mozliwe zrób USG jamy brzusznej . Ja bym zrobiła konsultacje u innego specjalisty. Lekarz absolutnie nie powinien zostawiać do decyzji pacjenta wyboru leku. Matko, przecież mogłaś zabić wlasnego kota lekami . Koty mają inny metabolizm niż ludzie.
Poważnie rozważ zmiane lekarza
Kociak jest młodziutki a wątroba ma duże zdolności regeneracji więc nie trać nadziei
Mocno zaciskam kciuki

Dziewczynki trzymamy kciuki. Mój wet przyjmuje dopiero od 15, więc stwierdziłyśmy, że nie ma co czekać! Doba to za dłuuuuuugo dla takiego malucha Smutny

A my trzymamy kciukasy, ogonki i wszystko co się da!!!!!!

Tak jest!!!!!!! Wszystkie kciuki zaciśnięte!!!! I czekamy na wieści!!

oby wszystko dobrze sie zkoczylo!

Wet nie wpadł w zachwyt nad poprzednim. Rano badanie krwi z profilami, USG i co tam jeszcze będzie potrzebne, a po południu lawish idzie z wynikami do Debisa.

Kciuki nadal wskazane!

Kciuki trzymamy mocno jak diabli.
Co za wet leczy kota lekami dla ludzi ?????
Koty są bardzo wrażliwe na człowiecze piguły !!!!!

Dzięki za wsparcie, jesteście super.
Dzisiaj czuwam nad kotem, bo na badanie ma mieć pełen pęcherz... zapowiada się noc pełna rozrywek, ale mój Maniek na pewno to doceni Wesoly

szczególne podziękowania ślę do CATYFUN za pomoc , dobrą radę, empatię no i wogóle za działanie ;)pozdrawiam

aaa i nie martwcie się , już nigdy nie zawiozę mojego Mańka, do tamtego - jak mój mąż określił - RZEŹNIKA!!!

3majcie się

A my z całej siły będziemy zaciskać kciuki

Jak tylko wrócisz od weta , to prosimy o wiadomość Wesoly

Dobre myśli w Wszą stronę lecą . Oczywiście sciśkam paluchy. Mądry lekarz może dużo , Spokojnej nocy i melduj co z Mańkiem

pozytywne fluidy wysyłam !!!!
kciuki trzymam mocno

My tez trzymamy kciuki , wylizaj go od nas i przytul go mocno, bedzie wszystko dobrze , kociaki sa silne. A co do weta to kto do djabla mu dal pozwolenie na prace!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja bym skarge wniosla .