Autor |
Wiadomość |
Magda0760
Pasjonat
Dołączył: 19 Lis 2013
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
A ja akurat nie lubię jak ktoś do mnie mówi pani Magdaleno normalnie krew mnie zalewa i to od razu ,kiedyś jak byłam młodsza to tak samo reagowałam na Madzie ,teraz każdy wie , nawet w pracy że mają mówić po prostu Magda i tyle
Ostatnio zmieniony przez Magda0760 dnia Czw 16:56, 23 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 16:56, 23 Paź 2014 |
|
|
|
|
olencja121
Doświadczony
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
|
|
|
A ja się nikomu nie będę chwalić jak nazwę przychówek. [/quote]
Jak w telewizji w latach 90-tych leciało Beverly Hills 90210 to mówiłam ze jak będę miec bliźniaki to dam im na imię Brenda i Brandon
|
|
Czw 17:38, 23 Paź 2014 |
|
|
Alonka
Ekspert
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
To to jeszcze nic ale jak na Ukrainie pewna para satanistów dała swojemu nowonarodzonemu dziecku na imię Lucyfer to dopiero rozpętała się afera. To już trzeba mieć naprawdę nierówno pod sufitem...
|
|
Czw 18:36, 23 Paź 2014 |
|
|
Dima
Doświadczony
Dołączył: 02 Paź 2014
Posty: 1070
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Hahahaha Lucyfer
|
|
Czw 19:13, 23 Paź 2014 |
|
|
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
A nieraz takie wydziwaczone imię zachęca dowcipnisiów do wymyślania przezwisk. A te to dopiero potrafią dać w kość nieszczęśnikowi.
Np. w/wym. Lucyfer - kaloryfer, ale i bardziej pospolite, jak Halina - słonina. Albo Franciszek - skręt kiszek.
|
|
Czw 20:11, 23 Paź 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
| |
Znam też Joannę, która nie pozwala się nazywać Asią i wszyscy mówią Joanna (od podstawówki już).
Marta mi się bardzo nie podoba.
Od razu mi się przypomina piosenka Turnau'a o Marcie, która zazdrości dziwkom za oknem, bo sama nie ma nawet takiej miłości. Znam wiele Mart, a i tak zawsze mam tę piosenkę w głowie. |
Nie mam takiego skojarzenia z Martą i mam nadzieję, że tak zostanie
Gdybym była Joanną, tez wolałabym nie zdrabniać, ewentualnie dla bliskich Joasia mogłaby być
Miałam w ogólniaku koleżankę Marlenę, którą bardzo lubiłam i jej imię też
Dzieciaki jak chcą, do każdego imienia wymyślą przezwisko
|
|
Czw 21:47, 23 Paź 2014 |
|
|
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
| | . Nataniel znaczy "dar od Boga" i koleżanka zawsze buczy, że się jej siostra nagle pobożna zrobiła... |
To prawda , mimo że ja do pobożnych nie należę to znaczenie imienia ma dla mnie symboliczny wydżwięk. Dawano nam nikłe szanse na drugie dziecko , gdy medycyna zawiodła i myśleliśmy że taj już musi być pojawiły się magiczne dwie kreski Nataniel to również imię archanioła -serafina z kręgu ognia Dla mnie jedno z najpiękniejszych bo nosi je mój synuś
|
|
Czw 21:49, 23 Paź 2014 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
My żartowaliśmy, że syna nazwiemy Mścisław Dobromir!
Barnaba mi się bardzo podoba (byłam kiedyś zakochana w zakonniku o tym imieniu), ale już miałam tak nazwanego szczura, więc odpada.
W ogóle fajne imiona zmarnowałam na szczury: Teofil, Antoni, Cyryl, Bonifacy.. Miałam też Symplicjusza i Lucjusza.
Mój były szef ma na imię Sławomir i mówi, że go szlag trafia, jak ktoś do niego mówi "panie Sławomirze". Już woli po nazwisku.
Pierwotnie nasze dzieci miały się nazywać Mikołaj i Basia.
Ale teraz już myślę, że tamte dzieci nie powstały. Są erą minioną, okupioną litrami łez i gorzkim rozczarowaniem.
Już bym nie umiała nikogo tak nazwać. Miały szansę, nie wykorzystały i już ich nie będzie.
Podoba mi się też Patryk, ale mąż jest na nie.
I Liliana, ale znalazłam wątek na dzieciowym forum i były już 4 mamuśki, co tak nazwą dzieci, więc się zniechęciłam.
Na Różę i Jagodę też mi się mąż nie zgadza.
Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Czw 23:38, 23 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 23:30, 23 Paź 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Smużko, ja też gdyby kiedykolwiek los zdecydował się obdarzyć mnie córką, nazwałabym ją pewnie Liliana. Miałaby też bardzo szczególne i bliskie mojemu sercu drugie imię. Czasem się zastanawiam, czy to drugie nie byłoby de facto pierwszym, ale jest bardzo niespotykane i nie wiem, czy nie aż za bardzo. Ale pewnie nigdy nie będę miała przyjemności stanąć przed takim dylematem.
Imię Nataniel jest przepiękne, zawsze chciałam nazwać tak syna.
|
|
Czw 23:42, 23 Paź 2014 |
|
|
pauliiska90
Początkujący
Dołączył: 05 Gru 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
podgryzanie |
|
Witam!
Mam pytanie, może ktoś z Was mi pomoże, bo ja nie znam odpowiedzi.
Mam dwie kotki, jedna - Paninka ma 10 m-cy a druga, Unica - 8.
Starsza, od kilku dni przychodzi do mnie, podgryza, a potem zaczyna się przytulać. Podejrzewam, że to nic złego, ale chciałabym wiedzieć, o co chodzi.
Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Paulina.
|
|
Pią 15:18, 05 Gru 2014 |
|
|
Felicita
Ekspert
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Paulino, temat z podgryzaniem znajdziesz tu:
http://www.ragdollclub.fora.pl/ragdoll-opieka-i-wychowanie,51/kot-gryzie-opiekuna,4096.html
W dziale Ragdoll opieka i wychowanie, którego lekturę Ci polecam, znajdziesz wiele odpowiedzi na pytania związane z naszymi czterołapkowymi przyjaciółmi. Tu zadajemy na ogół pytania nie związane z kotami
Zapraszam Cię również do działu powitań, przedstaw się nam jako nowy członek ragdollowej społeczności, a do działu Przedstaw nam swojego RAGdollka - abyś zgodnie z jego tytułem przedstawiła nam swoje kotki.
|
|
Pią 17:09, 05 Gru 2014 |
|
|
pauliiska90
Początkujący
Dołączył: 05 Gru 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
dziękuję. mam nadzieję, że znajdę coś dla siebie.
|
|
Pią 17:57, 05 Gru 2014 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Hahahaha nie wierzę, że to tutaj pisze, nie wierzę że to gdziekolwiek pisze z moim jeszcze niedawnym podejściem do wesela (byłam na NIE!) :-D Ale wkręciłam się i chce żeby było pięknie;-) A w sumie tylko Wam ufam w Internetach;-)
Potrzebuje pomocy w piosenką do pierwszego tańca!!:-D Mam dwie piosenki, które siedzą mi w sercu od dawna i nie wiem, na którą się zdecydować!
Ta piosenka jest ze mną od dzieciństwa, każdy z Was ją zna, dla mnie jest jedyna, mistyczna, eteryczna, piękna i NAJ!
https://www.youtube.com/watch?v=aacJJeULLTA
A ta ma piękne słowa, idealne na ślub, jest melodyjna, wolna (nie umiem tańczyć i chce coś wolniutkiego), ma w sobie jakiś czar i urok. TŻ jednak mówi, że jest trochę za bardzo Disneyowska i słodka.
https://www.youtube.com/watch?v=272DBoAcpy8
Sama nie wiem bo jak słucham jednej, to myślę, że ta, potem słucham drugiej i że jednak ta:-P
Nie patrzcie nawet przez pryzmat, która Wam się bardziej podoba, ale wyobraźcie sobie jak tańczą do niej młodzi na środku sali, która według Was bardziej pasuje?
Wiem, że to nie forum ślubne, ale naprawdę jakoś tylko do Was mam zaufanie ;-))))
|
|
Czw 23:25, 28 Sty 2016 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Monic, poradzę Ci z czysto praktycznego punktu widzenia. Napisałaś, że nie umiesz tańczyć, nie wiem, co to znaczy i czy w ogóle słyszycie rytm, ale generalnie druga piosenka nie ma wyraźnego taktowania przez co możecie tańczyć poza rytmem/gubić go, a to nigdy nie wygląda dobrze Dlatego wybrałabym pierwszą piosenkę-ładnego walczyka wiedeńskiego. Ot, taka rada od byłego instruktora
Zobacz jeszcze to, kiedyś uczyłam pewnych młodych do tej piosenki, uważam, że bardzo urocza i niezbyt długa (co też ważne :p)
https://www.youtube.com/watch?v=iegoSlom6uc
Ostatnio zmieniony przez solea dnia Pią 0:55, 29 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pią 0:51, 29 Sty 2016 |
|
|
mar_eczka
Wyjadacz
Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole
|
|
|
|
Z tych dwóch dmuchawce to zdecydowanie bardziej melodyjny - chyba walc - a to prosty krok. Mój szwagier też bierze ślub za rok i już szaleją więc temat mam na tapecie. I Solea ma rację ważne żeby nie była za długa.
|
|
Pią 9:57, 29 Sty 2016 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|