COCONUT już w nowym domku :))

Żeby to tylko ode mnie zależało... Smutny

.No i natitasha ma rację...kasa....jak się spłaca kredyt hipoteczny to nie jest takie siup ;(....Fakt że Cherry Cake rozłożył mnie na łopatki.Opisy jego osobowości chwyciły za serce...no i te oczy...ahhhhh....aż mnie coś w gardla ściska Smutny

Wiem co czujesz, niestety pieniądze nie leżą na ulicy

, ale trzymam kciuki i może coś z tego wyjdzie Ya winkles

ula, czy mi się wydaje, czy SŁODKIE CIACHO ma już nowy domek?

Tak Iza...ciasteczko ma już nowy domek....moja strata

No ale cóż...dwa koty na raz to widocznie nie było mi pisane...za dużo szczęścia Ya winkles

	Tasiemka napisał:
	Tak Iza...ciasteczko ma już nowy domek....moja strata No ale cóż...dwa koty na raz to widocznie nie było mi pisane...za dużo szczęścia

Nic się nie martw, przyjdzie i Twój czas na dwa koty.

Z tego co widziałam Tasiemka to jest jeszcze wolny jeden kociak po Niamh, czyli Coconut

	iza5 napisał:
	ula, czy mi się wydaje, czy SŁODKIE CIACHO ma już nowy domek?

Dokładnie .... wczoraj pojechał do nowego domku i to całkiem niedaleko , do Gdyni Wesoly

ale powiem wam , że w domu został jeszcze jeden kociak z tego miotu i .... jest tak niesamowicie smutny , że szok . Próbował sobie zrobić głodówke to go na kolanach prosiłam dziś rano żeby coś zjadł Wesoly

Maluszek... Ula, wygłaszcz futrzaka i ukochaj od nas

Tak Ula wygłaszcz ukochaj...albo nie...ja to zrobię jak przyjadę w przyszłym tygodniu do Ciebie

Ogonek wycałowany i ukochany po pachy Ya winkles

Tasiemko przyjezdzaj , przyjezdzaj bedziesz miała troche tych futerek do wygłaskania Mruga

Cherry Cake w nowym domu ... i całą noc swoją kochaną pańcie udreptywał hihihihi mówiłam że nie bedzie lekko

Oj....ale tej nowej panci zazdroszczę...aż mi ciarki przeszły.Dałabym się ogolić za to udreptywanie Wesoly

Ulka...Ty mnie nie prowokuj bo jestem na ostatnich siłach jeżeli chodzi o wytrzymałość...powstrzymuję się jak mogę do przyszłego tygodnia...a jutro mam wolne więc uważaj Wesoly

hahahaha Ty mnie lepiej nie strasz Rolling eyes

No już mnie poznałaś trochę więc uważaj Wesoly

...jak ten maluch też znajdzie dom przed moim przyjazdem to się zapłaczę. A masz jakieś jego zdjęcie plissssss Mruga