Żwirek dla kota

	Smużka napisał:
	Ja mam taką samą wycieraczkę jak zalinkował Robert. A kuweta u nas stoi w salonie. Łazienkę mamy za małą (chyba żeby pralkę wyrzucić, ale z pralka w salonie też nie byłoby ładnie ).

Takie uroki mieszkania w bloku Wesoly

U mnie pralka nie mieści się w łazience więc przeniosłam ją do kuchni. Kuchnię musiałam powiększyć kosztem dużego pokoju. W efekcie drapak nie mieści mi się w dużym pokoju więc wylądował w sypialni... Hihi ale ja i tak lubię bloki. Wesoly

Postanowiłam wypróbować nowy żwirek (do tej pory używałam Benka błękitnego). Mianowicie kupiłam ten: [link widoczny dla zalogowanych] Koty już od kilku dni testują nowość, a to moje spostrzeżenia:
- mniej się nosi
- zdecydowanie lepiej zbryla

Jeżeli chodzi o wygląd i zapach, to są bardzo do siebie podobne (wyglądają prawie identycznie, nie mają zapachu).

Jest to wersja, która ma pochłaniać smrodki. W tej kwestii raczej się nie sprawdza, bo nie zauważyłam różnicy. Mój kot, mimo że jest wykastrowany, robi bardzo śmierdzące siuśki. Ale jak to mówią - nie można mieć wszystkiego! Ogólnie zostanę przy tym żwirku, bo jestem zachwycona zbrylaniem. Polecam!

Dejakos a wypróbuj sobie tej samej firmy, ale master gry, dla mnie pochłania zapachy rewelacyjnie, jest malutki tzn drobnoziarnisty i super się zbryla, nic do dna kuwety się nie przykleja, no ale niestety przy tylu kotach i do tego na barfie, idzie jak woda

	monika83 napisał:
	Dejakos a wypróbuj sobie tej samej firmy, ale master gry, dla mnie pochłania zapachy rewelacyjnie, jest malutki tzn drobnoziarnisty i super się zbryla, nic do dna kuwety się nie przykleja, no ale niestety przy tylu kotach i do tego na barfie, idzie jak woda

Wypróbowałabym, ale: Master ma zapach i dodatek silikonowego żwirku, a moje kotki to francuskie pieski i te dwie rzeczy nie przejdą - szczególnie ten silikon.

Dejkos, ja używam do Golden Greya takiego proszku zapachowego z Benka. Kosztuje 4 zł chyba, a sypię go tylko troszeczkę. I jestem bardzo zadowolona, bo mam dobrze zbrylający, drobny żwirek, który ślicznie pachnie.

	OLGA napisał:
	Dejkos, ja używam do Golden Greya takiego proszku zapachowego z Benka. Kosztuje 4 zł chyba, a sypię go tylko troszeczkę. I jestem bardzo zadowolona, bo mam dobrze zbrylający, drobny żwirek, który ślicznie pachnie.

Też mam ten proszek, ale nie używam, bo koty wtedy nie chcą korzystać z kuwety. Ma zbyt intensywny zapach (a mam ten naturalny - nie lawendowy).

ja mam ten lawendowy stosuje go do silikonowego żwirku i muszę powiedzieć, że przy zakrytej kuwecie daje radę a mojemu kotu zapach nie przeszkadza

Co kot to obyczaj Mruga

Było tak wiele pozytywnych opinii o Cats Best Eko Plus i liczyłam że ten żwirek faktycznie będzie niezły - po testach stwierdzam, że jedyną jego zaletą jest możliwość wyrzucania do toalety. Roznosi się baaardzo, przykleja kotu do sierści, nie maskuje "zapachów"

Ehh no niestety - idealny nie jest. Ale zaletą jest również to, że jest bardzo wydajny i dobrze się zbryla. Polecam jakiś puszysty dywanik w okolicach kuwety Mruga

Wtedy większość żwirku się nie nim zatrzyma Wesoly

na szczęście kupiłam w wyprawce tylko 10l - i opróżniłam z niego kuwetę już na drugi dzień, a resztę opakowania oddam komuś na wypróbowanie
mam od hodowcy inny żwirek - ekologiczny trocinowy niezbrylający - jest dużo lepszy i póki co nie będę nawet szukać lepszego

	ayek75 napisał:
	mam od hodowcy inny żwirek - ekologiczny trocinowy niezbrylający - jest dużo lepszy i póki co nie będę nawet szukać lepszego

Do momentu, kiedy kiciuś zacznie "pachnieć" jak mężczyzna

Ekologiczny trocinowy niezbrylajacy...? Trociny? Używał ktoś tak naturalnego produktu? Albo piasku?, tak z ciekawości? U mnie w ks bór , koty które były w domku teorrtycznie nie wychodzące miały kuwety z trocinami (bo konie też miały słabe trotami). Ale nie pamiętam jak to się spisywalo. Tak pytam z ciekawości.

A kiedy kocie siuśki nabierają "męskości"?
Już się zastanawiam, jak nasz żwirek będzie sobie z tym radził.

	Smużka napisał:
	A kiedy kocie siuśki nabierają "męskości"?

Kiedy zacznie dojrzewać. A to różnie wypada, jedne koty dojrzewają szybciej inne nie. Jak poczujesz intensywny zapach, to znaczy, że przyszła na niego pora