Autor |
Wiadomość |
Felicita
Ekspert
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
Woda dla kota? |
|
Ktoś próbował zaserwować swoim kociastym taki specjał?
[link widoczny dla zalogowanych]
"Miszcz" Morf pisze o tym na swoim blogu
[link widoczny dla zalogowanych]
My się zastanowili, co by se strzelić drinka
S.
|
|
Nie 19:19, 02 Paź 2016 |
|
|
|
|
Boszka
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja proponuje drinka z tauryną i kocimiętką. Nie zapomnijcie o kotkach.
Tekst bardzo mnie rozbawił. Dzięki Ci za chwilę relaksu psychicznego.
|
|
Nie 20:03, 02 Paź 2016 |
|
|
Martek
Początkujący
Dołączył: 01 Lis 2015
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Re: Woda dla kota? |
|
[quote="Felicita"]Ktoś próbował zaserwować swoim kociastym taki specjał?
Felicita, na FB jest taki koci profil Biszkopt z Karmelem. I właśnie nie dalej jak kilka dni temu na profilu pojawił się wpis o tej wodzie.
Mam nadzieję, że autorka nie będzie miała za złe, jak wkleję Jej tekst. Podaję również link do całego profilu dla zainteresowanych --> [link widoczny dla zalogowanych]
Wklejam treść posta dot. wody ze sklepu KRAKVET.
"Woda dla kotów? serio?
KIEDY ZACZYNASZ BAWIĆ SIĘ W TESTOWANIE PRODUKTÓW- CZASAMI NIE WIESZ, JAKI PRODUKT OSTATECZNIE DO CIEBIE TRAFI.
Pewien czas temu Biszkopty porwały się na coś takiego właśnie ze sklepem KRAKVET - Najtańszy sklep zoologiczny!
Wyobraźcie sobie moją minę, kiedy przyszła wielka, wyczekiwana paka i w niej… kilka zgrzewek wody.
Wody dla kotów.
Patrząc przez pryzmat tego, że studiuję i studiuję (i jeszcze studiować będę długo- takie studia) i nie zarabiam (nawet na Biszkoptach) – kupowanie wody butelkowanej dla kotów wydało mi się lekkim szaleństwem.
Podejście miałam iście sceptyczne. Jak i całe otoczenie, które widziało mnie noszącą butelki z wodą i rysunkiem kota. Techniczny umysł Kociego Ojca prawie wybuchł jak to zobaczył.
No ale co. No nie moja w tym rola, a kotów rola.
Chociaż i ja próbowałam wyniuchać zawartość kocimiętki w jednej z butelek. Acz węch mam chyba znacznie upośledzony. Nic dziwnego. Spróbujcie przespać noc po wizycie dwóch kotów w kuwecie o 3.
Do sedna. Biszkoptom coś wyniuchać się udało.
Co więcej.
Udało się im sztachnąć.
Generalnie wody macie wybór jak w restauracji: kocimiętka, tauryna i mieszana. Bogactwo, szlachta i pieniądze z nieba.
Biszkopty należą do kotów, które wodę lubią bardzo. Piją dzielnie, piją zewsząd. Więc tu mam szczęście, że prosić się nie muszę.
Ale nie każde koty lubią i może można im raz na miesiąc zrobić niespodziankę z takiej "trochę innej" wody.
Ciastka jarały się (w przenośni i dosłownie) najbardziej tą z kocimiętką i tauryną razem- czyli bogactwo i opcja all inclusive.
Dają, to się nie będą ograniczać.
Reasumując, jeśli ktoś ma dużo monet i chce rozpieścić swojego kota, lub ma kota, który pić wody nie chce- i już- warto pomyśleć o wypróbowaniu takiego wynalazku.
Mimo mojego ostrożnego podejścia, to koty oceniły. Na zdjęciach dowody i reakcje zaraz po otworzeniu nowej butelki.
Coś jest, ukryć się nie da. I kotom pasuje.
Woda ta nie zawiera chloru oraz jest przetestowana mikrobiologicznie. Dodatkowo według producenta ogranicza występowanie kamicy moczowej. Na pewno fajnie nadałaby się też dla kotów cierpiących na choroby nerek.
Ciastka przybijają łapką i idą na drina z wkładką z kocimiętki."
|
|
Pon 13:34, 14 Lis 2016 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|