Nie jestem fanką kąpania kota, szczególnie młodego. O ile nie wpadł do kałuży lub wiadra ze smarem, to trzeba mu dać możliwość samodzielnego wyczyszczenia się
Mężczyzna postanowił pozbyć się kota. Zapakował go w koszyk i wytargał do innej dzielnicy. Zadowolony, że pozbył się problemu, wraca do domu - kot już tam jest. Nie zrażony, na drugi dzień wywozi kota ...