Autor |
Wiadomość |
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Kochane, chciałam się podzielić z Wami zdjęciami z naszej wczorajszej wycieczki po Wiśle. Było cudnie, niestety pływanie po rzece jest ryzykowne i obiliśmy sobie dno łódki Mimo tego niemiłego zdarzenia było cudnie. Nawet udało nam się uratować "rozbitków", którzy nie mieli tyle szczęścia i pocięli śrubę o dno. Pierwszy raz holowaliśmy cokolwiek na wodzie
Kraków od strony wody:
Asystent pana, który podnosi i opuszcza śluzę-uroczy! Wybiegł nas przywitać, ale nie chciał płynąć, choć gorąco go namawiałam
|
|
Sob 13:58, 05 Lip 2014 |
|
|
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Super przygoda z Wisłą i świetne zdjęcia.
Asystent śluzowy - kapitalny piecho.
|
|
Sob 18:31, 05 Lip 2014 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Burze krążyły, krążyły, aż tu nagle :
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Wto 23:16, 08 Lip 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Uwielbiam takie różowe niebo....
|
|
Wto 23:36, 08 Lip 2014 |
|
|
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
Kociamamo, miałaś szczęście, móc dopaść takiego widoku.
Solea, a na czym zwiedzaliście Kraków od strony wody?
|
|
Śro 11:04, 09 Lip 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
BaboJago, mamy riba. Aczkolwiek sporo osób wypożycza kajaki, też fajna sprawa. Są też osoby na skuterach, ale to raczej za drugą śluzą, czyli w okolicach Tyńca. Koło Wawelu nie możne robić fali, więc dla "skuterowców" żadna atrakcja.
|
|
Śro 11:23, 09 Lip 2014 |
|
|
beab
Pasjonat
Dołączył: 12 Lut 2014
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
To teraz ja coś ze swojej działeczki .Taki mały skrawek a tak cieszy:)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a w tle dziki koteczek
|
|
Śro 19:38, 09 Lip 2014 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Och, Beatko - uwielbiam takie działkowe widoczki. I nawet koteczki u Ciebie na grządkach rosną.
BaboJago, a wkrótce specjalnie dla Ciebie dokumentacja rozwoju owocków na trzmielinie.
|
|
Czw 18:18, 10 Lip 2014 |
|
|
beab
Pasjonat
Dołączył: 12 Lut 2014
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tak Romusiu nawet jakiś dzikusek się uchował
|
|
Czw 19:36, 10 Lip 2014 |
|
|
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
Dziękuję Kociamamo za pamięć. Często tu zaglądam.
|
|
Czw 21:23, 10 Lip 2014 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
beab, ale kwietnie u Ciebie
Ja też się pochwalę swoimi "widokami" na naturę
A śliwki to u nas rosną jak winogrona
|
|
Sob 18:05, 12 Lip 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Jej, piękne Jestem wielbicielką kwiatów. Jak zajeżdżamy do teściów, zawsze najpierw lecę na obchód rabatek
W tym roku nie przezimowała moja ukochana lawenda, ale mam za to śliczną na balkonie Śliwki faktycznie obrodziły, ale brzoskwinki jakie cudne
|
|
Sob 22:45, 12 Lip 2014 |
|
|
beab
Pasjonat
Dołączył: 12 Lut 2014
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
U mnie w tym roku z owoców tylko pigwa i porzeczki
|
|
Sob 22:54, 12 Lip 2014 |
|
|
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
A u mnie owoce obrodziły, jak rzadko kiedy. Teraz systematycznie są konsumowane. Wiśnie widziałam tylko na drzewie, a pod drzewem tylko ich pestki. Nie, nie, to nie my takie obżartuchy. Pożaliłam się już o tym w "Do wyżalenia się..."
A teraz codziennie przerabiam kilogramami morele. Później zabiorę się za agrest. Normalnie, klęska urodzaju.
|
|
Nie 12:18, 13 Lip 2014 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
Jejku, u nas morela zawsze była taka obsypana owocami, a w tym roku - 3 (trzy) sztuki na drzewie Każdemu w domu po moreli przypadło Coś sobie drzewko chyba przerwę zrobiło
A wiśnie, to z roku na rok coraz bardziej się przekonuję, że smakują mi dużo bardziej niż czereśnie Ale tylko z tego jednego, konkretnego drzewa...
|
|
Nie 16:00, 13 Lip 2014 |
|
|
|