spotkanie

Minęła ponad godzina, żeby BabaJaga nie spuściła mi manta, dorzucam jeszcze trochę zdjęć. Wesoly

f: Chodź ciociu, pokażę ci mój balkon

j: A ten tylko o balkonie...

f: Nie słuchaj jej. No chodź, tylko rozsuń to siatkowe coś.

(A ja ślepota, dopiero w sobotę odkryłam, że Ford ma białe uszko.

)

f: Specjalnie dla was drogie ciocie, rozpalę grila.

f: to znaczy... tatuś wsypie tego tutaj, zrobi ogień... a ja będę dmuchał. Wesoly

cdn

Więcej, więcej, więcej!

to ja się teraz dowiaduje jaki z Forda kochany gospodarz, pięknie ciocie prowadził

Pokazał mi wszystkie ulubione zakamarki i punkty obserwacyjne. Heart

Żałuję, że tak krótko z nim balkonowałam. Wesoly

Oj cuda, cuda, cuda!!! I zdjęcia i koty!!! Heart

No to znowu jestem!

A cóż to za przyjemne uczucie, jak się człowieka boją.
Rolling eyes

Wprawdzie przed chwilą zjadłam kolacyjkę, ale nie zaszkodzi zakąsić jeszcze jakimś łakociem, aby smacznie się spało. Już nie będę tak wybrzydzać, że mało (ale tylko tak z grzeczności!), bo na noc nie wolno się przejadać (grozi koszmarami). Mruga

Ukazanej naszym pięknym oczom galerii fotek wystawiam najwyższą notę za wyjątkowy smak (pod każdym względem!!!). Padam

Ale, żeby nie było, że nie uprzedzałam... wpadnę tu jeszcze raz na kontrolę, najlepiej jutro "z pianiem koguta". I obym miała co oglądać! Nio, nio, nio!!!

Ford wygląda na bardzo zainteresowanego gośćmi, dały smaczka, trzeba pokazać klasę Wesoly

Ale coś słabo starałyście się o względy Laluni

Przepiękne zdjęcia

Fordziowi pasuje rola gospodarza! Ja też czekam na więcej fotek! Może z tego grilla Snakeman

Juli mało, bo ciotka Marta przypomniala se o zdjęciach późnym popołudniem, kiedy damy odbywają sieste. Wesoly

Ale potem (trochę siłą) wzielyśmy Lalunie w obroty. Będzie na paru fotach, więc się wyrówna.
BabaJago nie dam się już zmanipulować. Hehe Wesoly

Fordzia to ja mogę oglądać bez końca ,poza tym koniecznie na własne oczy muszę go zobaczyć jak Misia pozwoli oczywiście

	Marla napisał:
	Pokazał mi wszystkie ulubione zakamarki i punkty obserwacyjne. Żałuję, że tak krótko z nim balkonowałam.

Zawsze możemy to powtórzyć

i przyłączyć się do jego balkoningu na dłużej. Przypuszczam, że mała przekąska i nawet pozwoli Ci zająć swoje ulubione miejsce

	Magda0760 napisał:
	Fordzia to ja mogę oglądać bez końca ,poza tym koniecznie na własne oczy muszę go zobaczyć jak Misia pozwoli oczywiście

Nic straconego, Fordek gości zawsze przyjmie

i ja też

	olencja121 napisał:
	Nie kuś, nie kuś Dla mnie to wiesz, nie ma problemu- wsiadam i jadę do Was

A właśnie, że będę kusić

może coś z tego kuszenia wyjdzie Snakeman

Szkoda, że Lali pewnie nie spodobało by się towarzystwo kilku dodatkowych kotów Mruga

To co dziewczynki, kiedy kolejny nalot na Misiowe włości? Wesoly

Ale może w międzyczasie jakaś wycieczka do Pozn.? Mruga

	Misia napisał:
	Szkoda, że Lali pewnie nie spodobało by się towarzystwo kilku dodatkowych kotów

A szkoda, Samek by chętnie polatał po balkonie, powspinał się na siatkę, zapolował na gołębie i pogonił Fordzia i Lale.

Marla napisał:

To co dziewczynki, kiedy kolejny nalot na Misiowe włości? Wesoly

Ale może w międzyczasie jakaś wycieczka do Pozn.? Mruga

	Misia napisał:
	Szkoda, że Lali pewnie nie spodobało by się towarzystwo kilku dodatkowych kotów

A szkoda, Samek by chętnie polatał po balkonie, powspinał się na siatkę, zapolował na gołębie i pogonił Fordzia i Lale.

nie kuś bo zaryzykuję obrazę Julisi przez kilka godzin dla chwili z Sammym

*Kusi kusi* Wesoly

Ale super musiało być Wam wszystkim skoro tyle foteczek. Rolling eyes

I podobno jeszcze kolejne będą, jak nad Lalunią Julcią się "znęcacie".

Wobec tego - aktywnie oczekuję na cd.