Autor |
Wiadomość |
Olkma
Raczkujący
Dołączył: 20 Lip 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Oddam dwu letnia ragdollke |
|
Oddam kotkę dwu letnią ( Ragdoll ) z rodowodem.
Kotka przewlekle choruje na koci katar, potrzebuje co miesiąc zastrzyku za okolo 50zl.
Z ta chorobom niestety juz przyjechala do nas z hodowlii.
Oddajemy ją z powodu problemów finansowych, oraz pojawienia sie dziecka w naszym domu za miesiac.
Kotka jest za darmo, nie chcemy zadnych pieniędzy. Chcemy aby trafila do dobrego, odpowiedzialnego domu i aby to byla juz jej ostatnia zmiana własciciela.
Więcej informacji udziele e-mailowo.
Kotka jest z woj. opolskiego.
Powtarzam, kotkę oddamy TYLKO do dobrego domu!
Kotka dogaduje sie z innymi kotami i nie zaraża.
Zdjecia kotki moge wyslac na e-maila.
Moj e-mail [link widoczny dla zalogowanych] i prosze tylko w ten sposob sie ze mna kontaktowac, nie przez pw na forum.
|
|
Pon 9:57, 20 Lip 2015 |
|
 |
|
 |
Hades
Początkujący
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oświęcim
|
|
|
|
smutne że tak nie odpowiedzialni ludzie biorą się za koty ,dziecko się pojawia to kot idzie w odstawkę ,nie kumam tego ja mam swojego kociaka raptem poł roku i nigdy bym go nie oddał przyjaciel na zawsze i tak miałem od młodego jak koty i psy były w domu ,nie rozumiem że ludzie się nie przywiązuje do swoich zwierzaków i je lekka raka pozbywają
|
|
Śro 19:15, 22 Lip 2015 |
|
 |
qunia
Doświadczony
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Kazda taka decyzja jest bardzo trudna i daleka bym byla od oceniania. Masz racje Hades, ze nie odpowiedzialne jest brania zwierzęcia i pozbywanie sie go wraz z narodzinami dziecka. Jednak kłopoty finansowe, o których wyżej wspomina Olkma mogą być na tyle dokuczliwe i mogły nastąpić nagle z wielu nieprzewidzianych powodów, ze nie sadze, aby ocenianie kogoś podejrzewam, ze w emocjach bylo dobre, nie chcemy przeciez tutaj nikogo urazić, a nie znamy dokładnego powodu oddania kotki. Dobrze, ze nie została zatajona choroba i dobrze, ze jej opiekunowie szukają dla niej odpowiedzialnego domu, mam nadzieje, ze uda się go znaleźć i kotka zyska właściciela -przyjaciela, z który będzie na dobre i na złe. 
|
|
Śro 19:35, 22 Lip 2015 |
|
 |
Hades
Początkujący
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oświęcim
|
|
|
|
owszem plusem jest to że szukają domu i za darmo kotką oddają ,ale czy jak dziecko sie urodzi nie daj boże chore to tez je komuś podarują bo będzie cieżko ? i jak słabo się jest finasami to się dziecka nie robi .ale oby tylko kotka znalazła dobry dom .
|
|
Śro 19:47, 22 Lip 2015 |
|
 |
qunia
Doświadczony
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Absolutnie sie z Tob zgadzam, ze narodziny dziecka to nie powód , jest dla mnie tak samo, częścią rodziny, jak każdy inny jej członek, nie wyobrażam sobie, ze mogłabym go kiedykolwiek oddać, ale próbuje zrozumieć, ze finansowy kryzys może powodować dylematy, w tym wypadku rozstrzygnęło sie to w taki sposób, którego nie pochwalam, ale lepiej odpowiedzialnie poszukać nowego domu, niż pozbyć "problemu" w inny sposób.
|
|
Śro 19:55, 22 Lip 2015 |
|
 |
baldwitch
Ambitny
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce - Gliwice
|
|
|
|
Myślę, że zamiast oceniać, należałoby postarać się zrozumieć sytuację.
Kotek choruje, dziecko pojawia się w domu - kolejne wydatki. Są różne sytuacje w życiu, które czasami pojawiają się nagle, tak jak problemy finansowe. Wiadomo, że kot jest częścią rodziny, ale czasami nie zawsze możemy zapewnić zwierzakowi odpowiedni dom, szczególnie jeśli mamy wybierać między komfortem życia dziecka, a naszego kota.
Ważne, że Olkma stara się znaleźć dla kotka dobry domek, a nie na przykład oddaje do schroniska..
Tak dla porównania proponuję przeczytać: [link widoczny dla zalogowanych]
Nie nam oceniać sytuacji życiowej i materialnej. Motywy mogą być różne, ale nie mając pewności, nie powinniśmy kogoś tak łatwo oceniać. Przecież można zapytać dlaczego.. spróbować namówić, zaoferować swoją pomoc i doświadczenie w pogodzeniu dziecka i kota
Pozdrawiam i życzę kotkowi zdrowia i szczęśliwego domku!
|
|
Czw 7:48, 23 Lip 2015 |
|
 |
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
całkowicie zgadzam się z baldwitch
nikt kto nie znalazł się w takiej sytuacji nie ma prawa oceniać, mi też wydaje się, że w życiu nie oddałabym moich futrzanych dzieci, ale życie rożnie się toczy i nigdy nie wiemy w jak trudnej sytuacji może nas postawić
i chyba dobrze, że Olkma szuka domku dla kotki na forum miłośników rasy
a krytyczne komentarze mogą tylko spowodować, że kota spotka gorszy los niż adopcja
|
|
Czw 8:02, 23 Lip 2015 |
|
 |
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Dokładnie, zawsze się może tak życie potoczyć, że trzeba będzie podjąć tą trudną decyzję. Ale dobrze, że ktoś szuka dobrego domu, a nie oddaje do schroniska, albo wyrzuca. Tego nigdy nie zrozumiem i nie będę usprawiedliwiać. Tacy ludzie powinni sami spędzic dzień w schroniskowej klatce. Jeżeli nie mogłabym trzymać kota nawet dnia dłużej to poruszylabym niebo i ziemię, żeby znaleźć dom tymczasowy i stamtąd szukać mu domu stałego. Nie oddaje się przyjaciół do schroniska! W przypadku rasowych jest o tyle łatwiej, że dobry hodowca pomoże.
Dlatego jak ktoś szuka domu z różnych przyczyn to dobrze. Hades rozumiem Twoje oburzenie, ale nie życzę Ci żebyś kiedykolwiek musiał stanąć przed taką decyzją...
|
|
Czw 9:40, 23 Lip 2015 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|