Co nam dziś sprawiło radość.

Też mam dłuższe, i tak samo nachodzi mnie (zwłaszcza w lato) ochota by je ściąć- wiec też trzymam

Podobnie jak Sui, też mam teraz dłuższe i czasem większą ochotę żeby je skrócić Wesoly

ostatnio obcięłam 2 lata i potem bardzo żałowałam, tak więc teraz muszę być dzielna Wesoly

A ja właśnie wróciłam z wypadu w tatry, krótko, bo tylko weekendowo ale za to intensywnie. Pogoda nam sprzyjała, słonko świeciło a Nataniel super wędrował

Zrezygnowaliśmy z Tatralandii na rzecz górskich wędrówek-było warto. Wszyscy wróciliśmy koszmarnie zmęczeni ale szczęśliwi

	butterfly2101 napisał:
	A ja właśnie wróciłam z wypadu w tatry, krótko, bo tylko weekendowo ale za to intensywnie. Pogoda nam sprzyjała, słonko świeciło a Nataniel super wędrował Zrezygnowaliśmy z Tatralandii na rzecz górskich wędrówek-było warto. Wszyscy wróciliśmy koszmarnie zmęczeni ale szczęśliwi

Świetnie, że wyjazd się udał Partyman

Tak sobie myślałm o Was przez cały weekend, czy deszcz nie zepsuje Wam wypadu. Super, że udało się Wesoly

A fotki będą?

Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Nie 20:53, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

Fotki będą gdy tylko załaduję baterię w aparacie-jako że kociaste grzecznie zostały w domu -tylko ludzkie

Mawiamy czasem, ze kot też człowiek. To chyba działa w dwie strony, wiec :

- ludzie też koty, to dawaj foty

Oki, więc wrzucam foty. Bez szału

cud ,że przy trzylatku jakieś ustrzeliłam

W zasadzie foty dziecięco -krajobrazowe

NA POCZĄTEK NAPOTKANA FAUNA- BEZ KOTA ANI RUSZ

W karczmie

TŻ TWIERDZI ,ŻE TO MOJA RODZINA

TANIEC PO CAŁODNIOWEJ WĘDRÓWCE

WIDOK Z BALKONU PENSJONATU

KRZYŻ NA GIEWONCIE-DLA POSIADACZY LUPY

WIDOKI

I DZIECI

Och, jak miło oko nacieszyć i powspominać. Rok temu byłam chyba w tym samym miejscu.

Czy spaliście może w Poroninie?

Nasze Tatry są urokliwe.

Kociamamo byłaś blisko . Spaliśmy w Małym Cichym.
A fotki z są właśnie z stamtąd oraz z okolic.
Bukowina Tatrzańska,Polana Szymkowka no i oczywiście Zakopane.
A w drodze powrotnej zahaczyliśmy o Suchą Beskidzką
a w zasadzie już tylko o karczme Rzym

Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Wto 6:33, 11 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

	butterfly2101 napisał:
	TŻ TWIERDZI ,ŻE TO MOJA RODZINA

tak - teściowa

super foty - zazdroszczę wyjazdu

Super zdjęcia. Uwielbiam góry Heart

"Teściowa" urocza

Popoludniowa kawa Little thongue man

, zielen wokol, cisza.

Jeszcze nie koniec!
Ogromny szerszen nad glowa, zaczyna sie pomyslalam, juz szuka miejsca na gniazdo.
Okulary szybko..... koliber z cudnym zielonym brzuszkiem "zawieszony" nad koszyczkiem z petuniami.

Ostatnio zmieniony przez irena dnia Śro 1:22, 12 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

koliber? zazdroszczę
ps. to gdzie ty pijesz tą kawę? bo u mnie to raczej tylko osy zaglądają a petunie mam Ya winkles

Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Śro 11:43, 12 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz

koliber

	Ines napisał:
	Dziękuję za kciuki! Oczywiście dalej są nam niezbędne... Ale właśnie wróciliśmy od notariusza ze wstępną umową mogę lekko odetchnąć z ulgą zanim znów damy nura w papióry - wszak nadchodzi pora na "ślub" z bankiem...

Po pięciu tygodniach oczekiwania i dowożenia w nieskończoność coraz to nowych papierów ceremonia zaślubin została wstępnie ustalona na poniedziałek. Proszę, trzymajcie kciuki jeszcze mocniej niż wcześniej

tak bym chciała, żeby już było po wszystkim!