Co nam dziś sprawiło radość.

Brawo dla tej pani

Niestety u mnie to samo -rozglądam się uważnie ale jeszcze ani jednej siatki na piekarskich balkonach nie znalazłam

U nas też wygląda na to, że tylko nasz balkon jest zabezpieczony siatką

Żeby było ciekawiej, ostatnio przyszła do córki koleżanka, pochwaliła się że też ma kotka i że jej kotek spadł z balkonu (4 piętro), ma złamaną łapkę i otłuczone płuco

	Jola123 napisał:
	U nas też wygląda na to, że tylko nasz balkon jest zabezpieczony siatką Żeby było ciekawiej, ostatnio przyszła do córki koleżanka, pochwaliła się że też ma kotka i że jej kotek spadł z balkonu (4 piętro), ma złamaną łapkę i otłuczone płuco

no nieźle , szkoda tylko, że nie wyciągnęli z tej historii żadnej wiedzy

i tak właśnie rodzą się te wszystkie historyjki " kotek wypadł z balkonu i nic mu się nie stało"

Wypad nad wodę ( odkryte baseny)- pierwszy raz w tym roku. Nareszcie. Wszyscy szczęśliwi ,wymoczeni i z lekka przypieczeni

KOCHAM WODĘ!! ( zodiakalny wodnik jestem przecież)

	butterfly2101 napisał:
	Wypad nad wodę ( odkryte baseny)- pierwszy raz w tym roku. Nareszcie. Wszyscy szczęśliwi ,wymoczeni i z lekka przypieczeni KOCHAM WODĘ!! ( zodiakalny wodnik jestem przecież)

Ale zazdroszczę....
Ja niestety w tym roku ze względu na przyjmowe leki mogę o słońcu i wodzie tylko pomarzyć Smutny

A tu wakacje w sierpniu w Chorwacji, a mi zostanie cien i długi rękaw Smutny

Przepadłam, dziś znalazłam siostrzyczkę dla Nali Wesoly

Jestem zakochana, teraz tylko muszę męża przekonać i mała by we wrześniu była z nami

to zaciskam mocno kciuki - drugi kot to na prawdę super pomysł

Olencja to kciukamy mocno Wesoly

A co do balkonow, mieszkam na 6 pietrze, mamy zabudowany wiec kocie nie wypadnie, ale... wczoraj zbulwersowalam sie baaaardzo mocno, w bloku na wprowst tez maja kota. Nic nie byloby w tym zlego gdyby nie fakt, ze to 10-te pietro, niezabezpieczone zupelnie NIC i pozwalaja kotu chodzic po parapecie!!! Guy with axe

jak mozna byc takim bezmózgiem?!

my też kciukamy, urabiaj mężusia cierpliwie i konsekwentnie, może niedługo zaczniemy odliczanie

Olencjo, powodzenia w negocjacjach.

Ja tez zaciskam kciuki i oczywiście czekam zarówno na efekty negocjacji, jak i więcej szczegółów o siostrzyczce

Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Czw 23:24, 04 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz

Podpisy złożone, zaślubiny zawarte! Akt notarialny ustanowił ostateczną datę przekazania mieszkania - 5 sierpnia. Ale mamy nadzieję przeprowadzić się wcześniej Wesoly

GRATULACJE!!!! Wesoly

Nas czeka remont a jeszcze zanim to takze wycieczki do notariusza....

My może nie potrzebujemy remontować, ale odświeżyć i zaaranżować mieszkanie na nasze potrzeby - owszem... ale to powolutku się zrobi Wesoly

Trzymam kciuki za Ciebie

A teraz kontynuuję odreagowywanie czasu spędzonego z teściową... Wrrr...

Gratulacje Ok!

dziś nawet myślałam jak tam Wasze zaślubiny

Czyli kwestie formalne już za Wami. Teraz pozostaje czekać na klucze do nowego M. To tylko miesiąc, szybko zleci, a potem e-imprezka Partyman