Co nam dziś sprawiło radość.

Ines napisał:

	Ines napisał:
	Dziękuję za kciuki! Oczywiście dalej są nam niezbędne... Ale właśnie wróciliśmy od notariusza ze wstępną umową mogę lekko odetchnąć z ulgą zanim znów damy nura w papióry - wszak nadchodzi pora na "ślub" z bankiem...

Po pięciu tygodniach oczekiwania i dowożenia w nieskończoność coraz to nowych papierów ceremonia zaślubin została wstępnie ustalona na poniedziałek. Proszę, trzymajcie kciuki jeszcze mocniej niż wcześniej

tak bym chciała, żeby już było po wszystkim!

Ines ja będę na urlopie także nic nie będzie mnie rozpraszać od trzymania kciuków - masz je jak w banku

Ostatnio zmieniony przez kamisia dnia Pią 16:08, 28 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

zaciśnięte Ok!

Też w poniedziałek teoetycznie zaczynam urlopowanie, więc będę trzymać paluchy mocno zaciśnięte za Wasze "śluby" bankowe. Ok!

Ale na e-parapetówkę nas zaprosicie, co ???

Kciukam i ja! Mruga

I się pochwalę, że mam już laptopika!
W końcu stanęło na HP, choć się zarzekałam, że nie chcę tej firmy.
Urzekł mnie tym, że od spodu był czerwony. Jezyk

[link widoczny dla zalogowanych]

Ines, kciuki zaciśnięte

Ines napisał:

	Ines napisał:
	Dziękuję za kciuki! Oczywiście dalej są nam niezbędne... Ale właśnie wróciliśmy od notariusza ze wstępną umową mogę lekko odetchnąć z ulgą zanim znów damy nura w papióry - wszak nadchodzi pora na "ślub" z bankiem...

Po pięciu tygodniach oczekiwania i dowożenia w nieskończoność coraz to nowych papierów ceremonia zaślubin została wstępnie ustalona na poniedziałek. Proszę, trzymajcie kciuki jeszcze mocniej niż wcześniej

tak bym chciała, żeby już było po wszystkim!

Ja zaczynam wakacje, to problemu z trzymaniem kciuków nie mam najmniejszych Wesoly

Zaciskam!

Też mam wolne kciuki, także tym mocniej je zaciskam

Dziękuję za kciuki, a Wam życzę udanego wypoczynku!

Na parapetówkę nawet w rzeczywistości zapraszam, tylko na początku będziemy mieć tyle co nic - dostaliśmy trochę mniejszy kredyt niż zakładaliśmy, więc na początku będzie można przychodzić w gości bardziej do kotów, niż do nas (koty oczywiście jako pierwsze doczekają się swojego wyposażenia - innej opcji nie ma) Jezyk

Trzymam kciuki i Ja

trzymamy kciuki - a pustym mieszkaniem nie martwcie się - każdy jakoś zaczyna, my jak weszliśmy w końcu do "naszego" mieszkanka to byliśmy tak szczęśliwi, że na własnej podłodze śpimy Ya winkles

Ines, będzie dobrze. Zobaczysz.

Pomalutku zdobędziecie wszystko, a zbyt duży kredyt czasem przytłacza.

W ramach e-parapetówki opstrykaj całą chatę, żebyśmy mogli cieszyć się z Wami, bo to wielkie szczeście - nowy dom. Niezależnie od tego, jaki jest : duży, czy mały i jak wyposażony.

Ważne, że jest Wasz.

Partyman

GRATULUJĘ SERDECZNIE Partyman

Kocia Mamo jeszcze nie ma czego

Nie udało się dzisiaj wcisnąć na spotkanie w banku - jak widać zbyt wielu ludzi ma ochotę na ślub w poniedziałek Rolling eyes

Nasz został więc wstępnie przełożony na czwartek. Niby decyzja już jest, umowa przygotowana (chyba ze dwie godziny ją czytaliśmy...), ale to czekanie mnie wykańcza

Już się nie stresuj. Jak decyzja jest i umowa przygotowana, to bank sie nie wycofa.
A Wy przecież też nie.
To tylko właściwie dwa dni - już wtorek. Dobrze będzie.
Ale kciuki nie zawadzi potrzymać. Ok!

a my mieliśmy dzisiaj niespodziewaną wizytę - zajrzała do nas pani, która zobaczyła, że mamy siatkę na balkonie i chciała się podpytać jak zabezpieczyliśmy balkon bo ona tez chce tak dla swojego kota

super, że wzrasta świadomość odpowiedzialności za bezpieczeństwo zwierzaków - bo u nas w mieście chyba tylko nasz balkon jest osiatkowany (a uważnie się przyglądam)