ulubione zabawki Ragdolli

Ja muszę stwierdzić, ze nakupowałam wypasione zabawki dla Pikselka chyba tylko dla własnej przyjemności. On i tak ma swoją ukochaną myszkę (taka opatulona polarem z kuleczkami w środku), którą rzucam mu bo uwielbia aportować. Resztą zabawek się szybko nudzi, dlatego mam 3 zestawy zabawek i zmieniam mu co tydzień, wówczas chętniej się nimi bawi. A zabawki, które uwielbia to właśnie papierowe kuleczki, kartony, w których się chowa itp.

W zooplusie pojawił się nowy drapaczek-zabawka z tektury. Moje koty oszalały

Znowu robię im darmową reklamę produktu, ale co tam, niech się nasze koteczki cieszą Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest też drapaczek - legowisko. Jak tylko będę miała okazję, to zamówię!

A worek z kocimiętką oczywiście inteligentnie przyczepiony gdzieś na środku drapaka. Twórcy nie pomyśleli, że istnieją koty, które LIŻĄ miejsca, które pachną kocimiętką.

Dean tak torturuje nasze tekturowe drapaki.

Moje dwa drapichrusty też uwielbiają tego typu tekturowe drapaki. Rzeźbią je tak namiętnie i z pasją, że np. ostatni po dwóch tygodniach od zakupu "przewierciły" na wylot!

Także, fajny zakup. Zwłaszcza, że stosunkowo niedrogi. Kupując coś w zooplusie do tej kwoty do zapłaty (100 zł), powyżej której dostawa jest gratis często mi brakuje właśnie tych ok. 20 złociszy. Więc zamawiam dodatkowo taki drapaczek, aby sprawić przyjemność moim słodziakom, a nie kurierowi. I tak to sobie wykombinowałam.

BabaJago słuszna uwaga, też tak będe robić Wesoly

Moje gumki do włosów... Porozrzucane w każdym zakątku mieszkania, pogryzione na strzępy, wygryzione doszczętnie Wesoly

Kochani dalej nie wiem, gdzie mozna kupic taki duzy rozbudowany Turbo track.
Czy ktos wie?

szajen, masz na myśli ten Turbo Track http://www.youtube.com/watch?v=iIgdVucDeVU? Sama chętnie bym kupiła Wesoly

ale coś nie mogę go w PL namierzyć, natrafiłam jedynie na szyny do zabawy Catit.

Dokladnie taki,ale tez go nie moge nigdzie znalesc.

No i nasze przeboje między innymi :

Miękkie piłeczki, maluch zawsze "na bramce" a ja "w ataku" , ale broni dzielnie

[link widoczny dla zalogowanych]

Stopery do uszu na sznurku - przebój ostatnich tygodni, świetne do zabawy w fałdach pościeli

[link widoczny dla zalogowanych]

Myszki z kociego domku, i oczywiście surowe skrzydelka, które mozna nosić mamci do łożka, podrzucać., lizać , gryżć namiętnie i z zapałem jak psiak

[link widoczny dla zalogowanych]

Od zawsze : Stary "wymuldany" ukochany banan

[link widoczny dla zalogowanych]

Który pachnie resztkami kocimiętki

[link widoczny dla zalogowanych]

"Mamusiuuuu - zlapałaś mnie na "ćpaniu" , Ale wstyd

"

[link widoczny dla zalogowanych]

No i oczywiście kuleczki z folii alu. , przysmaki rzucane na podlogę za którymi można się przelecieć a nie tylko dostać za podanie łapki, czy za "tulimy", dzisiaj w łóżku był plastikowy robal z zooplusa, łańcuszek od okularów , piórka i wiele innych . Jednak przeważa trend w kierunku zabawek lekkich i miękkich.

Z tego co patrzyłam to Turbo Track jest do zdobycia tu i chyba mają wysyłkę do Polski. Tylko koszta wysyłki są jakieś zagmatwane i ja nie mogę się połapać. W sumie to chyba wyjdzie dość drogo. Ale im więcej zestawów tym zabawka atrakcyjniejsza

cena niestety też

[link widoczny dla zalogowanych]

	roksana napisał:
	Zabawka nr 1 w moim domu to laser, na drugim miejscu lekkie piłeczki, i wszelkiego rodzaju piórka. Posłanie najlepiej kupić duże, u mnie sprawdzają sie wiklinowe koszyki z polarowymi kocykami w srodku, owcze skóry jednak wiodą prym.

Mój kochał mysz grzechoczącą, niestety tak kochał, że po kilku godzinach zaginęła. Chyba muszę kupić takich 40 Wesoly

Dotarła dziś do mnie wraz zamówieniem ta wędka [link widoczny dla zalogowanych] i jest szal po prostu

, nie wiedziałam ze moje 2 chłopaki potrafią jeszcze tak wysoko skakać i tak długo biegać, czegoś takiego to jeszcze nie widziałam, Nono zrobił chyba z 10 szybkich okrążeń goniąc "ptaszka", skakał wysoko próbując go złapać a potem sapał jak pies, Nemo też bardzo próbował go złapać, jeszcze przez pół godziny później jak schowałam wędkę to szukał "ptaszka" po całym pokoju z rozbieganym wzrokiem i oczami jak spodki

Piórka w locie kręcą się wokół osi wędki i wyglądają jak lecący ptak, do tego furkoczą jak skrzydła ptaka, to na razie najlepsza nasza wędka ....bo jaszcze BigCats nie kupiłam Wesoly

Tak, ta wędka jest rewelacyjna. Jedyna która podnosi Fordkowe cztery litery. Tylko u nas Fordek lubi to co nowe

więc na drugi dzień już takiego szału nie ma Guy with axe