Autor |
Wiadomość |
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | O proszę, o gotowaniu wcześniej mleczka nie słyszałam. Próbowałam tą druga wersję i jest rzeczywiście przepyszna . Ale spróbuję też tą pierwszą |
Mleczko można gotować w puszkach - muszą być koniecznie przykryte wodą. Odkąd pojawiła się w sklepach gotowa masa nie gotuję już sama puszek. U nas cena gotowej masy i mleczka słodzonego jest taka sama - jak doliczyć koszt gazu zużytego w czasie gotowania to się nie opłaca bawić
|
|
Pon 13:57, 21 Lis 2011 |
|
|
|
|
OLGA
Pasjonat
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
A jaka to ta gotowa masa? Taka krówkowa do ciast? Bo nie wiem Ja jestem laik jeśli chodzi o wszystkie sprawy związane z kuchnią, łącznie z jej sprzątaniem, więc trzeba do mnie prostymi słowami
|
|
Pon 14:09, 21 Lis 2011 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Gotując puszkę ze skondensowanym mlekiem słodzonym otrzymasz dokładnie , to samo co jest w gotowej masie krówkowej - kajmakowej .
|
|
Pon 17:16, 21 Lis 2011 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Gotowa masa jest bezpieczniejsza dla zapominalskich albowiem pozostawiona bez opieki gotująca się puszka po wyparowaniu wody zamienia się w prawdziwą bombę
|
|
Pon 17:19, 21 Lis 2011 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tak właśnie, dokładnie tak jak mówisz!
|
|
Pon 17:20, 21 Lis 2011 |
|
|
OLGA
Pasjonat
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
Mniam.. aż mi ślinka cieknie jak pomyślę o kajmaku.
Ale niestety się wczoraj zważyłam i wynik był zdecydowanie rozczarowujący, więc mogę tylko pomarzyć
|
|
Śro 11:11, 23 Lis 2011 |
|
|
kingaa
Raczkujący
Dołączył: 10 Lis 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Oo, wątek dla mnie. Uwielbiam słodkości i ciągle jestem głodna
Co do przepisów ostatnio znalazłam fajny przepis na zdrową i smaczna przekąskę:
Składniki: 1 tabliczka gorzkiej czekolady, 1 szklanka ziaren słonecznika, 1 szklanka suszonych śliwek, 4 łyżki suszonej żurawiny, 20 migdałów
Wykonanie: Czekoladę rozpuścić. Do płynnej czekolady wsypać posiekane śliwki, migdały, pestki słonecznika i żurawinę. Łyżką formować niewielkie porcje mieszanki i układać na papierze pergaminowym. Odstawić do ostygnięcia. Przechowywać w zamkniętym naczyniu wstawionym do lodówki.
Na razie nikt nie próbował . Chcę to zrobić dla mamy jako smakołyk na gwiazdkę
|
|
Śro 20:10, 23 Lis 2011 |
|
|
Montek
Początkujący
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A ja mam taki szybki przepis na szarlotkę tzw."sypana", ulubione ciasto mojego trzylatka a ostatnio też Heidunia coś przy talerzu majstrowała.
W misce łączymy po szklance - mąki pszennej, cukru, kaszki mannej.
Dodajemy łyżeczkę proszku do pieczenia. Całość mieszamy.
Blachę /średnica ok.24cm/ smarujemy masłem i sypiemy 1/3 proszku, tak aby równo przykryć spód. Następnie ścieramy /na grubej tarce/ jabłka - 2 średnie sztuki - tak aby równomiernie przykryć cienką warstwą proszek. Teraz ponownie 1/3 proszku i kolejna warstwa jabłek. Na górę dajemy ostatnią 1/3 porcję proszku i pokrywamy cienkimi plasterkami masła układając jedne koło drugiego.
Pieczemy około 50 minut w 150C, aż góra będzie mieć złoto - brązowy kolor.
Najlepiej smakuje jeszcze ciepła z lodami śmietankowymi
|
|
Śro 20:32, 23 Lis 2011 |
|
|
Krysiulk
Doświadczony
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | A ja mam taki szybki przepis na szarlotkę tzw."sypana" |
EKSTRA!! Ja jestem sierotą w kwestii pieczenia, ale to może mi się udać!! Dzięki
|
|
Śro 21:09, 23 Lis 2011 |
|
|
Kamila_K
Ambitny
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
A my uwielbiamy zdrowszą i szybszą wersję szarlotki, czyli jabłka z kruszonką
jabłka kroimy w duże kawałki, mieszamy z czym mamy akurat ochotę (cynamon, troszkę cukru waniliowego, koniecznie świeżo wyciśnięty sok z cytryny, ale też bakalie wszelakie, otręby owsiane, zarodki pszenne, siemię lniane, różne orzechy, migdały etc.), czasem skropimy ciut jakimś alkoholem
nakładamy do naczynia żaroodpornego i na wierzch dajemy trochę kruszonki (ostatnio zrobiliśmy jej więcej i trzymamy w zamrażalniku, zużywając po kawałku w miarę potrzeby)
PYYYYYCHA, a i mniej kaloryczne, niż tradycyjne ciasto, więc potrafimy zrobić całe naczynie takiej "szarlotki" i zjeść zamiast kolacji nasze brzuchy zachwycone, kubki smakowe również, a i waga nie protestuje
czasem można urozmaicić i np. niedawno mieszaliśmy jabłka... z gruszkami
Ostatnio zmieniony przez Kamila_K dnia Sob 21:11, 26 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 21:11, 26 Lis 2011 |
|
|
biru
Pasjonat
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Golkowice k / Krakowa
|
|
|
|
To ja też się podzielę kilkoma godnymi polecenia przepisami. Najpierw nie na słodko:
salatka z burakow po barszczu
1. Buraki z barszczu
2. Cebula
3.czosnek
4. Kefir
5. Majonez
6. sol i piepr
7. Ser bialy
Buraczki które nam zostały z barszczu wylawiamy (bierzemy tyle ile zjemy, reszta zostanie na później). Buraki kroimy w kosteczke, do tego szatkujemy niewielka ilosc cebulki (czuc ja dosc.mocno dlatego radze kej.dodac niewiele), rozgniatamy 1 niewielki zabek czosnku, dodajemy kefir i yroche mniej majonezu (skladniki maja byc tylko zmoczone a nie plywac w sosie), solimy i pieprzymy, na koniec dodajemy plaster sera bialego pokrusxonego i zajadamy. Mozna dodac fasolke biala lub inne jarzyny z zupy ale ja wolę prosta wersje. Jemy od razu nie zostawiamy napozniej bo nie będzie takie dobre
ryz z cebula i czosnkiem
1 szklanka ryżu
2 szklanki wody
1 cebula
Czosnek 3 ząbki
Pol kostki rosolowej
Sol
Olej
Cebule szatkujemy, rozgrzewamy olej w głębokiej patelni lub rondelku, szklimy cebule i dodajemy rozgnieciony czosnek, jeśli oleju nie ma zbyt wiele wrzucamy ryz i mieszamy (ja używam zwykłego białego i czasem go przelewam woda a czasem nie). Jak ziarenka zrobią się ciepłe ( byle ich nie przyprazyc) dolewamy wodę i pol kostki rosolowej z drobiu. Mieszamy i niech sobie pyrkoli az ryz wchlonie cala wode (mozna dosolic do smaku). Zdejmujemy z gazu. Moje chłopaki uwielbiaja taki ryz,.mogą go jeść samego, z warzywami, z kurczakiem słodko kwaśnym albo z kurczakiem w cieście kokosowym. Do niego surówka z marchewki, jabłka, kapusty pekińskiej, pomarańczy i zajadac.
sos czosnkowy
Lyzka smietany
Kopiata lyzka majonezu
2 zabki czosnku male
Sol pieprz
Koperek suszony niecala lyzka
Skladniki mieszamy, super do brokulow, kurczaka w ciescie kokosowym, nuggetsow, ziemniaczkow z piekarnika, pizzy domowej.
Ze slodkich:
masa do tortow / babeczek
Kostka dobrego masla
3 jajka duze
1/3 szklanki cukru
Spirytus/wodka pol kieliszka
Dodatki:,kakao / orzechy zmielone / cytryna / w zależności od tego jaka masę chcemy zrobić, ja robiłam też z zmiksowanymi owocami ale wtedy lubi sie wazyc.
Ucieramy w makutrze maslo (szybciej mikserem). Wybieramy dwa garnki tak by mniejszy wchodzil w wiekszy ale nie dotykal jego dna. lejemy wodę do większego ale tak by nie dotykała dna mniejszego garnka który wkładamy w większy (uszy mniejszego trzymaja go na wiekszym). Włączamy gaz, do mniejszego wbijamy jajka i wrzucamy cukier. miksujemy (kiedyś robiłam to ręcznie trzepaczka, bicepsy mozna pocwiczyc). sprawdzamy czy masa sie nie przegrzewa bo zoltko sie zetnie. Ma byc ciepla ale nie parzyc. Miksujemy az się jej zrobi bardzo dużo, będzie miała biały kolor i będzie gęsta i sztywna. Wtedy wyciągamy i chłodzimy np w zimnej kapieli ciągle ubijajac. Jak już będzie wystudzona dodajemy ja porcjami do masla i tu juz recznie ukrecamy w makutrze ( porvjami bo moze sie zwarzyc). Jak jużcała pianka zniknie, dodajemy alkohol i dodatek, np kakao. Brzmi jakby było to ciężko zrobić ale jest prosta i szybka ok 30 minut i jest a smak ma o wiele lepszy niż te z budyniem lub takie maslowate.
mufinki z bananami
Jedyne jakie mi naprawdę wychodzą i smakują dziecia
Na 12sztuk
2szkl maki
3/4 szkl mleka
1/2 szkl cukru
1/3 szkl oleju
2 jajka
2 lyzki kakao
2 lyzeczki proszku do pieczenia
Szczypta.soli
2 duze banany (ja daje 3 zwykle)
Mozna dodac pokruszona czekolade / rodzynki / orzechy / kamyczki jak m&m
Do jednej miski wsypujemy skladniki suche w druguej.laczymy.mokre. Banany daje pol na pol. nagrzewamy piekarnik do 180stopni bez termoobiegu grzanie gora i dol. Wlewamy mokre do suchych i lekko laczymy , niedokladnie. Wykladamy do foremek (najlepsze silikonowe ja mam takie z tesco), nie daje papierowych foremek bo nie wychodza mi wtedy. Wkladamy so piekarnika na,kratke nie na blache na środkowy poziom. Pieczemy 25 minut wyciągamy i niech stygna. Robimy polewe: 1 łyżka: cukru, śmietany, masla, kakao; do rondla niech się rozpuści ale nie zagotuje. Moczymy każda mufinke i posypujemy wiorkami kokosowymi. Sa pyszne,
To tyle na razie
Smacznego
|
|
Nie 12:06, 01 Kwi 2012 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
SEZON JADŁUSZEK - SPADUSZEK |
|
Uwielbiam jabłka w kazdej postaci i odmianie. Ale najwspanialej smakują te najwcześniejsze odmiany - CLOSE
Są czerwone i słodko-kwaśne . Idealne do ciasta, kompotu i na mus.
Właśnie ten mus chcę Wam polecić. Cudowny w smaku kolorze.
Wykonanie:
1) jabłka nieobierane kroimy na 4 i napełniamy duży garnek.
2) stawiamy na małym ogniu pod pokrywką
3) próżymy tak ok. godziny, aż rozgotują się na papkę - dzięki skórce ma ona cudowny różowy kolor. A jak pachnie cały dom
4) uważajmy, bo pod koniec gęsta masa robi "plum" i może nas oparzyć !!!
5) leciutko przestudzoną masę jabłkową przecieramy przez metalowe sito
6) do przetartego musu dodajemy kilka jabłek obranych, pokrojonych w kosteczkę i gotujemy aż zmiękna ok. 15 minut. Całość w garnku tak wygląda:
7) słodzimy dość mocno ( wg upodobań) pod sam koniec, żeby się nie przypalało.
Taki mus z lodami - pycha. Albo do ciasta po dodaniu galaretki.
Można zaprawić na zimę, a ja zamrażam.
Pyszmosci. Polecam i smacznego.
AAAAA, dodajemy cynamon, jeśli lubimy, bo cudownie podnosi smak.
Ps. Tajemnica tkwi w skórce. Do kompotu też nie obieram, tylko przesączam i dopiero slodzę, bo u mnie nikt tych owoców z kompotu nie je.
|
|
Śro 20:51, 01 Sie 2012 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Oj chciałoby się a tu jabłka w takiej cenie że taki mus to prędzej z nektarynek zrobię
|
|
Śro 21:41, 01 Sie 2012 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
No tak.
My tu na działkach mamy dobrych sąsiadów. U nich w ogrodzie są jeszcze dwie cudowne jabłonie w tym roku obsypane owocami.
Sąsiedzi wpadają niezwykle rzadko, bo mieszkają teraz bardzo daleko, a ich mama jest już wiekową panią i sama nie przyjeżdża.
Więc zawozimy jej jabłuszka i czasem zabieramy na wieś, ale generalnie wszystkie spadające jabłka są dla nas i innych sąsiadów.
Nie jesteśmy w stanie ich zjeść i przerobić. A działa w temacie pięć rodzin.
Nie wiem dlaczego jabłka są w tym roku drogie, bo jest ich masa.
|
|
Czw 18:37, 02 Sie 2012 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
TORT BEZOWY |
|
SKŁADNIKI:
Na placki bezowe 3 szt o średnicy ok 30 cm
- 6 białek
- 1,5 szkl. cukru ( objętościowo dwa razy tyle, co białek)
- 1 łyżka czubata mączki kartoflanki
Na krem kakaowy
- 3 żółtka
- 3 całe jaja
- 1,5 szkl. cukru
- 3 łyżki kakao
- 2 kostki masła
- 6 nakręteczek spirytusu (może być wódka) - ganeralnie, im wiecej się wkręci, tym lepiej
- migdały, orzechy, wiórki wg. uznania
Bezy suszymy w temp. 100 stopni, przez 3 godziny w piekarniku z termoobiegiem
Na krem jaja z cukrem ubijamy na parze. Do jeszcze ciepłych dodajemy kakao, studzimy nadal ubijając w kapieli wodnej.
Masę stopniowo dodajemy do dobrze roztartego masła.
Na koniec wkręcamy spiryt lub inny alkohol.
Gdyby nam się krem zważył, to ratunkiem jest wsypanie wiórków kokosowych albo dodanie odrobiny stopionego masła i szybkie go wkręcenie.
Wykonanie:
Pieczemy trzy placki bezowe i troszkę maciupkich bezików do dekoracji
W tym czasie albo wcześniej przygotowujemy krem.
Gotowe placki po ostudzeniu przekładamy kremem, można na każdą warstwę kremy nasypać orzechy, migdały lub coś.
Ostatnią płytę smarujemy kremem, zostawiając grobe "ślady" - to cały urok bezowca.
Dekoracja wg. gustu - u mnie beziki.
Boki też zostawiamy takie "krzywe" i niedokładne. Tylko kremem upaćkane
Dla chętnych - boczki można obrzucić siekanymi migdałami lub pokruszonymi bezikami
Taki tort powinien się przegryzać 2-3 dni. Wcale nie w lodówce. Przed podaniem wkładamy na 2 godziny do lodówki, bo łatwiej się kroi.
Mam nadzieję, że ktoś się skusi.
SMACZNEGO !!!
|
|
Śro 19:23, 15 Sie 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|