Autor |
Wiadomość |
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Przypomniała mi się autentyczna historyjka (brałam w niej udział)
To była chyba II klasa podstawówki mojej córci. Dzieci chodziły na basen i pani zawsze potrzebowała pomocy, bo wiadomo, trzeba ja dobrze wysuszyć itp.
No i pewnego razu wciągnęła mnie w taką wycieczkę.
Przechodziłyśmy przez skrzyżowanie i widok - jak rozwścieczona mamusia walczy z synkiem, który krzyczy w niebo głosy, że nie pójdzie, że on nie chce i trach mamusię w twarz (było jeszcze tarzanie się po ziemi no i oczywiście manto ze strony mamy itd)
Na to wychowawczyni mówi do dzieci:
- Widzicie, tak nie wolno się zachowywać, trzeba słuchać rodziców, ale dzieci nie wolno bić, mamusia powinna wytłumaczyć synkowi, że tak nie wolno.
- a na to mała dziewczynka, która przyglądała się całej sytuacji z ogromnym przerażeniem mówi:
- a mój tatuś przywiązuje mojego braciszka do krzesła i go bije ...
Szok jaki przeżyłyśmy nie do opisania.
|
|
Pią 6:46, 13 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A teraz kontratak, na wypowiedź dziewczynki (bo nigdy nie dowiedziałam się czy mówiła prawdę)
Moja córcia chodząc do przedszkola (była małym aniołkiem, mało konfliktowym, grzecznym dzieckiem). Miała tam swojego przyjaciela od zabaw, z którym robiła dosłownie wszystko, razem jedli, spali, myli zęby itd.
Pewnego dnia babcia odbierając ją po zajęciach zobaczyła, że Ola ma podbite oko (dosłownie, siniak wielkości brzoskwini). No i afera, a panie które w tym dniu pilnowały dzieci aby jakoś wywinąć się od odpowiedzialności, stwierdziły, że już przyszła z takim oczkiem. Wiadomo, babcia pokazała pazury.
Na drugi dzień dostałam oficjalne wezwanie do przedszkola. Wchodzę, a tam komisja; pedagog, psycholog, dyrektorka i przedszkolanki.
W skrócie: Ola powiedziała, że to pani ją uderzyła , pech chciał, że dziecko tydzień wcześniej nabiło sobie guza na czole. No i więcej chyba nie muszę pisać. Przeszłam piekło, brakowało tylko policji. Było komisyjnie oglądanie ciałka, czy ma jakieś inne ślady i obrażenia. Na szczęście przedszkolanki z Oli grupy były na tyle rozsądne, że zrobiły własny wywiad z Olą. Oczywiście trwało to z tydzień, (był to chyba najdłuższy tydzień w moim życiu) okazało się, że:
Jednej pani Ola powiedziała, że mamusia kupiła jej biurko i wstając z zabawką uderzyła się o jego kant, stąd był pierwszy siniak na czole.
Drugiej pani powiedziała, że się wywróciła, a trzeciej, że to ja jej przylałam.
Na tej podstawie wywnioskowały, że coś jest nie tak i Olcia kłamie. No i wzięły w krzyżowy ogień przyjaciela Oli. I co się okazało, że oboje wygłupiali się w przedszkolnej łazience (gdzie nie wolno było przebywać bez opieki pani), jedno drugiego popchnęło i Olcia dostała z baniaka od przyjaciela, dlatego siniak był taki duży. A że bali się kary to trzeba było coś wymyślić. Panie, które nie dopilnowały dzieci dostały oficjalne upomnienie, a ja nie usłyszałam nawet przepraszam. .
|
|
Pią 7:05, 13 Maj 2011 |
|
 |
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
Pią 19:17, 13 Maj 2011 |
|
 |
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
normalnie wystraszył piłkę na śmierć!!! 
|
|
Pią 20:13, 13 Maj 2011 |
|
 |
Szarusia
Początkujący
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
Pią 21:01, 13 Maj 2011 |
|
 |
majast
Wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy
|
|
|
|
Faktycznie wzruszające
 |  | http://www.youtube.com/watch?v=_MqHN-4okZ4&feature=player_embedded
Koniecznie z dźwiękiem! | Świetnie dobrana muzyka 
|
|
Pią 23:12, 13 Maj 2011 |
|
 |
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
 |  | A teraz kontratak, na wypowiedź dziewczynki (bo nigdy nie dowiedziałam się czy mówiła prawdę)
Moja córcia chodząc do przedszkola (była małym aniołkiem, mało konfliktowym, grzecznym dzieckiem). Miała tam swojego przyjaciela od zabaw, z którym robiła dosłownie wszystko, razem jedli, spali, myli zęby itd.
Pewnego dnia babcia odbierając ją po zajęciach zobaczyła, że Ola ma podbite oko (dosłownie, siniak wielkości brzoskwini). No i afera, a panie które w tym dniu pilnowały dzieci aby jakoś wywinąć się od odpowiedzialności, stwierdziły, że już przyszła z takim oczkiem. Wiadomo, babcia pokazała pazury.
Na drugi dzień dostałam oficjalne wezwanie do przedszkola. Wchodzę, a tam komisja; pedagog, psycholog, dyrektorka i przedszkolanki.
W skrócie: Ola powiedziała, że to pani ją uderzyła , pech chciał, że dziecko tydzień wcześniej nabiło sobie guza na czole. No i więcej chyba nie muszę pisać. Przeszłam piekło, brakowało tylko policji. Było komisyjnie oglądanie ciałka, czy ma jakieś inne ślady i obrażenia. Na szczęście przedszkolanki z Oli grupy były na tyle rozsądne, że zrobiły własny wywiad z Olą. Oczywiście trwało to z tydzień, (był to chyba najdłuższy tydzień w moim życiu) okazało się, że:
Jednej pani Ola powiedziała, że mamusia kupiła jej biurko i wstając z zabawką uderzyła się o jego kant, stąd był pierwszy siniak na czole.
Drugiej pani powiedziała, że się wywróciła, a trzeciej, że to ja jej przylałam.
Na tej podstawie wywnioskowały, że coś jest nie tak i Olcia kłamie. No i wzięły w krzyżowy ogień przyjaciela Oli. I co się okazało, że oboje wygłupiali się w przedszkolnej łazience (gdzie nie wolno było przebywać bez opieki pani), jedno drugiego popchnęło i Olcia dostała z baniaka od przyjaciela, dlatego siniak był taki duży. A że bali się kary to trzeba było coś wymyślić. Panie, które nie dopilnowały dzieci dostały oficjalne upomnienie, a ja nie usłyszałam nawet przepraszam. . |
Aguś przerażające co mnie czeka jak Inusia pójdzie do przedszkola 
|
|
Sob 14:12, 14 Maj 2011 |
|
 |
beatrycze
Początkujący
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: USA
|
|
|
|
A teraz troszke z innej beczki ... Text otrzymałam od przyjaciólki 2 dni przed odebraniem Felka. ach ci mężczyźni ...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Sob 14:24, 14 Maj 2011 |
|
 |
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
 |  | A teraz troszke z innej beczki ... Text otrzymałam od przyjaciólki 2 dni przed odebraniem Felka. ach ci mężczyźni ...
[link widoczny dla zalogowanych] |

|
|
Sob 14:38, 14 Maj 2011 |
|
 |
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Zaplułam się! Brzuch mnie boli bo wyłam i jeden wniosek - chłopy muszą mieć zakaz palenia w łazience!
|
|
Sob 14:49, 14 Maj 2011 |
|
 |
MARTYNKA2001
Doświadczony
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KATOWICE
|
|
|
|
dawno się tak nie uśmiałam 
|
|
Sob 15:59, 14 Maj 2011 |
|
 |
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
beatrycze, uśmiałam się tak, że aż mąż przyleciał.
Ostatnio zmieniony przez Agnieszka7714 dnia Pon 17:14, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 17:06, 14 Maj 2011 |
|
 |
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
tekst, który pewnie wiele osób słyszało
Kolega do kolegi. Mój synuś jak był malutki był taki kochany, pachnący, było gu gu ga ga, normalnie chciałem go zjeść....jak urósł...szkoda, że tego nie zrobiłem.
|
|
Sob 17:10, 14 Maj 2011 |
|
 |
iza5
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
|
Wto 12:25, 17 Maj 2011 |
|
 |
kasicalisica
Ambitny
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
na dodatek nieletni! 
|
|
Wto 17:23, 17 Maj 2011 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|