Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
2,5 letni kot z niewydolnością nerek

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
2,5 letni kot z niewydolnością nerek
Autor Wiadomość
Katarzynk4
Początkujący



Dołączył: 31 Paź 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post 2,5 letni kot z niewydolnością nerek
Kochani,
piszę tutaj, bo jestem załamana i potrzebuję wsparcia.

Kenia ma 2,5 roku, a już zmaga się z nerkami...
Kreatynina 3,4
Mocznik 165,0
Podwyższony sód i chlorki, potas na granicy.
Morfologia + cukier - idealne.
Białko w normie.

Czekam na wyniki moczu, ale boje się tego co tam zobaczę.

Kenia od początku miewała częste zapalenia pęcherza na tle nerwowym dlatego była bardzo często badana. W ostatnich dwóch-trzech tygodniach schudła. Wybrałam się do weta i takie oto wyniki badań. Dostała kroplówkę podskórną, jutro USG i tak naprawdę okaże się czy to ostra niewydolność czy przewlekła, wet stawia raczej na wadę, którą kota ma, bo jak zaznaczyłam na początku... ma 2,5 roku Smutny
Myślałam, że doskonale o nią dbam, częste wizyty u weta, badania moczu i nagle okazuje się, że nie zrobiłam czegoś dostatecznie dobrze Smutny
Drodzy, czy spotkaliście się z taką sytuacją?
Boje się, że jutro usłyszę, że kota nie dożyje starości:( Potrzebuję słów otuchy, bo nie przeżyję chyba w oczekiwaniu na jutrzejsze USG.
Przez to że schudła jest małe prawdopodobieństwo, że to ostra niewydolność, a o tym najbardziej marzę.
Możecie coś napisać o przewlekłej niewydolności? o wadach? Smutny
Czw 19:04, 28 Lut 2019 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Na temat choroby nerek nie mogę się wypowiedzieć, bo nie mam takiego doświadczenia ale z całego serca Ci współczuję i doskonale rozumiem Twój lęk i stres. Może nie będzie tak źle i tego się do jutra trzymaj. Przytulam Cię serdecznie i mocno trzymam zaciśnięte kciuki za zdrowie koteńki.
Czw 19:30, 28 Lut 2019 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Mam nadzieję, że jednak nie będzie tak źle i odpowiednie leczenie poprawi stan koteczki.

Zdarza się, że koty mają skłonność do odkładania się kamieni nerkowych nawet w młodym wieku, ale to też jest do zwalczenia. Może inwazyjnie, ale jednak skutecznie.

Trzymam kciuki za "zwykłe" zapalenie pęcherza i skuteczne leczenie.

Daj znać, jaka diagnoza.
Trzymaj się, bo koteczka wyczuwa Twój strach i boi się jeszcze bardziej.
Pią 0:15, 01 Mar 2019 Zobacz profil autora
Katarzynk4
Początkujący



Dołączył: 31 Paź 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Hej,
wracam z aktualizacją. Było podejrzenie dysplazji nerek, po USG układu moczowego okazało się, że to przewlekła niewydolność nerek. Także ten lepszy z dwóch najgorszych scenariuszy. Za tydzień ponowne badania moczu i biochemia żeby sprawdzić, czy stan po półtora tygodnia się poprawił, czyli czy nerki filtrują, czy poziom mocznika, kreatyniny, białka spadł.

Jeśli tak - wprowadzamy leki, badamy często, pilnujemy diety, pilnujemy płynów, jak tylko mniej pije to kroplówki. Kot ma szanse na przeżycie kilku lat. Jak to moja ukochana Pani doktor twierdzi: koty to kosmici i potrafią zaskoczyć.

Jeśli wyniki się nie poprawią to szanse są marne.


Póki co tuczymy, nawadniamy i leczymy zapalenie pęcherza, które jest równocześnie z przewlekłymi nerkami.
Trzymajcie kciuki Wesoly Będziemy walczyć Wesoly
Wto 18:15, 05 Mar 2019 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Katarzynk4, głowa do góry. Będziemy tak zaciskać kciuki i słać najlepsze myśli, że musi zdrówko koteńka poprawić się. Przytulam Twojego skarba i przesyłam mizianki z życzeniami długich lat życia.
Wto 18:24, 05 Mar 2019 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Walczcie dziewczynki, bo rzeczywiście koty potrafią cudem jakoś przezwyciężać choróbska.

Dieta i duże ilości płynów na pewno dodadzą kiciuni sił. Może zechce pijać rosołki, to zawsze więcej płynu.

Trzymam kciuki za zdrówko Kenii i głaski cieplutkie jej przesyłam.
Śro 0:40, 06 Mar 2019 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » ZDROWIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin