Żwirek dla kota

Jak wrzucam do ubikacji klopsika, albo nawet dwa to nic się nie dzieje. Ale raz zabłysłam i wysypałam do toalety całą zawartość kuwety przed jej myciem. To był zły pomysł, bardzo zły... Mruga

O, pisałyśmy jednocześnie ze Smilką. Smilka - piszesz, że maksymalnie dwa siuśki. Czyżbyś też kiedyś próbowała "zaszaleć" z większą ilością? Wesoly

Ostatnio zmieniony przez vivienne dnia Sob 20:53, 05 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz

Tiaaaa, raz mi się zdarzyło nie tykać kuwety przez cały dzień, i potem miałam chyba ze 4 'bomby'. Nawrzucałam wszystko naraz i przez chwilę kibelek się zatkał Rolling eyes

Teraz już jestem mądra i nie wrzucam naraz więcej niż 2 bryłki

Dzięki za info dziewczyny ;-))) Wolałabym uniknąć waszych błędów ;-)))
Gdzieś czytałam, że po jakimś czasie wrzucania żwirku do wc mogą się zapchać rury kanalizacyjne, że niby stopniowo się odkłada ten żwirek w rurach i zamyka światło wylotu.

I jeszcze jedno pytanie, czy jest duża różnica w roznoszeniu po całym domu pomiędzy CB Eko Plus i CB Nature Gold?
Przyznam, że przy Golden Grey Master żwirek był rozsypany tylko przy kuwecie w niewielkich ilościach. Dziś rano CB Eko Plus jest wszędzie... w pościeli, na dywanach... całe drogi żwirkowe usypane.

Z testów, do których mamy tu link wynika, że CB Nature Gold jednak mniej się roznosi... więc chyba spróbuję, a jak bedzie słabo to wrócę do wypróbowanego silikonowego Golden Grey Master.

CB Nature Gold raczej się nie pyli i nie nosi bo jest w postaci dużych ciężkich bryłek

eko plus jest lekki i drobny i faktycznie na puchatych ogonach bardzo się nosi

tylko czy te ciężkie bryłki dobrze się zbrylają?

nie jest najgorzej ze zbrylaniem ale lepiej zbryla się catbest eko ale strasznie się nosi
czasami trafia się gorsza partia golda (my mieliśmy takie jedno opakowanie) i praktycznie się nie zbrylał tylko rozpadał w drobny miał
ale dla nas gold jest najlepszy z drewnianych (mieliśmy porta pine, catbest eko i benka super pinio)
mieliśmy też silikonowego benka ale to nie dla nas (pylił się i kot roznosił takie małe ostre ziarenka a ja lubię chodzić po domu boso)

tak wiec u nas króluje w domu gold tylko szkoda, ze cena nie jest bardziej przyjazna

Mgławica napisał:

	Katarzyna Miłaszewska napisał:
	Smilka, poczekaj - przetestuję i dam znać

kotom też daj do spróbowania

(nie mogłam się powstrzymać

)

Hej dobre

ja od dawna wybieram tylko eko plus bo wg mnie zbryla sue lepiej znacznie i cena jest dobra. Poza tym mniejsze ziarenka są miękkie bardziej, milsze dla kocich lalek nysle .

roznosi sie bardziej niż Gold ale to mały problem, i tak ciągle zamiatam bo. Nie lubię kudelkow na podlodze... A zazwyczaj nie ma aż tak dużego zasięgu rozrzutu xD

silikonowe są twarde i kotka niechętnie z nich korzystala, smialam sie ze jest jak ksiezniczka na zianku grochu xD

Ostatnio zmieniony przez roene dnia Nie 14:26, 06 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz

Czy ktoś z Was ma jakieś doswiadczenia, spostrzezenia odnośnie tigerino ecoverde?

Do nasz przybył Cat's Best Nature Gold. Żwirek, który się kocha albo nienawidzi.

Kupiłam go bo chcę przetestować, czy będzie się nosił mniej. Mam już dość piaskownicy w mieszkaniu.

Za kilka dni napiszę jak wrażenia. Mruga

Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Wto 14:17, 17 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz

Ja właśnie taki używam ,znaczy nie ja tylko Tigra

, i jak dla mnie najlepszy , bo prawie nic nie wynosi z kuwety za sobą i dlatego ja zostaje przy nim na dłużej Ya winkles

A jak ze zbrylaniem, bo czytałam różne opinie?

pod tym względem lepszy był EcoPlus, ale Tigra roznosiła go wszędzie

Przewertowałam opinie o tym żwirze i ludzie pisali to, co mówiła Ola: jak kot się zleje, to najlepiej poczekać jakiś czas z zebraniem kulki, wtedy się nie rozwala.

Już się nie mogę doczekać by to sprawdzić... ale jeszcze nam super pinia zostało trochę w kuwecie.

Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Wto 14:30, 17 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz