Autor |
Wiadomość |
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Niestety tez sie o to 'potykam' praktycznie co krok...
I 'teksty' kolezanek z roku "jestes pierwsza osoba ktora znam i ma kota rasowego, moi znajomi maja albo znajdy albo ze schroniska, nie lepiej bylo wziac podrzutka?" (kolezanka ktorej rodzice maja hodowle owczarkow podhalanskich), czy to nie jest hipokryzja?
Przeciez to samo powinno sie tyczyc ludzi hodujacych psy, nie rozumiem dlaczego jest az taka nagonka na koty...
Tak to prawda tez mialam wyrzuty sumienia, na poczatku, ze jest tyle bid w schronisku, a ja kupuje, ale pozniej stwierdzilam ze kota z tak cudownych charakterem ciezko byloby znalezc w daszku (tez je uwielbiam, ale kazdy ma swoj odmienny temperament i nie zawsze wychowanie ma na to wplyw). Nawet moj TZ probowal mnie zaciagnac do schroniska, ale nie znioslabym tego. Odpuscil w momencie kiedy zobaczyl filmik http://www.youtube.com/watch?v=ktjMz7c3ke4
pewnie czesc z Was go widziala
|
|
Pią 10:23, 05 Lip 2013 |
|
|
|
|
Alutkowa
Ambitny
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
Ja mam sumienie czyste - Cleo była kupiona ( można brzydko powiedzieć że to taki "kaprys") a Xena była adoptowana - mimo że symboliczna kwota została zapłacona to jednak nazywało się to adopcją Mnie również "drażni" to że inni oceniają to że kupiłam kota zamiast przygarnąć ze schroniska. A wtedy najlepiej jest zapytać : "a ilu zwierzętom bezdomnym ty pomogłeś/aś ? " i tu zazwyczaj jest cisza. hipokryzji duzo na świecie i tak jak mówiłam, to że mam rasowe zwierzęta w domu nie znaczy że nie pomagam innym w inny sposób - dokarmiając, lecząc, szukając im domów...
|
|
Pią 14:35, 05 Lip 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
...u moich znajomych niestety ciszy nie ma.
Mają na swoich kontach dziesiątki uratowanych bezdoniaków, czy to wziętych do siebie czy oddanych do innych DS.
Ja na pewno kupię kolejne rodowodowe psy po obecnych.
A czy kupię koty, tego jeszcze nie wiem. Pasuje mi temperament Imbira i chyba nie mam nic przeciwko dachowcom w przyszłości.
Ale głowy nie dam. Sporo kocich ras też mnie kusi.
|
|
Pią 20:03, 05 Lip 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Nie wiem czy ktoś czytał to forum, czy sam wyszedl z takiego założenia, ale na profilu "Amisiomanii" dodano post
A to nasza odpowiedź na akcję "Nie kupuj,adoptuj". Popieramy wspaniałych Hodowców i ich zaangażowanie w rozwój pięknych, kocich ras. Doceniamy również działalność schronisk,które opiekują się zwierzętami dotkniętymi nieszczęściem i je wspieramy w dążeniu do znajdowania nowych domów dla psów i kotów. Ale nie możemy wywyższać jednych nad drugimi. Zarówno tu i tam jest dobro. Bywa również zło. Jak w życiu. Dlatego:
Kupuj z rozumem
adoptuj z sercem
|
|
Sob 8:20, 06 Lip 2013 |
|
|
Alutkowa
Ambitny
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
Dalia gdyby się dało to kliknęłabym " Lubie to" pod Twoim postem
|
|
Sob 9:26, 06 Lip 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Alutkowa. Dziekuje
I jesli mam byc szczera to brakuje na forum takiego 'guzika'
|
|
Sob 9:51, 06 Lip 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Co to jest Amisiomania?
Adopcja też wymaga rozumu - jak pokazał przykry przykład Szczęściarza.
|
|
Sob 11:31, 06 Lip 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Smużko,
[link widoczny dla zalogowanych]
profil społecznościowy
|
|
Sob 11:34, 06 Lip 2013 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
ja widziałam to hasło - i bardzo mi się spodobało, nawet mężowi pokazywałam i razem stwierdziliśmy, że jest dużo lepsze i porusza jednocześnie temat pseudohodowli
adoptuj z sercem (kota ze schroniska)
kupuj z rozumem (tylko ze sprawdzonych hodowlii)
Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Sob 16:25, 06 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 16:23, 06 Lip 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Dokładnie, z nie jakies rzucanie granatami w udzi którzy maja rasowe koty i tych którzy je rozmnarzaja
|
|
Sob 16:38, 06 Lip 2013 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
O mnie całe szczęście takie zarzuty się nie obijają, ale to może dlatego, że niewiele moich znajomych w ogóle wie, że mam kota (nie chwalę się jakoś specjalnie, bo mam wrażenie, że w otoczeniu mam dużo osób nieżyczliwych). Na naszym weekendowym wyjeździe jedna tylko osoba, która ma dwa dachowce powiedziała, że wolała wziąc kota ze schroniska. No trochę ubodło. Bo ja nie wolałam, bo jestem snobem i chciałam tylko ładnego kota? Całe szczęście jak powiedziałam, że zależało mi na konkretnym charakterze, to przyznała mi rację. Ufff, nie powiem, że mi nie ulżyło, bo przepychanki słowne szybko wytrącają mnie z równowagi.
Dobrze, że pojawiło się to rozsądne hasło, bo rzucanie kamieniami byłoby krokiem wstecz, jeśli chodzi o uświadamianie społeczeństwa w sprawach takich jak pseudohodowle, itp. No bo przecież nagle wszyscy hodowcy byliby ŹLI.
|
|
Nie 16:02, 07 Lip 2013 |
|
|
KMT
Pasjonat
Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
| | 'teksty' kolezanek z roku "jestes pierwsza osoba ktora znam i ma kota rasowego, moi znajomi maja albo znajdy albo ze schroniska, nie lepiej bylo wziac podrzutka?" |
Hej czytam ostrożnie i po kolei forum, dlatego też z góry przepraszam jeżeli poczujecie, że w zbyt dużym stopniu jestem archeologiem i odkopuję skapciałe tematy.
W przypadku naszego kociaka, którym cieszymy się od raptem 4 dni tematem nr jeden była oczywiście KASA. Nie to że jest śliczny, malutki, biały, puchaty i ma śliczny ryjek, że jest skory do zabaw, szybko się przyzwyczaił do nas i do mieszkanka, że dziabie qpkę do kuwety z celnością snajpera Specnazu. Nie - najważniejsza jest kasa. Bo tyle za kota dać?? Byście w lepszym mieszkaniu mieszkali (no rzeczywiście, równowartość jednego czynszu). Albo komputery lepsze mieli! (tutaj pół na pół prawda - wziąłem kredyt na 2 laptopy dla mnie i dla Kasi które śmigają jak szalone i cała kwota b.ładnie się spłaciła). Albo teksty typu "na dorosłe życie byście sobie odłożyli" lub "na wakacje pojechali". Hoho, za 1500-2000 PLN to ja sie wyszaleję że huhu, albo last minet w zaśmierdłym hotelu z karaluchami albo ful wypaz nad polskim morzem. Ostatnim "wariantem" ataku na moją osobę było dogryzanie, że kwota przeznaczona na Toudiego byłaby dobrze spożytkowana na dodatkowe głośniki do mojego auta (może to być odebrane za przejaw wieśniactwa, ale strasznie lubię mocno doładowany niski bas który miesza w klatce piersiowej jak uderzenie obuchem ) No i może było mi "głupio" albo miałem "wyrzuty sumienia" tak na chwilę po podjęciu decyzji OK! Bierzemy!. Jednakże teraz, gdy ta słodka kulka jest przy mnie i gdy mogę patrzeć jak śpi (a obok śpi Kasia ) to jest to najmniejsza w mym życiu wydana kwota, która zwróciła się w tak wielkim stopniu już po paru dniach, że normalnie żałuję kasy na te wszystkie kina,pizze,kebaby,słodycze i gry wideo, którą wydałem, a którą mogłem odłożyć na Toudiaszkowego kompana..
Poza tym, laptop, wakacje, głośniki itp mają jeden znaczący minus wobec kotka: nie mają bijącego z radości serducha, które puka gdy bawisz się, karmisz i głaszczesz kociaka.
Bardzo dziękuję Wam za wcześniejsze posty w tym temacie, z przyjemnością czytało mi się każdy z nich. Czuję że KociaMoc we mnie rośnie!
/M.
Ostatnio zmieniony przez KMT dnia Wto 14:25, 10 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Wto 14:24, 10 Cze 2014 |
|
|
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
Ślicznie to Macku napisałeś. Niektóre wartości są nie do przecenienia. -czności dla Ciebie, Kasi i Kociaka.
|
|
Wto 19:27, 10 Cze 2014 |
|
|
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
| | ... Mnie również "drażni" to że inni oceniają to że kupiłam kota zamiast przygarnąć ze schroniska. A wtedy najlepiej jest zapytać : "a ilu zwierzętom bezdomnym ty pomogłeś/aś ? " i tu zazwyczaj jest cisza. hipokryzji duzo na świecie i tak jak mówiłam, to że mam rasowe zwierzęta w domu nie znaczy że nie pomagam innym w inny sposób - dokarmiając, lecząc, szukając im domów... |
A ja na takie zapytania tych hipokrytów odpowiedziałabym zapytaniem w stylu: "Tylu jest bezdomnych i upośledzonych ludzi, a dlaczego wśród nich nie wybierałaś sobie małżonka/-ki? Przecież to też ma być ktoś na całe życie (jego lub twoje)"
|
|
Czw 9:31, 12 Cze 2014 |
|
|
malyborsuk
Początkujący
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Jakby mnie ktoś zapytał, czy mi nie szkoda było na kota 1600 (razem z wyprawką) to bym go zapytała, czy jemu nie szkoda płacić co roku ponad 2000 na wyjazd na tydzień do Egiptu. Ja płacę te 1600 i mam przyjaciela na lata. Nie liczę jedzenia i żwirku, ale każdy wydaje na co chce - ja za to nie latam do kosmetyczki co 5 minut i nie mam wylewającej się szafy ciuchów. Poza tym, sory, bierzemy kota rasowego po to, żeby mieć konkretne cechy charakteru no i wyglądu - żeby kot był pięknym, mięciutkim, miziastym koto-psem, który będzie chodził za mną krok w krok i nie będzie mnie miał gdzieś jak niektóre dachowce. Nie mam nic do dachowców, ale sami wiecie - ciężko określić, jaki dachowiec będzie, tu łatwo to przewidzieć. Oczywiście, mogłam wziąć za 500 zł z pseudohodowli, ale już wolę dopłacić i mieć wybadanego i czystego rasowo kota żyjącego w dobrych warunkach, a nie od cwaniaka trzymającego zwierzęta w klatkach.
|
|
Wto 19:22, 04 Lis 2014 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|