Przyjmę kotka!

Witajcie serdecznie:) Chciałabym zaadoptować kociaka, Ragdolla, Norwega albo Maine Coona, płeć i wiek nie mają znaczenia. Może to być kilkuletni kociak którego właściciel poprostu nie jest w stanie się dłużej nim zajmować. Niestety nigdzie w Pomorskim nikt się nie ogłasza, wszystkie kotki z hodowli, czyli cena kotka wiadoma.. A może poprostu źle szukam:( Błagam, pomóżcie, jeśli ktoś ma takiego kotka do oddania bądź na sprzedaż za niską kwotę, dajcie znać...

Za darmo są dachowce w schronisku. Równie kochane co nasze ragdolle.
Zaś hodowla kotów rasowych to mnóstwo wydatków, wyrzeczeń i nieprzespanych nocy hodowców. Tak to nie działa, że ktoś Ci kota za darmo wyhoduje...
Owszem, zdarza się że ktoś tu oddaje swego kota do adopcji, ale trzeba tu trochę być, pokazać swe zainteresowanie ragdollami, udowodnić swą miłosć do nich, a nie jednym rozczeniowym postem pokazać być może chwilowy ragdollowy zryw...

Ostatnio zmieniony przez POLKA INKA dnia Śro 15:14, 23 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz

Specjalnie sie zarejestrowalam, zeby napisac odpowiedz, wiec na wstepie witam wszystkich i przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z komorki (ach ta technologia!)
Kochana widze, ze jestes z Gdynii, a tam wlasnie na Redlowie blisko skmki jest schronisko, pelne kochajacych ludzi i czekajacych na milosc kotow. Pracuje tan moj przyjaciel, a i ja czesto pomagam. Zobacz sobie na facebooku 'ciapkoty gdynia' jakie cudenka tam trafiaja. Ostatnio wlasnie trafila sliczna kotka dlugowlosa w typie maine coona. Z tego co mi wiadomo jest jeszcze odizolowana, ale jak o nia zapytasz ktos Ci na pewno pomoze Wesoly

radze rowniez pojezdzic nawet kilka razy popatrzec, a noz jakas pieknosc zawroci ci w glowie i zostanie z toba na stale, albo obserwowac wspomnina wczesniej strone na fejsbuku, czesto aktualizuja zdjecia kotkow Wesoly

Pamietaj przede wwsystkim, ze kot, a zwlaszcza rasowy to nie jest wydatek jednorazowy, taki kot czesto potrzebuje specjalistycznych badan i specjalnej karmy i w samym utrzymaniu jest o niebo drozszy, a mowie to z doswiadczenia ze swietej pamieci Fiodorkiem z HCM. Rodowod mu zycia nie uratowal. Tak wiec nad zakupem kota warto sie zastanowic nie 2, a milion razy. Zwlaszcza jesli nie masz pieniedzy na jego zakup, pomysl co bedzie jesli bedzie potrzebne ewentualne leczenie, a zycie wcale takie kolorowe nie jest.
Przemysl wziecie kociaka ze schroniska, albo podjedz tam. Skomunikowane dobrze jest to miejsce, wiec nie powinnas miec problemow.
Pozdrawiam :3

Zerknij jeszcze tu [link widoczny dla zalogowanych] nawet był już kiedys ragdoll, był norweg także trzeba sprawdzac i patrzeć:-) Powodzenia

Decorte, dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź, napewno pojadę do Ciapkowa i poszukam kotka:) Zainteresowałam się Ragdollami już dawno temu, moja przyjaciółka ma go od 2 lat, stąd moja fascynacja tym kotkiem. Poza tym uwielbiam koty DŁUGOWŁOSE. Wybór kotka jest oparty u mnie głównie na charakterze zwierzaka, rasy które mnie interesują są pieszczochami, może to zabrzmi głupio ale nie interesuje mnie kociak który nie da się pogłaskać i będzie typowym samotnikiem jak większość kotów moich znajomych i w mojej rodzinie. Biorąc dachowca na 80% na takiego trafie:( Dlatego też POLKA INKA Twoja odpowiedź jest niesprawiedliwa. Nic nie wiesz o mnie i o moim "chwilowym ragdollowym zrywie". Takie komentarze są niepotrzebne i nie na miejscu. Odpowiedź niżej jest zbliżona, natomiast sama widzisz że można komuś coś doradzić w uprzejmy sposób zamiast być nieprzyjemnym i zgryźliwym. Ty też byłaś tu kiedyś nowa, więc daj człowiekowi oddech i daruj sobie kąśliwe uwagi. Chciałam również dodać, że w/w przyjaciółka adoptowała dorosłego Ragdolla, dostała go za symboliczną złotówkę ponieważ właściciel nagle musiał wyjechać. Kociak ma jak w niebie mimo że dziewczyna nie zarabia kokosów. Sama miałam Norwega i wiem ile kosztuje utrzymanie rasowego kota, jak często trzeba z nim chodzić do weterynarza i ile czasu i miłości potrzebuje więc nie zachowuj się droga koleżanko jakby ktoś kto nie wyłoży 2 tysięcy na kociaka nie zasługiwał na niego. I nie napisałam tu po to by komukolwiek udowadniać swoje intencje tylko po to by mieć możliwość kontaktu z ludźmi którzy mogą mieć informacje gdzie szukać, a oceniać mnie będzie dopiero ktoś do kogo pojadę oglądać kociaka i to on zdecyduje czy jestem godna zaufania czy nie.

Ostatnio zmieniony przez mad-gipsy dnia Czw 14:57, 24 Kwi 2014, w całości zmieniany 3 razy