Żwirek dla kota

kamisia, ufffff bo mam identyczną łopatkę Wesoly

a myślałam o przesiadce z Benka na CBE (z uwagi na wydajność i możliwość spuszczania w toalecie ...tylko to roznoszenie się o którym piszecie Mruga

), czekam jeszcze tylko na recenzję Marli odnośnie Benka kukurydzianego

JA ZWARIUJE!

Castiel i Sammy wyżerają z kuwety ten kukurydziany żwirek!

edycja:
Siuśki jedynego, mądrego Deana chyba przekonały chłopaków, że kuweta to nie jadalnia. Chłopcy się chyba ogarnęli. Oby, bo ten żwirek zaczyna mi się podobać. Wesoly

Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Sob 2:51, 18 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy

I jak tam, jak tam?

...będę Ciebie nękać o recenzje bo kusi mnie ten żwirek strasznie Wesoly

kociaki czesto jedza żwir i wtedy kukurydziany jest bezpiecznym żwirem Wesoly

niestety na niektóre kocie zapędy rady nie ma.Ostatnio zdarzyło mi sie że rag kuzynki wyjadał plastikowe kuleczki KATKOR-a służące do pobierania moczu !!!!!Pierwszy raz się spotkałam z czymś takim...niestety co kot to ciekawszy pomysł

Wiem, że kocięta jedzą żwirek. Ale nie spodziewałam się takiego zachowania po dorosłych chłopach. Wesoly

Tak czy inaczej, odkąd pierwsze siuśki wylądowały, wszyscy używają kuwety jak bóg przykazał.

* * *

Przyszedł czas na recenzję:

Żwirek Super Benek Corn, wyprodukowany został w kilku wariantach zapachowych. Mamy do wyboru naturalny, o zapachu trawy, tropikalnych owoców i morski.

Ja oczywiście wybrałam naturalny. Wszystkie żwirki dostępne są w workach 7litrów, a naturalny dodatkowo w worku 40L.

Zapach jest dość delikatny, nie drażni nosa.

Benek Corn obok garści Cat's Best Eco plus

BC jest bardzo sypki i dość ciężki.

Zbryla się pięknie. W zwarte placuszki. Czysty żwirek bez problemu przechodzi przez otwory standardowej łopatki. Nic się nie marnuje.
Polecam nasypywać dużo żwirku, bo gdy kot naleje na małą warstwę, robi się płaski naleśnik ze zbrylonego żwirku. Oczywiście wyciąga się go bardzo dobrze, jednak mały "problem" może się pojawić przy porannym sprzątaniu: wyschnięty naleśnik, który leżakował całą noc, trochę się rozwalał na pył. Wesoly

Benek Corn nadaje się do spuszczania w toalecie. Kule są dość ciężkie, więc czasem trzeba dwukrotnie spłukać. Miałam tak gdy wrzuciłam kilka siuśków.

Żwirek wynosi się w bardzo minimalnym stopniu. Jeden kot zostawia jakieś 2-3 ziarenka przy wejściu do kuwety. Część żwirku ma postać pyłku i może cośtam opada za kotem po drodze, można nawet tego nie zauważyć.

Nie wiem co powiedzieć o wydajności. Mam tylko 7 litrowy worek. Chyba zużywa się ze standardową prędkością żwirków zbrylających.
Kupiłam wczoraj 40 litrów i będę się mogła na ten temat wypowiedzieć, kiedy się skończy.
Jednak chcę zwrócić uwagę na to, że mam trójkę BARFerów/jedzących wyłącznie mokre pożywienie. Więc sikają na potęgę i szybko zużywają żwir. Chrupkożercy pewnie będą go używać dłużej.

Moi dla przykładu: 40l CBE+ zużyli w 2 miesiące. 40l CB Nature Gold zużyli w ok. 7 tygodni.

Na razie jestem zadowolona z tego Benka Corn.
Na Agito kupiłam 40 litrowy worek za 68zł.

Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Wto 0:24, 21 Paź 2014, w całości zmieniany 3 razy

Dziękuję za bardzo profesjonalną recenzję

, mam coraz większą ochotę na zakup tego żwirku

Zawsze jak zabraknie karmy, można tego Benka corna zastąpic jedzeniem z braku laku hahahahaha

Sama myślę nad zmiana żwirku, więc super recenzja Wesoly

A na ogonie Sammy nie wynosi,bo u mnie właśnie Ford 20 razy ciada gdy 'zakopuje' i wszystko wynosi na na ogonie.

Dziewczyny, to ja się cieszę, że moją recenzją mogę komukolwiek pomóc w wyborze. D

	Dima napisał:
	Zawsze jak zabraknie karmy, można tego Benka corna zastąpic jedzeniem z braku laku hahahahaha

Oj nie, miliard razy lepszy byłby kawał jakiegokolwiek mięsa. Rolling eyes

Misia, jaki ogon? Ja się pytam - jaki ogon? Wesoly

Ford ma kitę, że można nim wachlować sułtana w sali tronowej. A Sameł... no cóż.

Mam pytanie do uzywajacych zwirku benek super compact czy zbrylajacy sie mocz mozna usuwac w toalecie?

Z tego co się orientuję to niestety nie można, też używam tego żwirku i myślę o przesiadce na powyższego corna Wesoly

Kurcze, Samełke to jednak głupol. Przynajmniej raz dziennie podjada sobie trochę żwirku. Guy with axe

Marla i jak znikneło już podjadanie żwirku wszystko w normie? I jak się sprawuje ten żwirek ? Wesoly

	Eazy napisał:
	Mam pytanie do uzywajacych zwirku benek super compact czy zbrylajacy sie mocz mozna usuwac w toalecie?

W toalcie mozna usuwac tylko zwirki drewniane,one ulegaja samodegradacji. Rolling eyes

	Dima napisał:
	Marla i jak znikneło już podjadanie żwirku wszystko w normie? I jak się sprawuje ten żwirek ?

Niestety, Sameł zasługuje na tytuł kota-idioty roku. Nie ma dnia, by nie podjadał trochę żwirku. Największa padaczka jest gdy dosypuję świeżą porcję. Przylatuje do łazienki podjarany jak na Boże Narodzenie. Rolling eyes

A żwirek sprawuje się dobrze. Bardzo podoba mi się sposób w jaki się zbryla. A wynosi się tylko w obrębie łazienki i ok. metra od jej progu. Wesoly