Autor |
Wiadomość |
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
zwirkow jest wiele mozna sobie w nich wybierac
zastanawia mnie jednak to nazekanie na kocie zapachy w kuwecie
chyba nikt z was nie powie mi ze jak my sami deponujemy to co trzeba w toalecie to pachniemy rozami?!?!
tak samo kocie upominki pachniec pieknie nigdy nie beda
na zapachy najlepszym rozwiazaniem jest sprzatanie kuwety
i cieszmy sie z tego ze kotki pieknie ida do kuwety zamiast zostawiac swoje upominki po katach ....
|
|
Sob 10:52, 14 Kwi 2012 |
|
|
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Moje świnki zostawiają upominki po kątach, ale te upominki raczej nie wonieją tak mocno jak kocie (nawet jak się ich dwie garście uzbiera - ale to bobki roślinożerców, więc inny kaliber).
|
|
Sob 11:24, 14 Kwi 2012 |
|
|
ayek75
Ambitny
Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ale czy ten zapaszek to pojawia się tylko u kocurów przed kastracją????
czy również u tych po kastracji - zmienia się zapach moczu jak kot dojrzewa?
|
|
Sob 19:12, 14 Kwi 2012 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
wszystko zwiazane jest z hormonami.
dorosle, jajeczne kocury, swoim moczem znacza swoje terytorium i daja kotka znak ze tu jest kawaler gotowy do akcji
co za tym idzie, mocz doroslego pelno jajecznego kocura, ma swoj zapach
kastrat nie ma takich napedek, nie buzuja w nim takze hormony.
najlepsza rada jaka moge tobie tac to; ciachnij go najlepiej jutro i bedzie po klopocie
|
|
Nie 12:27, 15 Kwi 2012 |
|
|
Katherinee
Ambitny
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A my mamy silikonowy Brylant. Tylko nie zbryla się, i bardzo roznosi.... Żwirek znajduję na ogonie, a kupki dookoła kuwetki... A szkoda, bo super maskuje zapaszki i jak dla mnie jest wydajny.
Bentonitowe się roznoszą, kota ich nie lubi. A jak kupimy naturalny to woli kupy zostawiać na dywanach. Rozkładam ręce, bo już nie wiem, jaki kupić. Doradzicie ?
|
|
Czw 16:16, 03 Maj 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Nam się dopiero zaczyna kończyć (ale do końca miesiąca starczy) Porta Pine 8 kg.
Starczył nam na 5 mies (przy jednym, małym-dorastającym kocie).
W zooplusie jest teraz za 69,80 zł.
W styczniu kupiłam za 74 zł, a jeszcze miesiąc temu widziałam go za ok 85 (na allegro też za tyle był - Teraz nie ma wcale).
Zastanawiam się, czy ta cena zostanie na dłużej, czy to chwilowa promocja. Cena nie jest zaznaczona na czerwono, jak inne promocje. hmm..?
|
|
Pią 13:29, 08 Cze 2012 |
|
|
biru
Pasjonat
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Golkowice k / Krakowa
|
|
|
|
Hm, w zooplusie zwykle długo trwają promocje.
Ja teraz mam cats best (masakra) i zamówię master grey (takiego używałam jak Ani była z nami).
Mówisz ze porta pine jest ok?
|
|
Pią 13:48, 08 Cze 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
biru,
Racuch to mój pierwszy kot. A Porta Pine to mój pierwszy żwirek - jeszcze mi się pierwsze opakowanie nie skończyło. Dlatego nie mam porównania. Wybierając opierałam się na opiniach w necie.
Nie chciałam żwirku bentonitowego, bo chciałam go spuszczać w WC.
Moi rodzice mają silikonowy od 2 lat i są zadowoleni, ale od kuwety ich kota śmierdzi strasznie, a zasikany silikon jest żółty. Dla mnie to wygląda paskudnie, a sam żwirek jest twardy i niemiły dla kocich łapek.
Porta Pine się jest bardzo drobnym drewnianym żwirkiem. Nosi się po pokoju, ale przy dobrej wycieraczce i przycięciu kotu "szabelek" między paluszkami, problem został opanowany.
Zapachu z kuwety nie czuć wcale. Cudownie się zbryla! Naprawdę cudownie. Sprzątając potrząsam całą kuwetą i od razu widzę zbite kulki siuśków - mocno zbite, nie rozkruszające się na łopatce.
A że żwirek jest super wydajny, to nie widzę potrzeby testowania innego. Jestem z tego bardzo zadowolona.
|
|
Pią 14:08, 08 Cze 2012 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Mnie osobiście bardzo denerwuje to jeśli żwirek jest wszędzie w domu i zawsze wybieram żwirek, który można spuścić w toalecie.
Używałam już Pinio, Cat's Best Eko, Cat's Best Gold, Benek Super Crystal lawendowy i Benek Super Crystal Magiczny Pył. W tej chwili mój wybór pada pomiędzy Cat's Best Gold (ten dla długowłosych) i Benek Super Crystal. Obydwa to przy jednym kocie koszt ok. 30 zł na miesiąc - cena 1 paczki (chyba że się kupi większe opakowanie to wychodzi ok 105/4-5mies).
1. cat's best gold - plusy: nie mam wycieraczki przed kuwetą a podłoga czysta, dobrze chłonie zapach kocich sików, minusy: trzeba sprzątać regularnie wszystkie odchody - wiec trzeba uważać żeby nie zapachąć toalety, bo sporo się tego wrzuca, nie tworzy łądnych zwartych bryłek, tylko takie rozlatujące się
2. Suer Benek Crystal - plusy: Swietnie chłonie zapachy, nie roznosi się, regularnie trzeba usuwać tylko odchody stałe (wersja dla leniuchow ), minusy: ostro zakończone bryłki
Fajny jest też Super Benek Crystal Magiczny pył, bo fajnie "panieruje" odchody stałe co ogranicza ich zapaszek i jest bardziej wydajny niż ten normalny, bryłki sa malutkie i nie mają ostrych kształtów, ale niestety troche się nosi. Przez to że jest przezroczysty to go nie widać, ale jak mi sie przykei do bosej nogi to mnie zawsze szlak trafia
|
|
Pią 14:49, 08 Cze 2012 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dziewczyny kusicie tym Porta Pine własnie zaczęłam się zastanawiać nad jego zakupem... na ile starcza to 8kg (dla jednego kota)? i jak to wygląda z noszeniem w porównaniu do klasycznego Cat's Best?
Mój kot pod względem żwirków ma przekichane (prawie co paczka to nowy ), karmy nie mogę zmieniać to w żwirkach sobie szaleję Ciągle szukam tego idealnego
|
|
Sob 11:06, 09 Cze 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
hehe...
Ja nie mam żadnego porównania, więc nie powiem jak się nosi (a nosi się niestety - choc jak pisałam, u mnie problem juz jest rozwiązany).
Pierwsza paczka starczyła mi na 5 miesięcy (tzn. kończy się powoli), ale mój kot był na początku kocięciem, więc nie sikał tyle, co dorosły.
Poza tym moi rodzice też się zdecydowali wypróbować Porta Pine.
Zostawiłam u nich na działce kuwetę Racuszka z tym żwirkiem (żeby nie wozić jej co 2 tygodnie).
Okazało się, że kot rodziców zaczął się załatwiać do racuszkowego żwirku i nie chce do swojego.
|
|
Sob 11:44, 09 Cze 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
ja też mam jako pierwszy żwirek porta pine i owszem jest wydajny, super się zbryla, z kuwety praktycznie nic nie czuć ma jednak małe ale..
nosi się, mam wycieraczkę ale i tak zawsze coś mój puchacz wyniesie na ogonie i zostawi w różnych miejscach domu nie ma tego dużo ale ja mam ciemne panele wiec bardzo widać i dwa razy dziennie odkurzam dom
|
|
Sob 15:39, 09 Cze 2012 |
|
|
Krysiulk
Doświadczony
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | ja też mam jako pierwszy żwirek porta pine i owszem jest wydajny, super się zbryla, z kuwety praktycznie nic nie czuć ma jednak małe ale..
nosi się, mam wycieraczkę ale i tak zawsze coś mój puchacz wyniesie na ogonie i zostawi w różnych miejscach domu nie ma tego dużo ale ja mam ciemne panele wiec bardzo widać i dwa razy dziennie odkurzam dom |
Miałam ten sam problem, więc przerzuciłam się na Cats Best Gold i jestem zachwycona Kupuje czteropaki (4x10l) na allegro za 100zł i mi starcza na jakieś dwa m-ce na dwa koty.
|
|
Nie 21:18, 10 Cze 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Krysiulk,
A jak ze zbrylaniem?
Może kupię sobie taki żwirek na wyjazdy weekendowe na działkę, bo tam mam tylko odkrytą kuwetę + nie mam wycieraczki i porta pine strasznie się nosi!
W domu i tak raz dziennie muszę zamieść siano świnkowe, piach z psich łap, psie i kocie kłaki.. więc odrobina żwirku to naprawdę pikuś przy całej reszcie. Ale na działkę przydałby mi się mniej rozsypujący żwirek, bo krytej kuwety wozić ze sobą nie będę.
|
|
Pon 16:02, 11 Cze 2012 |
|
|
Krysiulk
Doświadczony
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
wg mnie zbryla się fantastycznie, fakt jest dużo mniej ekonomiczny od porty bo bryłki robią się duże, ale coś za coś bynajmniej się nie nosi a to dla mnie priorytet bo non stop musiałam zamiatać a jak już na bosaka leciałam to mnie trafiało wr... Ja jestem mega zadowolona, próbowałam innych żwirków i wróciłam do golda
|
|
Pon 20:52, 11 Cze 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|