W oczekiwaniu na Kociaka

Dzięki za podpowiedzi!

W takim wypadku drapak kupię taki jak radziliście, w sumie ma on spełniać oczekiwania Kota a nie moje - ja z niego korzystać nie będę Wesoly

Transporter kupię, kuwetę także.

Szczotkę i obcinaczkę do paznokci już mam :-) Zastanawiam się nad furminatorem ale to raczej jak już kotek podrośnie Mruga

Tak furminator to na przyszłą wiosnę. Wybierz też miseczki jak najszersze i raczej płaskie żeby kot nie drażnił wibrysów jak je. Przydaje się też podkładka pod miski, choć to już nie konieczność. I parę zabawek.

Dostaniesz zapewne od p. Wiesia szmatkę z zapachem domu, weź ją koniecznie. Na wypadek, gdyby nie dał żwirku, to poproś o trochę (używanego)-zawsze kociak szybciej zakuma, gdzie ma robić siku i będzie się czuł bezpieczniej. Ja przy drugim kocie nie brałam, żeby nie robić rezydentowi wody z mózgu, ale przy Filosiu dostałam trochę nowego i trochę używanego żwiru.

Tak, mam dostać jakiś kocyk/szmatkę, mam dostać jeden nasyp żwirku oraz trochę karmy.
Jaką karmę stosować i jaki żwirek kupić już wiem, tak więc będę przygotowany :-)

Dziękuję jeszcze raz za rady Wesoly

Czeka mnie jeszcze trochę studiowania wiedzy zawartej na forum Wesoly

Witajcie, dzień w którym nowy Towarzysz naszego życia zawita do domu zbliża się nieustannie.
Odbiór kociaka mamy umówiony na najbliższy piątek. Dokładnie, za tydzień. Cała wyprawka jest gotowa i czeka cierpliwie.

Chciałbym jak najwięcej możliwości przewidzieć przed, stąd moje pytania.
czy młody kot może chcieć zwiedzać przestrzenie pod meblami kuchennymi (ok 13 cm przestrzeni) oraz przestrzenie za lodówką czy pralką? Jak takie miejsca zabezpieczyć? Na codzień te miejsca nie są sprzątane. Czy powinienem mimo wszystko wszystkie meble wysunąć i dane miejsca posprzątać, czy kotu to nie zaszkodzi? Z tego co widzę, nowi właściciele nie zwracają na takie rzeczy uwagi...
Moje mieszkanie będzie powiększane o 2x większą powierzchnie. Wtedy wszystkie sprzęty będą posiadały odpowiednie osłony i cokoły, ale na to musimy poczekać Wesoly

Wejdzie wszędzie jak miałam maluśki to siedziała pod lodówką mimo tylko10cm ponią doprowadzając mnie do prawie ataku serca bo nie mogłam ich znaleźć trzeba wszystko zabezpieczyć ja wsadziłam taką deszczółkę zasłaniającą przestrzeń mieszkanie mam po generalnym remoncie i wszystko tam było sprzątnięte po prodtukterakota płynem do mycia naczyń mam wirusa przepraszam za te wpadki literowy nie widzę wiekszości

Ostatnio zmieniony przez miaukoaga dnia Pią 21:46, 17 Cze 2016, w całości zmieniany 5 razy

Aguś ale kot 3 miesięczny raczej nie zmieści się w szparę 10-15 cm. Jest już na to za duży Wesoly

Przynajmniej jak Diana przyjechała to nie mieściła się w szpary za pralką i lodówką. Jedyne co to zabezpieczyłam szparę za telewizorem, bo tam są kable.

Nie wiem też tak myślałam zdjełam to i Akiko pierwszy tam mi wpełznął wyjąć go nie mogłam drugi raz bym nie zaryzykowała miauczał w niebogłosy Akiko ma teraz 5mi Waży 3,4 mały nigdy nie był...,.zależy chyba od kota ja bym nie ryzykowała to tylko rozbrykane dzieciaki trzeba uważać

U mnie Lenny pod szafki w kuchni wchodził, ale był szczypiorek z niego. Ja dostęp za urządzenia elektryczne bym zasłoniła na wszelki wypadek. Zawsze można czymś zastawić np jakas deską tymczasowo przywiązaną /przyklejona taśmą stabilnie. W aktualnym mieszkaniu też początkowo, zablokowaliśmy wejście za lodówkę póki się tam mieścił dla własnego spokoju i jego bezpieczeństwa. Ya winkles

Dzięki za rady.

Zastanawiam się czy jak zwinę w rulon nieużywane ręczniki - zwykłe nie papierowe :-) i powsadzam pod szafki to czy skutecznie zamknę drogę do zwiedzania niechcianych powierzchni... Kot szybko urośnie więc może zda to egzamin na kilka miesięcy...

Ostatnie pytanie. Czuję, że popełniłem błąd. Kupiłem używany drapak, skusiła mnie cena i jego stan - praktycznie nie używany - ponoć pochodzi z ekspozycji w sklepie, ale tymczasowo do czasu sprzedaży stał w domu z kotami.

Drapak składa się z 80cm słupków owiniętych sizalem i dwóch półek. Jest dość wysoki - ok 160cm, ma ok 100 - 120 cm długości oraz 50cm szerokości. Kupiłem go w chwilach emocji - bo to świetna okazja, a później zacząłem czytać, że jednak kot może nie pokochać drapaka używanego przez innego kota (nie wiedziałem jeszcze, że koty nie tylko moczem znaczą teren ale także śliną itd.)

Jak uważacie, czy wymienić, profilaktycznie obicie półek (włochaty materiał, który na pewno przesiąkł zapachem innych kotów), czy pozostawić tak jak jest, spsikać obficie kocimiętką i zobaczyć na reakcje kocura?

Materiał chętnie bym i tak wymienił, bo nie wiadomo co siedzi w obecnym.. Wiecie gdzie kupie taki materiał w Krakowie i ile może kosztować? Może zrezygnować z półek, kupić tylko sporą podstawę, obić ją i zostawić sam słupek 80cm ?

Przy okazji, poznajcie Juliana Jarząba

Ostatnio zmieniony przez vati dnia Sob 7:59, 18 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

To może tylko mój kot nie był zainteresowany wchodzeniem w te zakamarki Mruga

albo mam na tyle małe zakamarki, ze się nie mieścił Wesoly

Co do drapaka to bym go porządnie wyczyściła Wesoly

pokaż fotkę drapaka?
Ja mam drapak używany, porządnie umyty, moje koty go kochają Wesoly

Super Julian

Wymyj drapak dokładnie i jeśli możesz wystaw na balkon, albo chociaż zostaw na długi czas przy otwartym oknie.

Kiciusiek pręgusiek jest śliczny.

Ciekawe, czy jest tak grzeczny, jak wygląda??? Ya winkles

Zakładaj już Juliankowi jego własny watek w dziale "Przedstaw nam....."

Czekamy z Tobą na tę wielką chwilę.

Kociamama, uznałem Twoją propozycję założenia wątku za bardzo dobrą Wesoly

Tak więc zapraszam: Zdjęcie drapaka też tam wrzuciłem Mruga

http://www.ragdollclub.fora.pl/przedstaw-nam-swojego-ragdollka,8/julian-jarzab,9079.html#441709

Co do charakteru to mieliśmy przyjemność pobyć z nim ok 30 minut w hodowli. Wydaje się, że jest najspokojniejszy z całego stadka, lecz pewnie cechy charakteru uwidocznią się jak będzie już jedynym Panem i Władcą mieszkania Mruga

Prosiliśmy Hodowcę, aby wybrał dla nas najspokojniejszego kota ponieważ w niedalekiej przyszłości chcielibyśmy powiększyć rodzinę Mruga

Pisaliście o czyszczeniu drapaka.. Narazie go porządnie odkurzyłem i wyczesałem.. Czy obicie drapaka mogę potraktować pianką do prania tapicerki / dywanów? W sumie jeszcze kilka dni zostało więc miałby czas wyschnąć...

Ostatnio zmieniony przez vati dnia Nie 16:51, 19 Cze 2016, w całości zmieniany 3 razy