Czy to normalne? problem z uszami (przerzedzona sierść)

Witam,
od prawie trzech tygodni mamy nowego członka rodziny (5-miesięczną kotkę Alice) Wesoly

Nigdy nie miałam kota , doświadczenie zerowe dlatego wspomagam się forum Wesoly

Mam wątpliwości co do wyglądu uszu naszej pupilki. Wydaje mi się, że ma na nich przerzedzoną sierść. Wyczytałam, że może to być efekt alergii pokarmowej. Może ktoś miał podobny problem i coś podpowie. Dodam, że kicia zachowuje się normalnie, nie ma wydzieliny w uszach i się po nich nie drapie.

Ostatnio zmieniony przez reven24111 dnia Pon 11:50, 16 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez reven24111 dnia Pon 12:06, 16 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz

Normalne, każdy kot za uszami ma rzadszą sierść i jest ona delikatniejsza.
A alergia pokarmowa to przede wszystkim świąd, w wyniku którego dochodzi do przerzedzenia sierści, zaczerwienienia i stanu zapalnego.
Tak więc, nie masz powodów do obaw. Wszystko jest w porządku.

Witaj

Mój kot też jest moim pierwszym - więc w pełni cię rozumiem. U nas mamy nietolerancję pokarmową, więc jak zauważyłam taki problem z sierścią - ale nie na uszach tylko nad oczami - to pobiegłam do weterynarza naszego cudownego bo też się wystraszyłam alergii. Na szczęście wet z dużą dozą cierpliwości do mojej paniki wytłumaczył mi że to częsta pomyłka właścicieli kotów, zwłaszcza z właśnie ciemnym futerkiem Wesoly

Dziękuję za odpowiedzi Wesoly

uspokoiłyście mnie.

Hej kiedyś już padło takie pytanie, tutaj link do niego, http://www.ragdollclub.fora.pl/ragdoll-opieka-i-wychowanie,51/lysienie-na-uszach,7962.html

także nie masz się chyba czym martwić Wesoly

Ja podepnę się pod pytanie ... mój kociak ma pól roku, od 3 dni dostrzegłam przerzedzenie sierści nad oczami, a teraz wieczorem, dostrzegłam jakby delikatnie opuchnięte jedno oko. Samopoczucie dobre, ale to oko mnie martwi. Jeśli do jutra nie zniknie, to idę do weterynarza, ale może ktoś miał coś podobnego i mnie poratuje informacją Smutny

Pamietajcie ze u kotów srebrnych i dymnych choinki na uszach sa normalne.

Nad oczami też jest ta sytuacja jak z uszami Mruga

jeżeli nie są to miejsca zaczerwienione, swędzące to wszystko jest ok. Ale z oczkiem koniecznie do weterynarza

Niestety sierść na uszach u mojej kotki przerzedza się coraz bardziej a dziś zauważyłam dodatkowo na jednym uchu czerwone plamki. Jestem na 99% pewna że to uczulenie na coś...tylko na co. W hodowli jadła raz dziennie przemrożone mięso i miała cały czas dostęp do suchego Purizona. Odkąd mieszka u nas dostaje mokrą Smillę i dalej chrupki Purizona. Zmieniłam jej też żwirek z bentonitowego Benka na Benka Corn. Obstawiam, że przyczyną uczulenia będą puszki. Chce wprowadzić monodietę. Kupiłam teraz puszki Catz Finefood cielęcinę. Myślicie że przez kilka tygodni dawać jej tylko Catz Finefood czy suche tez zostawić skoro jadła to w hodowli i tam nic jej nie było?

Proponowałabym wrócić do diety z hodowli, czyli surowe mięso i karma którą dostawała. Puszki to żywność przetworzona, nigdy nie zastąpia mięsa, które jest najlepiej przyswajalne dla kota. Aby wzbogacić mięso w potrzebne składniki można dodawać do niego suplementy.

	Ines napisał:
	Pamietajcie ze u kotów srebrnych i dymnych choinki na uszach sa normalne.

Ines co masz na myśli pisząc choinki?

Ostatnio zmieniony przez PaulinaP dnia Śro 14:54, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz

Mniej więcej o takie choinki, choć tu słabo widać bo uszy nie są bardzo ciemne.

Dorotko a czy mogłabyś zrobić lepsze zdjęcie?będę bardzo wdzięczna. Może inni mogliby też wstawić fotki usiorów swoich pupili Wesoly

no nie bardzo, bo mi kotka z małymi w porodówce siedzi i za nic nie chcę pozować Mruga