Autor |
Wiadomość |
Monsterek90
Początkujący
Dołączył: 29 Mar 2016
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Hej mamy jakieś wieści? Co słychać u maleńśtwa?
|
|
Wto 8:06, 07 Cze 2016 |
|
|
|
|
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Maleństwo od jakiegoś już czasu mieszka u chłopca z mózgowym porażeniem dziecięcym i jest kochany nad życie.
Ostatecznie pani wybrała spokój i zadowolenie męża zamiast kota
Kot w/g męża był za głośny, za szybki, skacząc na fotele skórzany zrobił ślady-poradziłam, by w takim wypadku wzięli dla siebie martwe zwierze, bo każdy żywy mały kot skacze, biega i się bawi.
|
|
Wto 11:49, 07 Cze 2016 |
|
|
Monsterek90
Początkujący
Dołączył: 29 Mar 2016
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Koniec końców może i lepiej się stało. Według mnie tacy ludzie nie powinni mieć zwierzątek. Wiadomo czy to pies duży czy mały czy kotek mogą nabrudzić, poskakać, podrapać coś, czasem może się wydarzyć wypadek kuwetkowy albo coś podobnego. Zwierzak może mieć kiepski dzień i się czuć gorzej albo odwrotnie - dostać głupawki i wariować w nadmiarze. To nie jest maskotka, czy pluszak tylko żywe stworzenie. Nawet niepozorny chomik choć malutki oprócz radości może przysporzyć kłopotów, hałasu, bałaganu. Jeśli mąż miałby swoje frustracje wyładowywać na kociaku,m albo nigdy go nie pokochać to bardzo dobrze że tak się stało. Mam nadzieję że będzie mu dobrze w nowym domku. Głaski dla malucha
|
|
Wto 12:39, 07 Cze 2016 |
|
|
qunia
Doświadczony
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Powodzenia dla koteczka w nowym domku!
Osobiście nie rozumiem osób, które narzekają na szkody wyrządzone przez kociaki, przecież to tylko dzieci. Ciekawi mnie zawsze, czy taka osoba oddałaby też własne dziecko w przypadku psot, czy zepsucia czegoś...
|
|
Wto 13:25, 07 Cze 2016 |
|
|
MarTiTa
Pasjonat
Dołączył: 08 Sty 2015
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielawa
|
|
|
|
| | Powodzenia dla koteczka w nowym domku!
Osobiście nie rozumiem osób, które narzekają na szkody wyrządzone przez kociaki, przecież to tylko dzieci. Ciekawi mnie zawsze, czy taka osoba oddałaby też własne dziecko w przypadku psot, czy zepsucia czegoś... | dokładnie
|
|
Wto 13:27, 07 Cze 2016 |
|
|
Boszka
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Jeżeli ktoś nie kocha zwierząt, to zawsze znajdzie coś przeciwko nim.Wszystko wtedy drażni i przeszkadza. Dobrze,że zrezygnowali i nie zafundowali koteczkowi stresu.
|
|
Wto 13:51, 07 Cze 2016 |
|
|
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Dobrze się skończyło.
Uszczęśliwiłam wspaniałego niepełnosprawnego chłopca, na dodatek rehabilitantka która chodzi do mojej córki rehabilituję też owego młodzieńca
Mam więc relację z pierwszej ręki co tam u Huntera i jak bardzo go kochają
|
|
Wto 14:40, 07 Cze 2016 |
|
|
Anaitis
Pasjonat
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Wydaje mi się, że niektórzy po prostu nie rozumieją że kocię to dziecko Ja miałam kiedyś królika, po którym rodzice nie zgodzili się na więcej zwięrząt w domu, bo brudził, bo hałasował itp. Teraz jak mamy dwa koty wszyscy je uwielbiają i nikt nie narzeka Grunt to rozumieć maleństwa tak samo jak staramy się rozumieć zachowanie brata, znajomego itd. A to że niektórym to tylko dać maskotkę bo lubią święty spokój to już inna sprawa
Mój TŻet wczoraj powiedział że Moris go czasem strasznie denerwuje! (moim zdaniem najbardziej jak wskakuje mu na twarz jak ten śpi xD) Ale że nie jest w stanie na niego nakrzyczeć jak coś źle robi, bo na niego po prostu nie można się gniewać jak się tak spojrzy tymi ślepkami
Pracuję z ludźmi. Każdy kto pracuje z ludźmi wie jak straszni ludzie bywają. Niektórych nie da się ogarnąć myślami i zrozumieniem. Dużo ludzi nie ma szacunku do samych siebie, nie ma szacunku do drugiego człowieka, to jak wymagać żeby mieli serducho dla takiego małego stworzonka Do tego potrzebne jest serce i empatia...
|
|
Wto 16:54, 07 Cze 2016 |
|
|
naranja
Doświadczony
Dołączył: 26 Lis 2013
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Też myślę,że tak będzie lepiej, przynajmniej będzie kochany i akceptowany.
|
|
Wto 17:41, 07 Cze 2016 |
|
|
Boszka
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Anaitis, dobrze mówisz.
|
|
Wto 18:58, 07 Cze 2016 |
|
|
MarTiTa
Pasjonat
Dołączył: 08 Sty 2015
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bielawa
|
|
|
|
| |
Pracuję z ludźmi. Każdy kto pracuje z ludźmi wie jak straszni ludzie bywają. Niektórych nie da się ogarnąć myślami i zrozumieniem. Dużo ludzi nie ma szacunku do samych siebie, nie ma szacunku do drugiego człowieka, to jak wymagać żeby mieli serducho dla takiego małego stworzonka Do tego potrzebne jest serce i empatia... | otóż to zgadzam się 1000% wiem jak to jest, wiem jacy są i potrafią być ludzie niestety większość to negatywne skojarzenia
|
|
Wto 21:16, 07 Cze 2016 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|