Co nam dziś sprawiło radość.

Kciuki za powodzenie przedsięwzięcia i spełnienie marzenia o własnych metrach.

Dołączam się do trzymania kciuków, wiem co to za napięcie, bo sama będę za 2-3 miesiące mieszkać na swoim Rolling eyes

Jesteśmy maleńki kroczek do przodu, ale kciuki są nam bardzo, bardzo potrzebne, jeszcze bardziej niż wcześniej. Oby się udało...

Kciukamy dalej! Wesoly

*Trzyma kciuki, nawet w stopach* Uda się, takie mam odczucie

Za sprawę. Ok!

to i ja za marzenia

Kolejny kroczek do przodu! Choć z każdym krokiem zakup mieszkania zaczyna być zależny od coraz większej ilości czynników "zewnętrznych", na które nie mamy wpływu. Przez to mimo że posuwamy się o te milimetry do przodu, to ja z każdą chwilą coraz bardziej wątpię, że się uda. Jestem taka zestresowana, że chciałabym żeby mnie ktoś zahibernował i obudził jak już będzie po wszystkim!

Będzie dobrze Ines, nie przestawaj myśleć pozytywnie Mruga

Nadal trzymam kciuki!

Nie chce generalizować, czy porównywać sytuacji, bo tego nie lubię.
Mnie też przeraża wiele spraw a propos mojej przeprowadzki.
Ale czasem trzeba zaryzykować, oprzeć się trochę na innych.
Nadal trzymam kciuki, za pozytywne zakończenie Ok!

Ja zawsze staram się myśleć, że jeżeli coś jest mi pisane to będzie dla mnie. Jak nie wychodzi, no cóż...to znaczy, że z jakiegoś powodu "odgórny" plan jest inny. Mówię tu oczywiście o sprawach, które są niezależne od nas. Tak było jak czekałam na decyzję o Idrisku, powtarzałam sobie w kółko, że jak jest mi przeznaczony to zostanie. Tak się poukładało, że to akurat Ishya była umówiona w hodowli przede mną i miała pierwszeństwo wyboru kociaka

Wtedy nie miałyśmy o sobie pojęcia, bo Ishya na forum zarejestrowała się kilka dni później

Takie to życie czasami pisze nam scenariusze...
Także Ines, głowa do góry, kciuki trzymamy cały czas Ok!

Kciuki

Dziś nie jest łatwo sprzedać mieszkanie, więc sprzedajacy - czy to developer, czy prywatny właściciel cenią sobie klienta.

Moje Środeczki kupując mieszkanie uzyskały wszelką pomoc w uzyskaniu kredytu właśnie od developera.

Wytrwałości, będzie dobrze. Kciuki cały czas i pozytywne mysli.

I ja również trzymam kciuki za powodzenie w tej sprawie, po prostu musi się udać!