Autor |
Wiadomość |
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Postanowiłam napisać pewne sprostowanie.
Po dłuższym stosowaniu okazało się, że Professional Classic z pochłaniaczem zapachów nie nosi się bardziej od Goldena. Gdy pisałam wcześniejszy post, moje koty musiały za bardzo "ucieszyć się" z nowego żwirku, wysypując go przy gorliwym kopaniu.
Żwirek rewelacja. Super pochłania zapachy, doskonale zbryla. Jestem bardzo zadowolona.
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Nie 19:14, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 19:13, 20 Sty 2013 |
|
|
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Jak pisałam wcześniej jakiś czas temu przypadkiem zmieniłam Cat's Best Eco na drewnianą wersję Benka (Super Benek Pinio Zbrylający Kruszon). W międzyczasie zamówiłam Cat's Best i znów go używam, więc różnice między tymi żwirkami siłą rzeczy bardzo rzucają mi się w oczy.
Zacznę od końca, czyli od wniosku, a on brzmi: nigdy więcej Cat's Best!
Dlaczego? Już piszę jakie różnice do mnie krzyczą
- cena - oszczędność ok. 1,50zł na litrze przy zakupie Super Benek Pinio Zbrylający Kruszon;
- zbrylanie - z Eco robi się rozległe jezioro z błocka, Benek ładnie się zbryla i co ważniejsze zbryla się tylko ten obszar, na który kot nasiusia;
- wydajność - w związku z powyższym Benka zużywamy dużo mniej, opakowania 7l używaliśmy około miesiąc, podczas gdy po tygodniu użytkowania 10l Cat's Best wyszła nam już prawie połowa, jestem w szoku!
- noszenie się - dopiero po powrocie do Cat's Best zauważyłam jak on okropnie się nosi! Trzeba odkurzać codziennie, a wystarczy jedna wycieczka do kuwety, żeby znów było brudno. Przy Benku odkurzaliśmy czasem co drugi, czasem co trzeci dzień;
- opinia dziewczątek - po powrocie do Cat's Best Tula wyrażając sprzeciw walnęła kupala obok kuwety, do której wchodzi po zmianie żwirku z wielką niechęcią. Żwirki wyglądają praktycznie tak samo, w zapachu dla ludzkiego nosa też się nie różnią, kto by pomyślał, że dla kota to będzie taka różnica? A jednak!
Na ten moment dla mnie jedyna wada Benka to jego słaba dostępność
|
|
Pią 19:45, 22 Lut 2013 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
a czy można go usuwać do toalety?
bo ja nadal poszukuję "idealnego" żwirku
|
|
Pią 20:11, 22 Lut 2013 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
O, dobrze że mi przypomniałaś zapomniałam o tym napisać. Można. I kiedy Cat's Best wyrzucam do toalety zdarza się, że odpływ się zatka. Przy Benku nie było żadnego problemu, chlup do klozetu i po sprawie
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pią 20:17, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 20:16, 22 Lut 2013 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
to nabrałam chętki bo obecnie używamy Cat's Best Nature Gold i poza licznymi zaletami to niestety ma wady: drogi i w miarę mało wydajny
|
|
Pią 20:33, 22 Lut 2013 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Ja nie używałam nigdy Nature Gold, więc nie mam porównania ale jak znajdziesz gdzieś tego Benka to możesz kupić na spróbowanie, ja kupiłam 7l za 17zł. Nawet jak Ci się nie spodoba, to wielkiej straty nie będzie chociaż to zawsze jakiś pieniądz.
|
|
Pią 20:39, 22 Lut 2013 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
znalazłam taki [link widoczny dla zalogowanych] tylko jestem na "świeżo" po zamówieniach wiec muszę poczekać żeby nie rozdrabniać się z przesyłka
|
|
Pią 21:09, 22 Lut 2013 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
Ines, a próbowałaś Cat's Besta, ale Eko Plusa? To jest żwirek zbrylający, chyba w przeciwieństwie do Eko i bardzo go sobie chwalę. Fakt, że trochę się nosi, Nature Gold pod tym względem jest nie do pobicia chyba...Szkoda, że jest taki drogi
|
|
Pią 22:27, 22 Lut 2013 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | Ines, a próbowałaś Cat's Besta, ale Eko Plusa? To jest żwirek zbrylający, chyba w przeciwieństwie do Eko i bardzo go sobie chwalę. Fakt, że trochę się nosi, Nature Gold pod tym względem jest nie do pobicia chyba...Szkoda, że jest taki drogi |
Tak, właśnie Eko Plusa używam, nie doprecyzowałam. Zbryla, ale moim zdaniem w ciapcie i od razu mi się robi błocko na pół kuwety. Kuwetę teraz myję całą prawie każdego dnia, ewentualnie co dwa dni. Zdecydowanie przerzucam się na Benka.
|
|
Pią 22:31, 22 Lut 2013 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Niestety jakość Cat's Best Eko Plus jest ostatnio bardzo nierówna.
Czasem trafia się taka paczka, że na drugi dzień po wymianie żwirku jego spora część jest zamieniona w pył. Kurzy się niemiłosiernie, koty kichają, ale za to super zbryla.
Teraz dla odmiany trafiła mi się paczka gdzie nic nie pyli, granulki się nie rozpadają, za to nie da się wyciągnąć kulki siuśków, bo się rozpada na drobne kawałki przelatujące przez łopatkę. Zauważyłam w komentarzach na zooplusie, że nie tylko ja mam takie odczucia.
|
|
Pią 22:44, 22 Lut 2013 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
No właśnie i to kichanie. Aurelka ma chyba bardzo wrażliwy nosek, bo jak tylko coś ją podrażni to kicha (np jak się bawi przy kaloryferze, gdzie powietrze jest bardziej suche albo jak gdzieś znajdzie trochę kurzu). Przy Cat's Best znów kicha strasznie, jak stosowaliśmy przez jakiś czas Benka to nie było z tym problemu. Teraz nawet Tula kicha. Dramat. Czy ja tego wszystkiego wcześniej nie widziałam nie mając porównania? Nie mogę w to uwierzyć, punkt odniesienia wiele może zmienić.
|
|
Pią 22:48, 22 Lut 2013 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
| | Niestety jakość Cat's Best Eko Plus jest ostatnio bardzo nierówna.
Czasem trafia się taka paczka, że na drugi dzień po wymianie żwirku jego spora część jest zamieniona w pył. Kurzy się niemiłosiernie, koty kichają, ale za to super zbryla.
Teraz dla odmiany trafiła mi się paczka gdzie nic nie pyli, granulki się nie rozpadają, za to nie da się wyciągnąć kulki siuśków, bo się rozpada na drobne kawałki przelatujące przez łopatkę. Zauważyłam w komentarzach na zooplusie, że nie tylko ja mam takie odczucia. |
ale dokładnie to samo dzieje się z goldem - myślałam nawet, że ja coś źle robię (jakby można było źle wyjąć kocią kupę z kuwety ) - pierwsze opakowania, które kupiliśmy były super i myślałam, że to właśnie będzie już nasz żwirek a kolejne opakowanie, które kupiliśmy jest pełne drobnego pyłu i trzeba wymieniać cały żwirek po kilku dniach,a mokre tak jak piszesz - rozpada się i trudno to wyjąć
|
|
Sob 0:04, 23 Lut 2013 |
|
|
aalchena
Ambitny
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
| | | | Niestety jakość Cat's Best Eko Plus jest ostatnio bardzo nierówna.
Czasem trafia się taka paczka, że na drugi dzień po wymianie żwirku jego spora część jest zamieniona w pył. Kurzy się niemiłosiernie, koty kichają, ale za to super zbryla.
Teraz dla odmiany trafiła mi się paczka gdzie nic nie pyli, granulki się nie rozpadają, za to nie da się wyciągnąć kulki siuśków, bo się rozpada na drobne kawałki przelatujące przez łopatkę. Zauważyłam w komentarzach na zooplusie, że nie tylko ja mam takie odczucia. |
ale dokładnie to samo dzieje się z goldem - myślałam nawet, że ja coś źle robię (jakby można było źle wyjąć kocią kupę z kuwety ) - pierwsze opakowania, które kupiliśmy były super i myślałam, że to właśnie będzie już nasz żwirek a kolejne opakowanie, które kupiliśmy jest pełne drobnego pyłu i trzeba wymieniać cały żwirek po kilku dniach,a mokre tak jak piszesz - rozpada się i trudno to wyjąć |
Ja mam to samo - pierwsza paczka Nature Gold - Odkrycie! Genialne! Nic się nie nosi i ogólnie bajka.. Następna paczka - inna partia, NIC się nie zbryla, ZERO! Jakbym wrzuciła granulat drewniany.. Teraz mam sposób taki, że wrzucam zwykły eko plus, na to Nature Gold, trochę mieszam i mam optymalny stosunek zbrylania do noszenia. Mniej się nosi, niż sam eko plus, a siuśki da się wyjąć w całości. A ten Pinio Kruszon też mnie ciekawi, chyba wypróbuję.. Miałam jeszcze WBCL (kukurydziany), bardzo dobrze się zbrylał, ale nosił się niewiele mniej od eko plusa, a jest o wiele droższy.
|
|
Sob 13:20, 23 Lut 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
A tej samej pojemności worki to były?
W opiniach zooplusowych są narzekania na 10 l i zachwyty nad tymi po 20 l.
|
|
Sob 13:46, 23 Lut 2013 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
u mnie były zawsze worki 20 l
|
|
Sob 14:05, 23 Lut 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|