Autor |
Wiadomość |
Plush
Początkujący
Dołączył: 02 Sty 2015
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Moje spostrzeżenia:
- sama kuweta (plastik) też śmierdzi, trzeba myć (1xtydz funduję sobie taką przyjemność)
- jak nasypię za mało żwiru to siku+żwir przylepi się do dna i trzeba łopatką skrobać
- jak jest za mało żwiru to kot sika po futrze (im mniej żwiru w kuwecie tym kot wyżej podnosi zadek do sikania...)
- jak kot zrobi numerek2 to i tak śmierdzi! Bez względu czy to Tigerino, Benek czy CBE+ (używałam przy innych kotach).
Używałam Benka (jasno niebieski) polecany dla kocurów. Słabo się zbrylał, dużo zostawało na łopatce. Przyklejał się do dna kuwety. Po 2-3 dniach śmierdziało z kuwety (kwaśny smrodek). Kot wynosił na łapach i pełno żwiru było dookoła kociej toalety.
Szybko zmieniłam żwir na Tigerino Canada Nieperfumowany. Nasypuję do kuwety (kryta Catit) 5 cm. Zwirek jest miałki, nie pyli się prawie wcale w porównaniu do Benka. Dobrze zbryla. Prawie wcale "nie wynosi się" z kuwety. Nie prześmierga tak szybko, zaczynam czuć cokolwiek po 2-3 tygodniach.
Ogólnie mam rozkminę, czy dosypywać np co tydzień tyle ile ubyło, czy np. sypać mniej i całkowicie wymieniać żwir przy myciu kuwety... ;/
|
|
Czw 15:55, 09 Kwi 2015 |
|
|
|
|
Vanilka
Ambitny
Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
no Ameryki nie odkryjemy.... Kupa smierdzi .. i juz... bo to kupa jedyna rada to sprzatnac ja juz teraz zaraz i zainwestowac w odswiezacz powietrza...
To co dla mnie jest wazne to to by byla ladnie zakopana i by kot chodzil czysty.. i aby mozna bylo splukac w toalecie..
|
|
Czw 16:28, 09 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | no Ameryki nie odkryjemy.... Kupa smierdzi .. i juz... bo to kupa | Otóż to a w poradnikach piszą, że kupa nie powinna śmierdzieć
|
|
Czw 16:41, 09 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| |
Ogólnie mam rozkminę, czy dosypywać np co tydzień tyle ile ubyło, czy np. sypać mniej i całkowicie wymieniać żwir przy myciu kuwety... ;/ | Ja dosypuję, a raz na 3-4 tygodnie wymieniam cały
|
|
Czw 16:56, 09 Kwi 2015 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
U mnie kupa nie śmierdzi
|
|
Czw 17:29, 09 Kwi 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
| | | |
Ogólnie mam rozkminę, czy dosypywać np co tydzień tyle ile ubyło, czy np. sypać mniej i całkowicie wymieniać żwir przy myciu kuwety... ;/ | Ja dosypuję, a raz na 3-4 tygodnie wymieniam cały |
Ja tak samo :-)
|
|
Czw 17:29, 09 Kwi 2015 |
|
|
sylka_79
Ambitny
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk
|
|
|
|
No u mnie też kupa nie śmierdzi .... dzięki Ines za porady w sprawie karmienia, naprawdę się sprawdza stosuję benka lawendowego (z krakvetu ich własna rozsypka) i nie wymieniam całej kuwety często bo nie ma takiej potrzeby , sprzątam na bieżąco i żadnego smrodku nie ma uzupełniam tylko żwirek a całość wymieniłam tylko raz od 5 m-cy gdy młody dojrzał i miał cuchnąc siuśki.... jednak dieta kotka ma duże znaczenie ... wszystko zależy od tego co nasze szanowne kociaste zechcą jeść....dzięki Bogu Neo prze do natury.....
|
|
Pią 20:26, 10 Kwi 2015 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Od dziś (25 MARZEC) próbujemy nowy żwirek - Greenwoods Plant Fibre.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Plus jego jest taki,że faktycznie ładnie pochłania "zapaszki" i nieźle się zbryla.
Na tym niestety jego zalety się kończą ......oczekiwany cud nieroznoszenia nie nastąpił!
Podobnie jak Cat's Best ten również jest WSZENDOBYLSKI !
NA RAZIE POWRACAMY DO CORNA I SZUKAMY DALEJ
|
|
Nie 23:31, 12 Kwi 2015 |
|
|
Lillainx
Ambitny
Dołączył: 17 Sty 2015
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
| | No u mnie też kupa nie śmierdzi .... dzięki Ines za porady w sprawie karmienia, naprawdę się sprawdza stosuję benka lawendowego (z krakvetu ich własna rozsypka) i nie wymieniam całej kuwety często bo nie ma takiej potrzeby , sprzątam na bieżąco i żadnego smrodku nie ma uzupełniam tylko żwirek a całość wymieniłam tylko raz od 5 m-cy gdy młody dojrzał i miał cuchnąc siuśki.... jednak dieta kotka ma duże znaczenie ... wszystko zależy od tego co nasze szanowne kociaste zechcą jeść....dzięki Bogu Neo prze do natury..... |
Sylka, a jak często myjesz kuwetę? Tzn. bo rozumiem, że podczas mycia żwirek wsypujesz do jakiegoś worka i potem z powrotem do kuwety?
Wybacz pytania, ale za 2 tygodnie spodziewam się mojego kociaka i ciekawią mnie wszelakie kwestie "techniczne"
Karmisz tylko barfem?
|
|
Pon 7:27, 13 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| |
Szybko zmieniłam żwir na Tigerino Canada Nieperfumowany. Nasypuję do kuwety (kryta Catit) 5 cm. Zwirek jest miałki, nie pyli się prawie wcale w porównaniu do Benka. Dobrze zbryla. Prawie wcale "nie wynosi się" z kuwety. Nie prześmierga tak szybko/ |
A wiesz może czym Canada się różni od Tigerino nuggies (tego używamy i u nas praktycznie się nie nosi)? Opisy mają właściwie identyczne. Ale cena znacząco różna.
|
|
Pon 9:31, 13 Kwi 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Benek Corn chwilowo idzie w odstawkę, denerwuje mnie, że jak nie dopilnuje żeby żwiru było dużo to Timon wychodzi obsikany:/ Wydaje mi się, że to przez sposób w jaki on się zbryla, takie krowie placki, podejrzewam że jak te placki się rozlewają to wtedy przyklejają się do futra. Szukam żwirku 100% z kukurydzy bo widzę, że kukurydza się nie roznosi, więc zostałam postawiona pod ścianą i zamówiłam ten sławetny World's Best...Płakałam jak płaciłam:-P Zobaczymy czy jest tak świetny jak o nim mówią. Obawiam się, że tak i znowu portfel się uszczupli:-P
|
|
Wto 19:40, 14 Kwi 2015 |
|
|
mruczek
Pasjonat
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
znam takich co go kochaja ...ale jak dla mnie ich koty pachną tym żwirkiem i są w takim delikatnym pyle ....ja miłuje golda ciągle mi ta miłość nie przechodzi
|
|
Wto 20:00, 14 Kwi 2015 |
|
|
Felicita
Ekspert
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
U nas sam Corn się nie sprawdzał, bo koteły miały wiecznie usikane portki. U Trisski powstał ogromny kołtun i trzeba było sierść na tyłku wyciąć do zera... W akcie desperacji sypię Cornem na spód kuwety, a na wierzch Goldem. I nawet się to sprawdza - nie jest mokro na dnie kuwety i nie cuchnie jak przy samym Goldzie, a jednocześnie portki nie są mokre jak przy samym Cornie. Kotełom ten zestaw nawet pasuje, a mnie też, bo jest to dość wydajny i nie rujnujący kieszeni zestaw.
|
|
Wto 20:03, 14 Kwi 2015 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
Dobry pomysł, chyba spróbuję - zostało nam jakieś 15l Corna, a obecnie jesteśmy na Goldzie, może da się to tak bezboleśnie wykorzystać
|
|
Wto 20:15, 14 Kwi 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Mruczku to fakt trochę po wyjściu z kuwety koty pachną kukurydzą ;-) Ale jeśli tylko to będzie problemem w World's Best to akceptuje to, nie ma zwirku idealnego ;-) Powiem Wam, że to dziwne ale Corn kukurydziany nadal nosi mi się mniej (w sensie w ogóle), niż Gold. Golda jednak trochę było poza kuweta, niedużo ale było. Corna nie ma w ogóle, cuda jakieś :-D
|
|
Wto 20:40, 14 Kwi 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|