Autor |
Wiadomość |
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Jaki słodki widoczek.
Łóżeczko jest prześliczne, ale tych dwoje !!!
|
|
Sob 0:49, 06 Gru 2014 |
|
|
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
To łóżeczko kupuję od roku... jakoś mi zawsze szkoda kasy.
Przedwczoraj przyszła do mnie:
Kupiłam ją z myślą o nas- M&J. A potem mnie olśniło... i dzięki temu, cała rodzinka dostanie wypasione kosmetyki pod choinkę. Zrobione z miłością. Najbardziej się nie mogę doczekać estetycznej części pracy i pakowania.
Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Sob 2:19, 06 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Sob 2:17, 06 Gru 2014 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
Super łóżeczko ale chyba dla moich ,,laleczek,, za małe ;-)
Książka wydaje się bardzo interesująca
|
|
Sob 7:09, 06 Gru 2014 |
|
|
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Aniu łóżeczko jest całkiem spore, Carmelek ma prawie sześć kilo z zmieścili się razem z dwukilogramową Emmą
U Ciebie przydałyby się dwa aby każdy miał własne ( chociaż pewnie i tak okupowały by jedno )
Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Sob 8:06, 06 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 8:06, 06 Gru 2014 |
|
|
Nati:)
Wyjadacz
Dołączył: 28 Paź 2014
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Butterfly2101 zdjecia robisz nieziemskie , naprawdę prześliczne , ale mając taki modeli . To nie dziwne 😊. Łóżeczko tez niczego sobie , fajny pomysł 😉
|
|
Sob 10:50, 06 Gru 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
| |
Książka wydaje się bardzo interesująca |
Polecam ją wszystkim, którzy lubią się bawić w małego chemika.
I zwolennikom "naturalnego" podejścia do zdrowia.
|
|
Sob 10:52, 06 Gru 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Jade dzisiaj po zakupy,u nas juz sa przecenione ozdoby swiateczne o 50%
|
|
Sob 11:41, 06 Gru 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
| | ja zrobiłam (w imieniu męża) zakupy na mikołajki i przyjechały dzisiaj moje wymarzone końcówki szpryc do dekorowania oraz cudna foremka konika na biegunach - czyli w sobotę będę się opierniczać |
Aniu, pochwal się jakie to końcówki Ostatnio jestem bardzo zainteresowana takimi akcesoriami Moje wymarzone do dekoracji tortu dostanę pod choinkę
Małgosiu, cudnie "maluchy" wyglądają w tym łóżeczku Carmelek 6kg???
Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Sob 11:52, 06 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 11:51, 06 Gru 2014 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
Jolu wybrałam takie "klasyczne" Wiltona ( dużą gwiazdkę, płatek, cienka linię) , które wydawały mi się najbardziej przydatne - jak się sprawdzą jeszcze niestety nie wiem, bo pierwszy tort może na świeta będę robić a pierniczki tez czekają na dekorację
|
|
Nie 20:39, 07 Gru 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Ja też wybrałam kilka Wiltona Kupiłam między innymi 1M i adapter do niej. Byłam w szoku jak go zobaczyłam - taki wielki, że trzeba chyba wiadro masy zrobić Mniejsze gwiazdki i cienką linię kupiłam wiosną, teraz dokupiłam jeszcze listek, płatek i dużą okrągłą (#12).
Który wzięłaś płatek?
Bardzo jestem ciekawa efektu, ale dopiero pod choinkę je dostanę, więc nie wypróbuję tak szybko Na razie zostały mi tylko łaskawie pokazane
Pierniczki też mam jeszcze nie dekorowane, ale akurat tą cieniutka okrągłą już dysponuję, wiec zobaczymy niebawem
A foremeczki bardzo fajne kupiłam w Home&You - Ciastusia (Weronika nie przepuściła) i śniezynkę, po trzy rozmiary każdej w komplecie. Podobał mi się jeszcze aniołek, ale to już może w przyszłym roku
|
|
Nie 21:41, 07 Gru 2014 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
Płatek 104 mam nadzieję różyczki i falbanki nim robić
Ja na foremki mam już szlaban bo nie daję rady wszystkich wykorzystać - rodzina w pewnym momencie odmawia dalszej konsumpcji pierników :-)
A ja w empiku poczułam właśnie brak laseczki cukrowej i aniołka ale niestety były w zestawie i nie potrzebowalam tylu - trudno, sama sobie zrobię :-)
|
|
Nie 22:11, 07 Gru 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Ja też wzięłam po długich rozważaniach 104 Oczywiście w tym samym celu zakupiłam płatek
Aniu, ja mam mnóstwo foremek, część już bardzo starych, ale większość to takie tradycyjne kształty powtarzające się w różnych kompletach. Jest jeszcze kilka fajnych kształtów, które chciałabym mieć, ale to już za rok zaszaleję Moi nigdy nie powiedzą, że mają dość jedzenia pierniczków czy jakichkolwiek ciasteczek A ja dopiero zaczynam znajdować przyjemność w ich pieczeniu
|
|
Nie 22:53, 07 Gru 2014 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Marla,
mialam spotkanie z klaidyna hebda. Niestety po przeczytaniu jej kilku wpisow na blogu w konfrontacji z rzeczywstoscia rozczarowalam sie. Bo jest bardzo zarozumiala, a wiedze (wlasne oswiadqczenie) odnosnie ziololecznictwa niespecjalna.
Fakt, robi dosc ciekawe zdjecia i ma szerokie zainteresowania. Poza tym nie porywa. Ale moze ja mam za duze oczekiwania wobec ludzi, poza tjm studiuje ziololecznictwo, wiec moze stad moje rozczarowanie
a co do dzikich i naturalnych zapedow polecam Łukasza Łuczaja (tylko to bardziej kuchnia)
|
|
Nie 23:20, 07 Gru 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Ech, znam kilka takich przypadków gdzie wizerunek online odbiega od wizerunku real life. Zarówno w jedną stronę jak i drugą.
Nie jestem fanką Klaudyny, ciężko mi się czyta jej bloga, a vlogi to już w ogóle... Jednak książka prezentuje się całkiem porządnie jeśli chodzi o treść. Była konsultowana merytorycznie. Kilka przepisów widziałam w innych miejscach i wyglądały podobnie, jeśli nie tak samo. Myślę, że większą krzywdę robiłabym sobie kremem Nivea Soft, czy szamponem Head&Shoulders niż maścią na bazie maceratu z nagietka. Nie żałuje kupna, bo zdobyłam tę książkę za strasznie śmieszną kwotę (do tego nowiutką i pachnącą). I tak przyznaję - ujęła mnie również od strony estetycznej.
Jak się bardziej wkręcę w temat, to na pewno zajrzę do podręczników i poważniejszych publikacji.
Ł.Łuczaja znam i też się czaję na jego książkę "Dzika Kuchnia" (w okazyjnej cenie).
|
|
Pon 0:12, 08 Gru 2014 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Tak, ksiazce napewno niczego nie mozna odjac
sama robilam kremy, masci, maceraty toni ki do twarzy i to co jest w sklepie (gotowr krewy, szampony itp) tylko niszczy nasza skore
a najlepsze szampony ze sklepu to czarna rzepa, pokrzywa i tego typu serie
najmniej parabenow i tego calego syfu.
|
|
Pon 9:48, 08 Gru 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|