Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kwiaty doniczkowe
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kwiaty doniczkowe
Autor Wiadomość
Kamila_K
Ambitny



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post Kwiaty doniczkowe
widzę, że dział żywieniowy nie jest zbytnio rozbudowany i tematu nie znalazłam..jeśli gdzieś jest, kłaniam się w pas i proszę o wybaczenie... Ya winkles


problem-jak w temacie Little thongue man Kiciula moich Rodziców regularnie obgryza kwiatki... próbowaliśmy dawać jej jakąs mieszankę traw dla kotów, ale tylko wąchałą żdziebełka... za to pasjami obgryza każdą paprotkę, która znajdzie się w domu...jest też parę innych gatunków, które skubała, ale wiem, że paprotki są od jakiegoś czasu przysmakiem Snakeman

czy mieliście podobny problem z Waszymi wąsatymi???

Kicia chowa się zdrowo, wygląda pięknie, nie ma problemów ze zwracaniem sierści (dlatego nie dostawała np. pasty odkłaczającej), wypróżnia się ładnie i regularnie.
tylko te kwiatki...boję się, że zrobi sobie w końcu krzywdę (chociaż, swoją drogą, miło by było mieć w domu coś zielonego, co nie zostanie natychiast obgryzione Snakeman )

nota bene, z czasem upodobania Kici ulegają zmianom - paprotki, to przebój od jakiegoś czasu... niedawno polubiła również...świeżą bazylię, ale to akurat, na szczęście, nie powinno jej zaszkodzić... Ya winkles
Sob 17:16, 29 Sie 2009 Zobacz profil autora
Kamila88
Początkujący



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
Przerabiałam to. Fiorka dorwała się do wielu kwiatów w naszym domu. Niektóre były trujące, więc sama się ich pozbyłam, a reszty nie dało się uratować
Jedyne kwiatki jakie posiadam to suszone(ale i te czasami padają ofiarą szczęk mojego kota) i kaktusy, których nie idzie pogryżć. Czasami jednak gdy mnie nie ma mój kot wpada w furie, że nie da się ich pogryżć i je po prostu zrzuca Hyhy Straszyłam, karciłam i nic. Zmiana nastąpiła tylko taka, że nie robił tego perfidnie przy mnie. Zadbajcie tylko, żeby kwiaty nie były trujące.
Oto lista:
Rośliny domowe, hodowane w doniczkach:
Alocasia sp.
Aloe vera - aloes
Azalea sp. - azalia
Diffenbachia sp. - diffenbachia
Dracaena - dracena, smokowiec
Geranium
Hydragea sp. - hortensja
Hedera helix sp. - bluszcz pospolity (wiele jego odmian)
Ligustrum sp. - liguster
Narcissus sp. - narcyz
Nicotiana sp. - tytoń ozdobny
Philodendron sp. - filodendron
Poinsecja - gwiazda betlejemska
Rhododendron Ficus sp. - różanecznik, rododendron
Rośliny dekoracyjne (mogące znaleźć się w bukiecie, który otrzymałeś z okazji imienin):
Amaryllis sp.- amarylis, amarylek
Celastrus sp. - dławisz, słodkogorz
Chrysanthemum sp. - chryzantema, złocień
Colchicum autumnale - zimowit jesienny
Euonymus japonicus - trzmielina japońska
Euphorbia milii - wilczomlecz
E. pulcherrima - poinsecja
Helleborus niger - ciemiernik
Ilex sp. - ostrokrzew
Phoradendron sp. - jemioła
Solanum pseudocapsicum - ozdobna odmiana wiśni
Sob 21:43, 29 Sie 2009 Zobacz profil autora
roksana
Pasjonat



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
To ja jeszcze dodam Lilie a zwlaszcza ich pylek jest silnie trujący dla kotow.
Sob 21:46, 29 Sie 2009 Zobacz profil autora
iza5
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
co do kwiatków to ja mogę tylko dodać, że się po prostu poddałam, i z całego domu zostały mi 4 kwiatki- same kaktusy , ale i one często lądują na ziemi Mruga


Ostatnio zmieniony przez iza5 dnia Sob 21:53, 29 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Sob 21:49, 29 Sie 2009 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Koty uwielbiają obgryzać paprotki i wiele innych roślin - nie znalazłasm skutecznego sposobu, aby im to wyperswadować, a naprawdę baaaaardzo się starałam i szukałam rożnych sposobów. Co prawda kazdy kot ma indywidualne upodobania i sa koty, ktorych roslinki nic a nic nie interesują. Jednak gdy po domu biega więcej niż jednoniekłopotliwe futro, kwiaty nie sa bezpieczne.

Mozna natomiast
a) kwiaty powiesić tak wysoko, aby kot nie miał do nich dostepu.
b) żywie kwiaty zastapic doskonałymi ich stucznymi imitacjami
c) zrezygnować z kwiatów
d) hodowac kwiaty w pokoju niedostępnym dla kotów.

Zastosowałam wszystkie powyzej wymienione sposoby, czyli zrezygnowałam z wiekszości kwiatów jakie miałam, zastępujac je sztucznymi imitacjami. Zostawiłam tylko nieliczne rosliniki, powieszone/postawione wysoko lub takie, ktorymi koty zupełnie sie nie interesują.
Ale wydzieliłam tez jeden pokoj tylko na kwiaty, do ktorego koty nie maja swobodnego dostępu. W tym pokoju tez bezpiecznie sobie żyje papuga i kanarek.


Ostatnio zmieniony przez nika dnia Sob 22:29, 29 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Sob 22:25, 29 Sie 2009 Zobacz profil autora
Kamila_K
Ambitny



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
haha...no to pięknie....czyli nie ma nadziei???
ech....może lepiej nie będę tego mówiła Mamie...właśnie kupiła nową paprotkę...

a swoją drogą... skoro np. większość z Was używa tej samej pasty odkłaczającej, gdyż sprawdza się i, z tego, co widzę, większość futerek je lubi, nie macie jakiejś sprawdzonej mieszanki traw czy ziół? może po prostu musimy więcej poekperymentować? Rolling eyes

samych mieszanek traw widzialam kilka, tylko z powodu braku zainteresowania wąsatej, nie testowaliśmy wszystkich Ya winkles
Nie 11:42, 30 Sie 2009 Zobacz profil autora
Kamila88
Początkujący



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
Koty już chyba tak mają, że lepiej im smakuje to co zakazane.
Gdy zaczął się problem z kwiatami kupiłam Fiorci kocią trawkę, ale ona nadal wolała moje roślinki Snakeman Osobiście jestem za tym, żeby nie pakować w kota niepotrzebnie pasty odkłaczającej jeśli nie ma problemu. W wielu karmach jest już coś do odkłaczania. Moja Fiorcia jeszcze nie była odkłaczana i nie wymiotuje, ale to indywidualna sprawkażdego kota.
Nie 12:52, 30 Sie 2009 Zobacz profil autora
iza5
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
a ja właśnie jestem w trakcie odkłaczania Tosi , i też nigdy nie było problemów a tu taki klops Mruga
Nie 12:57, 30 Sie 2009 Zobacz profil autora
mada_j
Ambitny



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post
Może jest nadzieja, że się roślinki znudzą
Jeśłi chodzi o paste to muszę ją podawać regularnie gimpeta malt soft ekstra, przy zwykłej Misiak wymiotował włosy, a przy ekstra wszytsko idzie drugą stroną Na szczęście zawsze zwracał włosy na końcu korytarza, w tym samym miejscu i to na szczęscie nigdy nie był dywan.
Roślinek żadnych nie gryzie, trawy nie lubi, ale uwielbiał zrzucać różne rzeczy i patrzec jak ziemia się wysypuje gdy machnie łapką, jednak tak zachowywał się jak był młodszy teraz zdaża się ,że śpi u mojej mamy, gdzie jest pełno kwiatów i nic go nie interesuje
A z paprotek to lubi tylko opadajace małe listki z którymi może sie bawić


Ostatnio zmieniony przez mada_j dnia Pon 9:17, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Pon 9:12, 31 Sie 2009 Zobacz profil autora
Graża
Ekspert



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Dziś rozmawiałam na ten temat z weterynarzem. Sugerował, żeby doniczki otoczyć plotkami z siatki - do wysokości do jakiej kot sięga- pewnie to nie jest idealne rozwiązanie ale jednak jakieś. Silnie trujące rośliny bym radzila jednak wyeliminować z domu. Wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć .
Śro 19:19, 23 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Marya
Doświadczony



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląskie

Post
Kocham moje dziewczynki i kwiatki też Ya winkles Dlatego parapety okienne podzieliłam na połowę i na jednej połowie stoją ciasno zsunięte doniczki z kwiatami a na drugiej połowie są porozkładane maty do leżakowania dla kotów. Doniczki są ustawione bardzo cisano, tak że koty nie wlezą pomiędzy nie. Na każdym oknie między matą a pozostałymi doniczkami stoi roślinka dla kotów. Albo to trawka kocia, albo kocimietka, albo jęczmień posiany w doniczce, albo lubczyk czy pietruszka zielona, albo papirus - czyli wszystko to co może kotom smakować i im nie zaszkodzi. Jeżeli mają ochotę to skubią to co mają "pod noskiem". Może i u Was to się sprawdzi.?
Można też oddzielić kwiaty od kotów tzw. "anginką" (nie znam fachowej nazwy), która ma bardzo intensywny zapch nielubiany przez koty.
Sob 13:31, 26 Wrz 2009 Zobacz profil autora
witold
Gość






Post obgryzanie roslin
Kamila88 napisał:
Przerabiałam to. Fiorka dorwała się do wielu kwiatów w naszym domu. Niektóre były trujące, więc sama się ich pozbyłam, a reszty nie dało się uratować
Jedyne kwiatki jakie posiadam to suszone(ale i te czasami padają ofiarą szczęk mojego kota) i kaktusy, których nie idzie pogryżć. Czasami jednak gdy mnie nie ma mój kot wpada w furie, że nie da się ich pogryżć i je po prostu zrzuca Hyhy Straszyłam, karciłam i nic. Zmiana nastąpiła tylko taka, że nie robił tego perfidnie przy mnie. Zadbajcie tylko, żeby kwiaty nie były trujące.
Oto lista:
Rośliny domowe, hodowane w doniczkach:
Alocasia sp.
Aloe vera - aloes
Azalea sp. - azalia
Diffenbachia sp. - diffenbachia
Dracaena - dracena, smokowiec
Geranium
Hydragea sp. - hortensja
Hedera helix sp. - bluszcz pospolity (wiele jego odmian)
Ligustrum sp. - liguster
Narcissus sp. - narcyz
Nicotiana sp. - tytoń ozdobny
Philodendron sp. - filodendron
Poinsecja - gwiazda betlejemska
Rhododendron Ficus sp. - różanecznik, rododendron
Rośliny dekoracyjne (mogące znaleźć się w bukiecie, który otrzymałeś z okazji imienin):
Amaryllis sp.- amarylis, amarylek
Celastrus sp. - dławisz, słodkogorz
Chrysanthemum sp. - chryzantema, złocień
Colchicum autumnale - zimowit jesienny
Euonymus japonicus - trzmielina japońska
Euphorbia milii - wilczomlecz
E. pulcherrima - poinsecja
Helleborus niger - ciemiernik
Ilex sp. - ostrokrzew
Phoradendron sp. - jemioła
Solanum pseudocapsicum - ozdobna odmiana wiśni

=====================
Kot MUSI miec trawe do gryzienia,sa w kazdym sklepie i markecie,mozna tez wykopac kepe na polu czy trawniku.
Postawic tak w domu,zeby kotek mial swobodny dostep i po klopocie
Nie 6:43, 15 Sie 2010
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Kto wie jak to dokładnie jest ze storczykami ?
Niby pochodne liliowatych , ale grupa orchidea czy jakoś tak.
Spotkałam się z informacją, że trujące nie są tylko liście mają gorzkie i koty ich nie ruszają . Z drugiej streony są podobno odmiany trujące, ale to takie, których kwiaty "pachną" zgniłym mięsem. Podejrzewam, ze takiego mięcha nikt w domu nie trzyma .
Jest tu jakiś storczykowiec z zamiłowania ?
Ja co prawda zootechnik, ale o storczykach się nie uczyłam
Pon 13:42, 18 Paź 2010 Zobacz profil autora
Hari
Wyjadacz



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Nie tykają storczyków Wesoly
Pon 14:06, 18 Paź 2010 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Hari napisał:
Nie tykają storczyków Wesoly


No właśnie, tak wcześniej pisałaś, a ja dzisiaj zrobiłam rekonesans internetowy w tym temacie. Dzięki Hari
Pon 16:28, 18 Paź 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin