Autor |
Wiadomość |
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
Maść na podrażnienia? |
|
Opisałam problem w swoim wątku, ale chyba lepiej będzie, jak założę oddzielny temat.
Jedna z moich kotek, podczas noszenia kubraczka po sterylizacyjnego, obtarła sobie nóżkę. Ranka jest całkiem spora. Będąc w kubraczku intensywnie ją wylizywała, teraz po jego zdjęciu też to robi. Ranka jest opuchnięta, widać zmiany na skórze (w sensie zmieniła kolor) i nie odrasta jej sierść (przez to ciągłe lizanie).
Martwię się, że ten nawyk jej zostanie, co spowoduje, że w miejscu obtarcia zostanie jej goły placek. Czy jest może jakaś maść przyspieszająca gojenie, albo inny sposób, w jaki mogłabym zniechęcić kotkę do lizania tego miejsca? Zrobiłam opatrunek, ale szybko się go pozbyła... Pomóżcie!
(Weterynarz bagatelizuje problem...)
|
|
Czw 20:35, 23 Lut 2012 |
|
|
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
Kurcze nie wiem co Ci poradzic poz atym ,zebys ja pilnowala w miare mozliwosci , no ale to nie da sie przez 24/h ;/
Zima ma takie malutkie placki z tylu na nogach tak jakby na tym zgieciu na tylnich lapchach. Takie male gole placki . Z tym ze one sa takie na 0,5 cm wyglada jakby sobie wlasnie czyms wytarla ale samo futerko.. Ranki zadnej nie ma. Tez sie zastanawiam czy jej to czasem nie zostanie O.o Bo teoretycznie jesli nie bedzie nic sie z tym dzialo to powinno odrosnac? TYlk ojak ona to zrobila O.o
|
|
Czw 20:45, 23 Lut 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to kołnierz.
Ale ona będzie nieszczęśliwa nosząc coś takiego.
Jakakolwiek maść zapewne będzie dodatkowo stymulowała lizanie.
|
|
Czw 21:06, 23 Lut 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Z tego co zauważyłam, to ma bardzo silną potrzebę lizania tego miejsca. Dzisiaj, jak na mnie spała w nocy, to przykryłam dłonią to miejsce. Bardzo mocno pchała główką, żebym puściła. Może ją to swędzi?
|
|
Czw 21:09, 23 Lut 2012 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Właśnie się nad tym zastanawiałam, czy ją to nie swędzi...
(Zanim tu dotarłam, napisałam w Twoim wątku)
|
|
Czw 21:16, 23 Lut 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Na pewno swędzi, ale nie przestanie samo.
Musi się zacząć goić, a nie zacznie jeśli ona będzie to lizać, podrażniać.
A opatrunek przyklejony szerokim przylepcem do sierści?
Pewnie zdejmie.
|
|
Czw 21:21, 23 Lut 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | A opatrunek przyklejony szerokim przylepcem do sierści?
Pewnie zdejmie. |
To właśnie zrobiłam. Jak pilnowałam, to jeszcze się trzymał (lizała mimo opatrunku), ale jak poszła do miski i wróciła, to już go nie miała...
|
|
Czw 21:33, 23 Lut 2012 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A Fenistil? Może by tak nie swędziało? Google znalazło mi odpowiedź lekarza na forum Krakvetu, że można stosować u kota.
Tylko jak ona to mimo wszystko wyliże to się niepotrzebnie chemii naje...
|
|
Czw 21:44, 23 Lut 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Dejikos, zrób zdjęcie i pokaż.
Jeśli tam jeszcze nie ma uszkodzenia tkanek i stanu zapalnego, to ja bym tylko sie ograniczyła do zabezpieczania przed mechanicznym uszkadzaniem. Smarowanie tylko wzmocni potrzebe lizania.
Kołnierz byłby najskuteczniejszy, gdy nikogo nie ma w domu. A gdy ktoś jest to odwracanie uwagi, zabawa, ewentualnie mocniejszy opatrunek. Która to nóżka? Przednia, tylna? Opatrunek powinien objąć staw powyżej ranki. Wtedy jest większa szansa, że się utrzyma.
|
|
Czw 21:58, 23 Lut 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Zdjęcie:
Odwracanie uwagi nie jest takie proste. To już nie jest młodziak i nie bawi się tak chętnie, a poza tym, to brytyjka - flegma nad flegmami. Gadanie i pstrykanie działa przez sekundę, za chwilę znowu liże. Nóżka - w moim rozumieniu może być tylko tylna Uwierz mi, że dosyć mocno ją obwiązałam, nawet zastanawiałam się, czy nie za mocno.
|
|
Czw 22:18, 23 Lut 2012 |
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
Nie wiem ja bym meczyla weta. Ale u mnie wet reaguje na kazde moje zwrocenie uwagi , nie ma ze "samo sie zrobi , albo nie ma co sie przejmowac" przynajmnije to zbada i chociaz zalezi jak sie z tym obchodzic ... SProbuj przycisnac weta jesli masz mozliwosc pojsc cdo niego np jutro.
|
|
Czw 22:29, 23 Lut 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Dzięki za zdjęcie.
Dla mnie są kończyny piersiowe i miedniczne. Łapki i nóżki każdy może rozumieć inaczej.
W opatrunku nie chodzi o to, żeby był mocno zawiązany.
Ważniejsze, żeby obejmował sporą powierzchnię ciała. To jest pod kolanem (znaczy poniżej, nie w zgięciu), tak?
Na zbliżeniu nie widać.
Ja bym zabandażowała od stawu skokowego w górę (obejmując staw skokowy oczywiście).
Troszkę ligniny (żeby się nie poobcierało), bandaż zwykły i przylepiec (ten najszerszy materiałowy, w rolkach). Przylepcem dobrze umocować opatrunek na stawie skokowym (żeby taki bucik na piętę wyszedł), a od góry tylko do sierści.
Tylko nie wiem, czy taka konstrukcja nie będzie bardziej wkurzać kotkę i czy nie rozliże sobie kolejnych fragmentów nogi.
To uszkodzenie powinno się błyskawicznie zagoić, jeśli tylko ona przestanie się nim interesować.
Hmm.. A jakby jej szelki/obróżkę założyć? Nie zajęłaby się wkurzaniem na nie, zamiast na nóżkę? Bo solidny opatrunek to jakby strzelać ze śrutu do muchy. Nie ma aż takiej potrzeby.
EDYCJA:
Pooglądałam sobie zdjęcia w Twoim temacie.
Inny kubraczek. Otarcie jest zapewne nad kolanem, nie pod.
Opatrunek się nie utrzyma.
Kombinuj z odwróceniem uwagi. Może jej zabandażuj przednią łapkę? Walcząc z plastrem z przodu nie może jednocześnie lizać tyłu (a może jej nie doceniam, hmm.. ).
Jakby ze 3 dni nie lizała, to już by było super.
Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Czw 23:14, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 23:07, 23 Lut 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Rana jest na udzie, trochę nad kolanem. Mój opatrunek: dałam gazę na ranę i obwiązałam nogę plastrem.
To bardzo zrównoważony kot i nie przeszkadza jej nawet, jak kocia psiapsióła siedzi jej na głowie - dosłownie. Nawet, że się ją łapie za ogon (dwa pozostałe futra uwielbiają bawić się jej ogonem). Także szelki czy też obróżka nie zdałyby egzaminu. Nawet do kubraka przystosowała się tego samego dnia.
Ponieważ niunia nie przestaje tego lizać, wybiorę się do weta i omówię dokładnie tą sprawę.
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Czw 23:17, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 23:15, 23 Lut 2012 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Napisałam w Twoim wątku. Spróbuj tez maść Linomag. Ale chyba lepszy będzie bepanten, bo to szybciej wygoi i na pewno może to zlizywać.
|
|
Pią 8:00, 24 Lut 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Żeby utrzymać opatrunek na udzie, musiałabyś bandażem zahaczyć o drugą nogę, robiąc takie "niby majtki".
|
|
Pią 10:13, 24 Lut 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|