Autor |
Wiadomość |
michalinaa
Ambitny
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
|
kupię Ragdollka :) |
|
Oglądam wasze kotki i nie umię się zadziwić. Po niedawnej śmierci mojego Westa potrzebuje kochające cztery łapy. Zainteresowałam się właśnie rasą Ragdoll, proszę mi powiedzieć jak wygląda kupno takiego koteczka, jaka cena ( zaobserwowałam że kotki kosztują od 600 zł do ogromnych kwot - skąd taka różnica ? ), wysokość zaliczki. Interesował by mnie zakup na koniec października czy na listopad, ewentualnie grudzień -czy będzie to możliwe ? Marzyłby mi się kotek w odcieniach szarości czy czarnego. Z hodowli na śląsku najlepiej w pobliżu Rudy Śląskiej :) Pozdrawiam
|
|
Sob 18:07, 08 Wrz 2012 |
|
|
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Witaj i zapraszam do działu powitań. Tam wszyscy się poznajemy.
Polecam dział kolory Ragg - tam znajdziesz opisy poparte zdjęciami.
Myślę, że chciałabyś koteczka blue colourpoiny, ale najpierw zobacz wszystkie odmiany.
Na naszym forum panuje zasada R=R. Co oznacza Rasowy=Rodowodowy.
Rodowód, to nie zbyteczny papier dla kogoś, kto nie chce kotka wystawiać. Rodowód, to pewność, że Twój kot jest rasowy i będzie miał większośc cech swojej rasy. To pewność, że jego rodzice nie są spokrewnieni, a on nie będzie miał degeneracji genetycznych.
Kotki tanie - ok 600 pln są przeważnie z pseudohodowli, gdzie nigdy nie wiadomo, co z nich wyrośnie, bo bez rodowodu nie jesteś w stanie stwierdzić jakie ma cechy po rodzicach.
Tyle informacji na początek.
Zapraszam do lektury naszego forum. Dzięki niej dużo się dowiesz i na wiele spraw spojrzysz inaczej, bo świadomie.
Pozdrawiam.
|
|
Nie 0:17, 09 Wrz 2012 |
|
|
michalinaa
Ambitny
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Tak, jak najbardziej rozumie i popieram zasadę R=R, nie nawiedzę ludzi z pseudo hodowli którzy mają zwierzaki tylko po to by na nich zarabiać, nie dbając o nie i nie dając im miłości. Choć mój narzeczony uznaje zasadę rasowy=dachowy, i uważa kupowanie kotków za głupotę, ponieważ jest tyle cierpiących zwierzaczków w schronisku. Ja go popieram i rozumie jednak zakochałam się w tych lazurowych oczach (i nastąpił konflikt między nami, ale mój facet jest za granicą więc się o to nie pozabijamy ), a w dodatku moja rodzinka z którą jeszcze mieszkam i kanarek chcą kotka który nie zdemoluje mieszkania. Kiedyś moja mama oglądała program w tv o tych kotkach i od razu się zakochała w tej cudownej rasie.
|
|
Nie 12:05, 09 Wrz 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Czasami można natrafić na mieszańce, koty, które nie są rasowe i mają niebieskie oczy. Widziałam takie w schroniskach. Poza tym, to czy kot zdemoluje mieszkanie, czy nie, nie zależy od rodowodu, tylko od wychowania. Jest wiele Ragdolli bardzo żywych, tak samo znajdzie się wiele dachowców bardzo spokojnych. Oczywiście nie odradzam Ci kupna Ragdolla, po prostu warto przemyśleć sprawę
|
|
Nie 12:27, 09 Wrz 2012 |
|
|
michalinaa
Ambitny
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Tak, wiem o co Ci chodzi, wiem że wychowanie ma duże znaczenie, ale tu chodzi o coś więcej niż te lazurowe oczy. Podoba mi się w nich wszystko, umaszczenie, to że są puchate ich charakter. Opis tej rasy. Zdaje sobie sprawę że jak wychowam tak będę miała, oraz że dużo zależy od temperamentu kociaka. Narzeczony ma fobię bo nawet takiego ładniejszego dachowca by mi nie pozwolił przygarnąć, bo on ma większą szanse że go ktoś adoptuję. Taka fobia na ratowanie zwierzaków.
|
|
Nie 12:46, 09 Wrz 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|