Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
na początek...

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » UMOWY kupna /sprzedaży Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
na początek...
Autor Wiadomość
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post na początek...
Wydzieliłam na forum miejsce dotyczące ASPEKTÓW PRAWNYCH przy kupnie/sprzedaży zwierząt.

Wydaje się, że wszystko jest jasne i oczywiste, bo od lat na podobnych zasadach kupujemy/sprzedajemy zwierzęta, ale... niedawno przekonałam się na własnym przykładzie, że jednak to, co nam się wydaje, niekoniecznie ma umocowanie prawne.

Poszperałam w internecie i jeszcze bardziej poczułam się zakłopotona.

Postanowiłam więc metodycznie zająć się tematem i rozpoczęłam poszukiwania kancelarii prawnej, ktora zajmie się nie tylko jednym przykladowym problemem, ale przyjrzy się całemu procesowi jakim jest kupno/sprzedazy zwierząt.

Pojawiające się na forum tematy dotyczące aspektow prawnych postaram się rozdzielać na dwa wątki: temat główny i komentarze do niego. Rozdzielenie to, ma nadać przejrzystości poruszanej tematyce.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.

Pierwsze spotkanie w kancelarii prawnej mam umówione w poniedziałek 23 listopada.


Ostatnio zmieniony przez nika dnia Wto 13:05, 17 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Wto 12:48, 17 Lis 2015 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
WNIOSEK 1

Unikać wszelkich sytuacji problematycznych /spornych przy zakupie zwierząt

I co z tego, że mamy rację, że podobno chroni nas prawo i możemy naszych praw dochodzić w sądzie...
Ogromne nerwy, ogrom czasu (minimum 2 lata) i wątpliwy wynik finalny.

W praktyce... lepiej odpuścić, pogodzić się ze stratą i potraktować przykrą sytuację, jako dobrą, choć bolesną lekcje życia.

Jeśli jednak jesteśmy zdecydowani na walkę, to warto zacząć od konsultacji z prawnikiem.
Jeśli trafimy na rozsądnego, to nas szybko przekona do rezygnacji (hahahaha)
Dlaczego ?
Znajdzie w umowie ( jeśli takowa jest) tyle błędnych lub nieprecyzyjnych zapisów, że sami zaczniemy wątpić w wygraną sprawę.
A nawet jeśli mamy spore szanse, to czy sprawdziliśmy gdzie będzie toczyła się sprawa ?
Jeśli tam, gdzie mieszkamy, to spory sukces, ale jeśli gdzieś w odległym miescie - wtedy dojazdy ogromnie podniosą koszty sprawy.
Śro 5:09, 25 Lis 2015 Zobacz profil autora
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Nika super, ze taki wątek powstał Ya winkles Ja przy okazji zapytam( aby potwierdzić ) czy na prawdę w momencie sprzedazy kota nie mamy zadnego wpływu na to czym kot będzie karmiony i co gorsza, nie ma jak zmusić nowego właściciela any wykastrował kota, który nie jest przeznaczony do rozrodu. Ja od pierwszego miotu stosuję wczesną sterylizację właśnie min dlatego, ze w momencie jak kot trafia do nowego domu to na nic juz wpływu nie mam. Wielu hodowców na wystawach mi tlumaczyło, ze oni mają w umowie taki specjalny zapis, ze kot ma do jakiegoś momentu zostać poddany zabiegowi i oni wierzą w to, ze mają wpływ na to, ze tak będzie.
A ja jestem prawie pewna, ze nieuczciwa osoba,ktora zechce sobie sprawdzic kociaki po naszym kocie,ktory miał być petem, nic sobie nie zrobi z zapisu w umowie !!
Następny zapis , który jest w wielu umowach, prawo pierwokupu kota w przypadku, gdy ten trafi do ponownej sprzedazy. Nie da się tego wymusić z tego co mi sie wydaje, ze hodowca moze odkupić kota po obnizonej kwocie jaką zawarł w umowie.
Byłabym wdzięczna jakbyś albo mnie poprawiła, jeśli się mylę, albo potwierdziła Ya winkles
Śro 8:45, 25 Lis 2015 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Planuję nawiązać stałą współpracę z kancelarią prawną, aby mieć możliwość zadawania im wielu pytań z naszego hodowlanego "podwórka" Mruga

Na ten moment będę bardzo starannie dobierać słów " wydaje mi się" ," moim zdaniem" - proszę pamiętać, że to tylko nasza dyskusja, a jestem tylko hodowcą Wesoly

Juz niebawem omówię ten i wiele innych tematów z prawnikiem, aby mieć całkowitą pewność w tak ważnych dla nas kwestiach.
Przygotowuję też kilka pytań do FPL Mruga

------
A powracajac do Twojego pytania...
Z tego co wiem, nie można ograniczyć prawa własności.
Nie można sprzedać komuś samochodu i zakazać mu jeżdzic nim po 23.00, albo zakazać pojechać nim do Krakowa.

Prawo pierwokupu można bardzo łatwo obejść, więc w praktyce hodowca jest na straconej pozycji. Kiedyś miałam takie zapisy w swoich umowach, a jednak nie udało mi się odkupić kota na ustalonuch wczesniej zasadach.


Ostatnio zmieniony przez nika dnia Śro 15:46, 25 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Śro 15:46, 25 Lis 2015 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » UMOWY kupna /sprzedaży Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin