Autor |
Wiadomość |
Tacjana
Raczkujący
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Wyjazd na wakacje - czy zostawiacie dwa ragdollki w domu |
|
Czesc, czy jak macie dwa ragdollki to zostaeiacie je w domu podczas wyjazdów wakacyjnych? Jesli ktos bedzie do nich przychodził nakarnic i posprzątać kuwete to myslicie ze mozemy je zostawic podczas wyjazdu wakacyjnego?
|
|
Pon 20:48, 12 Lut 2018 |
|
|
|
|
Kitek
Ambitny
Dołączył: 26 Sie 2017
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Hej. Trudno powiedziec my w zeszlym roku pojechalismy do 4 dni do polski, moja kolezanka przyjechala na 3 dni i byla z Dyziem caly czas a czwartego dnia rano go nakarmila ogarnela i pojechala i druga kolezanka przyszla po poludniu go ogarnac is pedzic z nim chwilke . Nic mu nie bylo ale ja odchodzilam od zmyslow mimo iz dostawalam maile ze jest ok etc. Teraz mamy dwa i napewno nie potrzebuja az takiej opieki ale Ja wiem ze juz nigdy ich nie zostawimy i zawsze jezdza z nami na wyjazdy autem.
Mysle ze dadza rade jesli ktos kuwety, jedzonko i wode ogrnie i sie z nimi pobawi. Ale napewno beda tesknic , zakladam ze nie mozecie wziac koviastych ze soba lub oddac ich dorodzicow?
Powidzenia, ciezka decyzja
|
|
Wto 14:36, 13 Lut 2018 |
|
|
adakarolina
Początkujący
Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Jak tak patrzę na swojego, to wydaje mi się, że nakarmić i posprzątać to trochę mało. Ragi w większości to cienie człowieka, jest im źle bez ludzkiego towarzysza, więc sądzę, że dużo rozsądniej jest poprosić kogoś, kto nie tylko "ogarnie kuwetę", ale też trochę z kotem posiedzi i pobawi się w ludzką marionetkę drapieżników...
|
|
Sob 20:02, 17 Lut 2018 |
|
|
mazi
Raczkujący
Dołączył: 19 Lut 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Myśmy w grudniu ub. roku zostawili naszego Grafiego na weekend. Mianowicie wyjechaliśmy późnym wieczorem w piątek a wróciliśmy popołudniu w niedziele. W sobotę do naszego kocurka przyjechali moi rodzice, posprzątali mu kuwetę, dali jeść i posiedzieli z nim parę godzin. Z tego co mówili to Grafi nie odstępował ich na krok, bardzo się ucieszył jak ich zobaczył. Szczerze, to mam już spore opory przed zostawieniem go ponownie samego na parę dni. Ja po tam tym weekendzie jestem przekonana, że stwierdzenie. iż koty w przeciwieństwie do psów mogą same przebywać w domu bez człowieka, nie jest prawdą.
|
|
Nie 13:00, 25 Lut 2018 |
|
|
Boszka
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja nigdy nie zostawiałam moich kotów, kiedy wyjeżdżałam na urlop. Zawsze jechaliśmy samochodem z kotami. One są bardzo z nami związane i wiem, że byłoby im trudno zostać z kimś nie związanym z nimi uczuciowo. Kiedyś były od bardzo wczesnego rana do późnej nocy same i jak przyjechaliśmy, to koteczki nie mogły się nami nacieszyć.
|
|
Pon 21:40, 26 Lut 2018 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|