Autor |
Wiadomość |
siemka2
Ambitny
Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Moja Dalia przybrała w tydzień 200g. Obecnie 1,5 kg. Pomimo tej wagi, wygląda na zdjęciach masywnie, jej łapki są grube i duże.
|
|
Nie 10:04, 22 Lut 2015 |
|
|
|
|
Allende
Początkujący
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
moja Kofi też szybko przybiera - dziś ją ważyłam - 1,43 kg - cieszę się,ze ładnie przybiera na wadze.
Martwi mnie tylko to,że nie chce jeść niektórych karm - kupiłam jej schesir - bo podobno koty za nim szaleją - nie ruszyła nawet, kupiłam też cosmę - różne smaki,ale też nietknęte - może jak trochę podrośnie to posmakuje? Na razie jest fanem animondy carne...wiem , że średnia półka, ale dla Kofi konserwa nr 1...
|
|
Nie 17:01, 22 Lut 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Allende, tym że Kofi to mała wybreda, nie martw się za bardzo, bo to się zmienia i u różnych kotków bywa różnie. Ja miałam tak z Moccą. Niby super jedzonko, a ona co najwyżej liźnie. Rybki - nie, różne przysmaki - nie. Widzę jak jej się to zmienia z czasem i jak się otwiera na nowe. Trochę jak z dziecmi, niektóre są uparte i długo trwa zanim zechcą spróbowac coś nowego.
|
|
Nie 17:51, 22 Lut 2015 |
|
|
sylka_79
Ambitny
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk
|
|
|
|
Allende może spróbuj Kofi podać naturalne karmy nie zawsze te kupne kotkom smakują, mój Neo nie skosztuje nawet tych najbardziej polecanych, próbowałam wielu...i stwierdziłąm że nie ma sensu i ...najlepsza jest wołowinka kupuję wiecej porcjuję zamrażam i wyjmuję tak samo serca i zołądki z kurczaka oraz pierś z tym że obgotowuję porcjuję i zamrażam i codziennie wyjmuję porcje dla kociastego... zaś na śniadanko uwielbia tuńczyka z puszki w sosie własnym z gotowanym jajkiem też przygotowuję na 2-3 dni i przechowuję w lodówce...do tego podaję mu multiwitaminkę z gimpeta i kotek zadowolony ja też bo wychodzi o wiele taniej niż gotowe karmy no i zdrowiej chociaż niektórzy twierdzą że dużo z tym roboty ale jak się przygotuje więcej to tylko trzeba pamiętać o wcześniejszym wyjęciu z zamrażalnika...a w razie zapomnienia mikrofalówka czy garnuszek z gorącą wodą też istnieją
|
|
Nie 21:43, 22 Lut 2015 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Sylka, z tego co mówisz pokarm który dajesz kotu jest kompletnie niezbilansowany i możesz bardzo w ten sposób kotu zaszkodzić. Idziesz w dobrą stronę, ale powinnaś zdecydowanie doczytać np na Barfnym Świecie jak komponować mięsne posiłki.
|
|
Nie 22:55, 22 Lut 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Zgadzam się z Ines, bardzo dobrze że podajesz mięso, ale wielu rzeczy jeszcze brakuje. Przede wszystkim też pasty multiwitaminowe nie są najlepszym źródłem witamin jeśli karmimy samym mięsem, są do tego specjalne witaminy BARFne. Wejdź na forum BARFny świat i poczytaj, bardzo dobrze zaczynasz, ale jeszcze troszkę trzeba się podszkolić;-)
Jeśli podajesz tuńczyka takiego "ludzkiego" to zamień go na czystego tuńczyka dla kotów (np. z serii cosma nature, shesir) bo ten "ludzki" ma bardzo dużo soli, które po czasie może kotu zaszkodzić.
|
|
Nie 23:08, 22 Lut 2015 |
|
|
sylka_79
Ambitny
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk
|
|
|
|
Dziękuję za porady cały czas się szkolę ...wiem że tuńczyk ma sól więc go przepłukuję przed podaniem i nie podaję od razu z puszki...nie chcę kociarkowi zaszkodzić.... człowiek całe życie się uczy staram się zbilansować się mu karmę jak najlepiej .... Barf to moim zdaniem chyba najlepsza forma dla mojego kota....więc tego będę się trzymać... gotowce się nie sprawdzą....to forum dla mnie to skarbnica
tak p.s .
to czytam barfnyświat i się tam dokształcam cały czas ....podaję surowe żółtka bo wiem że są moje a nie ze sklepu (mamy swoje kurki) ale mięcho drobiowe ze sklepu wolę sparzyć niż podać surowe...jakoś nie wierze w ich czystość od robali...może i macie rację że moja dieta niezbilansowana ale nie mam wyjścia bo kocurek to lubi....ale czy te gotowe suche karmy są zdrowe????
Ostatnio zmieniony przez sylka_79 dnia Pon 0:13, 23 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 23:48, 22 Lut 2015 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Gotowe karmy nie sa zdrowe, ale niestety to co Ty robisz tez nie do konca. Wyglada to troche tak, jakbys karmila dziecko fast foodami, ale robionymi w domu. Musisz zmienic swoj sposob myslenia i nie probowac stworzyc z miesa czegos na ksztalt komercyjnej karmy, bo to absolutnie nie jest barf. W barfie z miesa tworzymy "mysz". Nie ma w barfie miejsca na syntetyczne witaminy, chude mieso z piersi, gotowane miesa.
Ale to nie jest temat na takie rozwazania. Jesli masz jakies refleksje na ten temat, zapraszam do dzialu o zywieniu
|
|
Pon 7:16, 23 Lut 2015 |
|
|
Allende
Początkujący
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
no mam nadzieję,że małej się odwidzi... dawałam jej też kawałeczki mięska i jajko - ale też bez echa. Ostatnio jej blenderowałam kawałki bo ona teraz jest fazie gdzie uznaje tylko postać pasztetu albo konserwy...
|
|
Pon 18:36, 23 Lut 2015 |
|
|
siemka2
Ambitny
Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dalia pięknie przybiera na wadze - 17 tygodni, waga 1,850g
Nie jest źle. Jeszcze trochę i dobijemy do normy. hehehehe
|
|
Czw 22:21, 05 Mar 2015 |
|
|
Allende
Początkujący
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Moja Kofi ma 17 tyg ... i waga 1650.... nadal mała - > choć daje radę dziewczyna może to też fakt, że duuużo sportu uprawiamy kot szaleje do upadłego
Ale cieszę się,że zaczęła jeść inne karmy również, wcinała Cosmę... tam są kawałeczki, które wcześniej wybrzydzała.
|
|
Czw 22:50, 05 Mar 2015 |
|
|
siemka2
Ambitny
Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dalia jakoś mało w tym tygodniu przybrała - 18 tygodni 1920g.
Już myślałam, że będziemy mieli 2 kg.
Jadła normalnie i dużo.
Ale widzę, że jest jakaś chudziutka, drobniutka.
Chyba jednak nie będzie to puchaty duży ragdoll.
|
|
Czw 15:03, 12 Mar 2015 |
|
|
siemka2
Ambitny
Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dalia mało przybiera na wadze. Ma 22 tygodnie waży 2.300
Chyba to miniaturka ragdolla. Już powinna ważyć 3 kg.
Jeszcze niedawno odbiegała od normy pół kilo, teraz już 700g.
|
|
Pon 11:37, 06 Kwi 2015 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
Może później nadrobi Nie martw się - mój kocur rósł na wielkie bydle, ale jego waga ustabilizowała się już ok. 9 miesiąca i waży zaledwie 4,9 Także tempem wzrostu się nie przejmuj, każdy kociak ma swoje
|
|
Pon 12:17, 06 Kwi 2015 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Siemka, nie ma takiej normy, o jakiej mówisz. Twój kot jest jedyny w swoim rodzaju i nie ma drugiego takiego kota, który będzie się rozwijał, rósł i przybierał na wadze identycznie jak Twój. Jeśli kot je normalnie, nie jest wychudzony, ani otyły, to właśnie znaczy, że jest w normie.
|
|
Pon 12:47, 06 Kwi 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|