Co ostatnio kupiliscie.

W piatek zamowilam w Zooplus nowa fontanne dla kociastych. Partyman

40 l żwirku i siatkę zabezpieczającą. W ogóle muszę w końcu sobie coś kupić Rolling eyes

Ja ostatnio kuplam sobie nowa walizke.

Ja wychodząc do sklepu z postanowieniem sprawienia sobie nowego ciuszka zawsze wracam z rzeczami dla dzieci . Rolling eyes

Tak też było tym razem.Zauroczyły mnie dwie sukienusie dla Amelki ....no przecież nie mogłam ich nie kupić .

Do koszyczka wpadło też parę ubranek dla nowo narodzonego dzidziusia Michałka

Farby, ale to daaawno (ale jedna z rzeczy, ktora pamietam ze SOBIE kupilam, a nie kotu Wesoly

)

Co kupiłam kociszonom, było pokazane w ich temacie. Wesoly

Ja dziś wpłaciłam znajomej drugą-ostatnią ratę za tablet WACOM.
Ale nie chodzi o tablet-komputerek, lecz o panel do rysowania na kompie. Cieszę się z tego zakupu jak głupia. 2 lata nie rysowałam, ponieważ zgubiłam rysik od mojego starego Wacoma.

Jak już przyjdzie to małe cudeńko, to chyba z radości narysuję komiks o kotach.

Marla rzeczywiscie fajna rzecz.

Ostatnio zmieniony przez szajen dnia Pon 23:20, 24 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz

Ja jestem zakupoholiczką i nie wiem, jak to zmienić.. Smutny

W tym miesiącu kupiłam sobie 2 sukienki (podczas gdy ja sukienek nie noszę i te dwie to moje jedyne na razie Mruga

), buty, torebkę, spodnie do biegania, kilka lakierów do paznokci i kilka par kolorowych sznurówek.

Uwielbiam zamawiać przez internet i czekać na paczuszkę. A potem ta chwila, gdy dzwoni listonosz do drzwi i serce mocniej wali...

Idiotka ze mnie.. Ile kasy puściłam...
A kiedyś byłam taka oszczędna! Smutny

Smuzka to sie nazywa ciuchomania.Wiem bo tez jestem ciuchomanka. Zawstydzony

Ja dość mało ciuchów kupuję.
Ostatnio kilka sportowych i te sukienki, bo szukałam czegoś na święta i na chrzciny.
Więcej kupuję kosmetyków, lakierów, kremów, kremików, olejków... I pędzli do makijażu!! Kocham pędzle! Mruga

Jak mam za dużo, to oddaję młodszej siostrze i kupuję kolejne, coraz droższe oczywiście...
I jeszcze bieliznę. Uwielbiam Effuniaki i jestem chora, jak pojawia się w sklepie nowy model, a ja wiem, że nie powinnam go kupować.

Ja uwielbiam kosmetyki i oczywiscie perfumy.

Ja nie mam żadnych perfum. Nigdy nie miałam. Smutny

Żadne nie podobają mi się aż tak, żeby móc wydać na nie jakieś większe pieniądze. Parę razy robiłam przymiarkę do kupienia, bo głupio nic nie mieć. Ale nie wyszło.
Tzn. mam jakieś, które dostałam, ale nie używam, bo mi się nie podobają.

Nie mam też żadnych szpilek! Wstyd...

Szpilek tez nie mam.

Ja też jestem zakupoholiczką Smutny

Ostatnio nawet się opamiętałam, ale były czasy, że nawet wstyd napisać ile miesięcznie potrafiłam przepuścić na ciuchy i kosmetyki/perfumy. Najgorsze, że tak naprawdę co sezon kupuję nową wyprawkę. Teraz nie pracuję, więc nie kupuję aż tyle, bo niby gdzie mam się stroić, ale jak pracowałam, to potrafiłam roztrwonić majątek. Teraz siedzę na dupsku i jedyne, co kupuję, to akcesoria dla kociambry i książki:)

PS Zakupy przez internet są bardzo niebezpieczne, serio, serio

Wesoly

Solea, swieta prawda!!!

Smuzka - ta bielizna jest PRZEpiekna!!!!