Autor |
Wiadomość |
roene
Ekspert
Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 2217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Dokładnie, u mnie Asu urodziła się najmniejsza i pierwsze dni nie chciała sama ssać, tylko leżała - nosiłam ją co chwila do cyca na zmianę z mamą jak byłam na praktykach, a po 2 tygodniach dogoniła resztę...
A co do misek - jedzenia zawsze było więcej niż zapotrzebowania, nigdy nie zdarzyło się, by malce musiały się do niego pchać, albo że mogło zabraknąć...
Oczywiście wielkość ragusia jest kwestią bardzo indywidualną, niektóre po postu są drobnej budowy i nie da się ich zmusić by urosły wieksze... ale 1,3 w wielu 14 tygodni to trochę za mało...
|
|
Nie 21:47, 15 Lut 2015 |
|
|
|
|
AnnS5
Ambitny
Dołączył: 30 Lip 2014
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
W wątku Allende napisałam bardzo delikatnie, że może troszkę za wcześnie kawuśka opuściła hodowlę (taki styk - 11-12 tydzień). A z imienia hodowlanego wywnioskowałam, że to był 1-szy miot, może jeszcze niezbyt doświadczony hodowca..... No pomyślałam, że wystraszymy Allende takim najazdem w stylu "co to za hodowla". Ale pamiętam, jak sama dokładnie wyliczałam dzień, w którym będę mogła pojechać po Montka i byłam rozczarowana (przez jakieś 5 minut), kiedy usyszałam od hodowcy, że "najwcześniej po ukończeniu 12 tygodni", ale kotki muszą odbyć pełną kwarantannę po 2 szczepieniu i odbiór będzie kilka dni później. Po 5 minutach byłam zadowolona z takiego podejścia. I teraz pomyślałam sobie, że kociaki z tak niską wagą należało w hodowli przetrzymać dłużej, odżywić... sama nie wiem...
|
|
Nie 22:05, 15 Lut 2015 |
|
|
siemka2
Ambitny
Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja nie jestem jakaś źle nastawiona do Hodowcy. Wręcz byłam zadowolona z podejścia do kociaków i załatwiania wszystkich formalności. Pewnie Hodowca dokarmiał, dawał jedzenie w oddzielnej misce. Widziałam, że dla Hodowców była wyjątkowa. Jednakże ragdollka była najmniejsza z miotu. Może po prostu taka jest jej natura. Mama też nie jest za duża. Je ładnie, jest fajna, ruchliwa, mam nadzieję, że trochę nadrobi i dogoni inne. Nie ukrywam, że dla mnie też jest wyjątkowa. Nie mam żalu do Hodowcy, że taka malutka i chudziutka była. Jest piękna i wiem, że jeszcze pokaże wszystkim "pazurki" i swoją piękność. Troszkę potrzebujemy czasu.
Zastanawiam się też nad sierścią. Niektóre ragdolle mają ją taką puszystą od maleńkości. Moja tak średnio. Będę ją ważyć co tydzień, zobaczymy.
Jeszcze Was tylko zapytam, czy mogę jej dać 3 posiłki w ciągu dnia? Bo mój Hodowca zalecał dwa posiłki po 50 g. + sucha karma. Jest to mój pierwszy kotek, staram się trzymać zaleceń, ale jak daję jej 2 posiłki, to mam wrażenie, że ona jest głodna. Coś jej tam zawsze dam więcej. Nie odmawia niczego i zajda do końca. Co o tym myślicie?
|
|
Pon 17:02, 16 Lut 2015 |
|
|
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Tak mały i na dodatek chudy kot ma jeść ile chcę, a nie być głodny
|
|
Pon 17:22, 16 Lut 2015 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Nie ograniczaj jej jedzenia,niech je ile potrzebuje.
|
|
Pon 18:07, 16 Lut 2015 |
|
|
siemka2
Ambitny
Dołączył: 15 Lut 2015
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dzięki. Karma sucha i woda stoi non stop bez ograniczeń, pozostałe posiłki, jak kotek będzie chciał, to będzie jadł. Super. No właśnie, bo bałam się, że nie mogę mu dawać więcej. Teraz doczytałam, że karma sucha Royal Citten nie jest dobra dla kotów, chociaż wszędzie bardzo polecana. Czytam o karmie Applaws. Przeglądam to forum, ale tak dużo wątków. Wybaczcie, że zapytam tutaj, jaką karmę polecacie?
|
|
Pon 18:27, 16 Lut 2015 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
Pon 19:50, 16 Lut 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Kenzo w wieku 4,5 mies waży prawie 2,5 kg. Mam wrażenie, że może troszke za mało. Jak myślicie? Kotek jest zdrowy (dziś badała go weterynarz), wciąga jedzonko aż miło, wesoły, energiczny...Wydaje się nie byc jakoś szczególnie malutki, ale jest taki szczuplutki. Sama nie wiem co mam myslec.
|
|
Czw 19:09, 19 Lut 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Jest ok, mój Timon też na początku nie ważył dużo, a potem zaczął przybierać nawet 300gr tygodniowo! Miał taki nagły wzrost, że nawet nie wiem kiedy tak urósł ;-) Jeśli kociak jest wesoły, je normalnie i nie wystają mu przeraźliwie żebra to wszystko jest ok, to jak z dziećmi, każde rośnie w swoim tempie :-)
|
|
Czw 19:49, 19 Lut 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Myślę, że można spojrzeć na rodziców (jeśli się mylę, poprawcie mnie) - mój Ilanek ma po kim być tak duży
|
|
Czw 19:52, 19 Lut 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Owszem jest duże prawdopodobieństwo, że jeśli rodzice byli duzi to kociak też będzie, ale nie zawsze tak jest, znam ludzi, którzy po dużych rodzicach mają drobne kotki i na odwrót, także geny czasem robią niespodziankę ;-) Tak naprawdę nigdy nie wiemy na 100% jak nam kociak wyrośnie, ale faktycznie po obserwacji dorosłych już kociąt z hodowli można mniej więcej się zorientować:-)
|
|
Czw 20:12, 19 Lut 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
No więc mama Kenzo należy do dużych kotów, ale za to tatuś drobny. Maśc odziedziczył po mamie, ale co do wzrostu...hmmm... kto to teraz może wiedziec;) No zobaczymy. Najważniejsze, że jest zdrowy. Może mu podac trochę jakichś witaminek?
|
|
Czw 20:19, 19 Lut 2015 |
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Emi, mój z tej samej hodowli, ale po innych rodzicach, w zbliżonym do Twojego wieku (ok. 5 miesięcy) ważył 3.5kg. Teraz jego waga wynosi 6kg. Może dzięki temu będziesz miała jakiś punkt odniesienia w porównywaniu.
|
|
Czw 20:33, 19 Lut 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Punkt odniesienia jest, to fakt. Tylko co z tym fantem zrobic??? Cz moge jakos wplynąc na jego wzrost?
|
|
Czw 20:42, 19 Lut 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Nic nie zrobisz, dobra karma ciągle w misce i póki wcina i rośnie choć trochę to jest ok i nie ma się czym martwić :-) A może jak z dzieckiem, ten najmniejszy nagle będzie największy ;-)
|
|
Czw 21:14, 19 Lut 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|