Autor |
Wiadomość |
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Ale się uśmiałam z Waszych postów. hihi Boki zrywać!!! Myślałam, że spadnę z krzesła Ja teraz przymierzam się do kolejnego ciachanka. Portki już odrosły i muszę je skrócić. Hmm...tylko jak ujarzmić tego mojego niesfornego kocura. Opracowałam już sposób - mąż trzyma, a ja ciacham. Już przymiarek kilka było. Ilekroć go bierzemy, to się wyrywa. Ciężko skubańca utrzymać. Chyba czas najwyższy opracować nowy plan! hihi
|
|
Wto 20:32, 08 Maj 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Timiri
Początkujący
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Hej,
odebrałam dzisiaj swojego cudownego kocurka. Jest wspaniały - od razu zaczął się bawić, łazi za mną wszędzie, nawet już pił i korzystał z kuwety... i tu pojawia się problem. Kocurka odebrałam z hodowli z bardzo brudnymi portkami:( Ma chłopak biegunkę. Nie mam pojęcia, jak je wyczyścić - próbowałam ręczniczkiem i gąbką na mokro, ale nie schodzi. Chciałam odciąć, ale niestety udało się tylko z mniejszymi "niespodziankami"... Niestety, jest jedna duża kupa wrośnięta w futerko, której nie ma jak wyczyścić ani jak wyciąć (przy całej operacji pomaga mi chłopak). Kocurek wyrywa się i ucieka.
Co byście mi radzili? Nie chcę "straszyć" kota, bo to 1wszy dzień w nowym domu, ale też śmierdzi niemiłosiernie. Nie jest to dla mnie aż tak problem, ale nie wiem, czy to "zdrowe", by kociak chodził z tak brudnymi portkami?
|
|
Pią 22:13, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Skontaktuj się z hodowcą!!! Koniecznie!!! Osobiście nie rozumiem jak mogłaś odebrać kociątko w takim stanie i jak hodowca mógł ci takie "wydać".
Nie wiadomo gdize lezy problem, to nie jest normalne dla kota!!! (zwłaszcza małego) młode kocie może bardzo szybko się odwodnić
dzwoń do hodowcy i najlepiej od razu jeszcze do weterynarza
sam brud to nie problem, ale jego przyczyna
Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Pią 22:36, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 22:34, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Timiri
Początkujący
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Z tym określeniem "biegunka" chyba przesadziłam - u mnie był w kuwecie raz i tylko "trochę", hodowca twierdził, że dzień wcześniej wieczorem/rano kocurka przeczyściło/miał biegunkę. Przed oddaniem był u weterynarza na szczepieniu etc. (13.11 wg książeczki zdrowia kota). Sama do weterynarza planowałam iść jutro bądź w niedzielę rano (kociątko odebrałam dziś ok 18.00, dotarłam do domu na 20), zgodnie z zapisem w umowie.
Inna sprawa, że portki ma naprawdę brudne; trochę wydało mi się dziwne, że hodowca ich nie wyczyścił przed oddaniem kociaka.
Dotychczas byłam bardzo zadowolona z kontaktu z hodowcą: co tydzień dostawałam zdjęcia, po miesiącu byłam wybrać kotka, na maile odpisuje błyskawicznie. Myślicie, że mam jakieś powody do obaw? To mój pierwszy kociak w życiu...
Ostatnio zmieniony przez Timiri dnia Pią 22:55, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 22:53, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
A czy aby kociak nie powinien mieć kwarantanny poszczepiennej?? W jakim wieku jest twój kotek?
|
|
Pią 23:07, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Timiri
Początkujący
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Kocurek ma równo 3 miesiące, urodził się 16.08. Miał wykonane 2 szczepienia Nobivac Tricat Trio (12.10 pierwsza dawka i 13.11 druga). Jest 3 razy odrobaczony (15.09, 13.10, 11.11). Weterynarz, pod którego opieką pozostawał, cieszy się dobrą opinią.
Na czym polega kwarantanna poszczepienna? Rodowodu nie dostałam jeszcze, podobno nie dotarły na czas, mają być dosłane. Umowę mam oczywiście sporządzoną na piśmie. To trzeci miot kotki. Hodowla wydała mi się czysta, wszystkie kotki (w tym matka) garnęły się do gości. Jak byłam po raz pierwszy z wizytą, hodowca kazał mi umyć ręce przed kontaktem z kotkami etc. Hodowla jest zarejestrowana (choć przyznaję - nie sprawdzałam).
|
|
Pią 23:13, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Ja obu łobuzów odbierałam min.5 dni po szczepieniu( 5 i 6 dni) gdy rozmawiałam z hodowcami to pewne terminy odwiedzenia kotków były niemożliwe z uwagi na tą właśnie kwarantannę. Tylko nie wiem czy to się stosuje po obu szczepieniach i jak długo trwa, tu może wypowie się ktoś lepiej znający się na rzeczy. Ale jedno wiem na pewno hodowca nie powinien wydać kotka jeśli coś mu dolega, skontaktuj się z nim jak najszybciej, z wetem również bo nie wiadomo co maluchowi jest ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/012.gif)
Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Pią 23:29, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 23:28, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Timiri
Początkujący
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Zwróciłam hodowcy uwagę na te brudne portki przy odbiorze, ale zapewnił mnie, że weterynarz widział kotka i wszystko podobno jest ok. Ale dzięki za informację. Pójdę jutro do weterynarza i sprawdzę, czy faktycznie kociak jest zdrowy. Niby jest pełen życia i wszędzie go pełno, ale jeszcze nic nie jadł u mnie:( (widziałam, jak u hodowcy jadł suchą karmę na moment przed wyjazdem, przed 18).
|
|
Pią 23:38, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
To że nic nie zje to nie problem mój Fabiś 3 dni nic nie jadł -to stres, jutro najpewniej nie pogardzi jedzonkiem, pisałaś że u Ciebie zrobił "trochę" a możesz to opisać?
|
|
Pią 23:44, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Timiri
Początkujący
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ufff, tak właśnie czytałam, że przez stres kociaki mogą na początku nie jeść, ale przez te brudne portki zaczęłam szukać dziury w całym.
Kociak był w toalecie po intensywnej i długiej zabawie - zrobił niewielkiego qpala, jasnego i lejącego (ale żwirek poradził sobie i "zbrylił" go w kulkę), przy czym strasznie śmierdzącego (opiekowałam się dotychczas 2 kotami siostry i żaden z nich nigdy tak nie nasmrodził w kuwecie). Trochę znowu wyniósł na portkach. W hodowli był karmiony royalem "Kitten" i taste of the wild (którym zamierzam go karmić), mięsem i puszkami animody carny kitten.
|
|
Pią 23:52, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja tez odbierałam jakoś 4,5 dni po szczepieniu ostatnim. To (szczepienie) zawsze może jakos źle zadziałać na kotka.
U Maximuska z tego co pamiętam też wystapiła biegnka w hodowli
(prawdopodobnie przez karme) i odbiór kociaków został przesunięty o tydzień.
A czy masz w umowie zapis dotyczący zdrowia (gwarancję zdrowia). Jesli kociak nie "płynie" to można poczekac do jutra z wizytą u weterynarza. Ale jeśli byłoby pogorszenie to należy się natychmiast kontaktowac.
Tym ze nie je nic się nie martw (to normalne ze względu na stres). Zostaw mu na noc w miseczce, może troszkę skubnie, no i wode koniecznie.
A te miny to najlepiej wilgotną szmatka wymoczyć jakoś, tylko lepiej go już dodatkowo nie stresować, wieć jak to dla ciebie nie będize tragedią, to lepiej zostaw to do jutra.
|
|
Pią 23:54, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Weterynarzowi jutro może się przydac kał do badania, więc jak masz możliwość odłożenia jakiś "próbek" to radzę tak zrobić ![Ya winkles](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_winkle.gif)
|
|
Pią 23:55, 16 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Pomijając jedzenie , takie qupale nie są normalne zaraz z rana gnaj do weta i powiadom hodowce. Ja bym jeszcze skontaktowała się z wetem który opiekował się kociakiem w hodowli może ma coś do powiedzenia w tej sprawie. A do rana pilnuj aby się nie odwodnił, jak nie chce pić to strzykawką do pysiulka ![Yar good](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_pai.gif)
|
|
Sob 0:02, 17 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Timiri
Początkujący
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dziewczyny, bardzo wam dziękuję za pomoc i wsparcie!
Teraz przypomniałam sobie, że wg hodowcy jeszcze u kilku kotków z miotu pojawiła się "biegunka" (nie u wszystkich). Może faktycznie to kwestia szczepienia...?
Tak, w umowie mam uwzględnioną gwarancję zdrowia. Jeśli mi się uda, zbiorę jakieś "próbki" do badań, to dobry pomysł. Nie będę już dzisiaj próbowała czyścić kociakowi portek - kilka prób wystarczająco go zestresowało. W klinice do której się wybieram jest też dodatkowo płatna opcja strzyżenia i mycia; po cichu liczę, że kwestie "portkowe" się w to wliczają . Kiedyś takie rzeczy będę robiła sama, ale na razie coś mi to nie wychodzi.
Dam jutro znać co i jak:).
Ostatnio zmieniony przez Timiri dnia Sob 0:09, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 0:04, 17 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Uważam, że hodowca zachował się trochę lekkomyślnie, oddając kociaka niedługo po szczepieniu (no i brudnego?). Zawsze mogą pojawić się skutki uboczne i to hodowca powinien coś z tym zrobić.
Luźnych kup nie należy bagatelizować, jednak nie można też panikować.
Przyczyn mogło być wiele. Stres (chociaż to chyba najmniej prawdopodobne, skoro hodowca "pochwalił się", że u innych kotów się pojawiła), złe żywienie (karma, przejedzenie), bądź ta nieszczęsna szczepionka.
Reakcja weterynarza, u którego był hodowca też jest zastanawiająca. Powinien był dokładnie powiedzieć, czym spowodowana jest biegunka, a nie ogólnikowo zawiadomić, że będzie dobrze.
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Sob 11:47, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Sob 11:43, 17 Lis 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
|
![Odpowiedz do tematu](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/lang_polish/reply.gif) |
Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
» RAGDOLL - opieka i wychowanie |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 4 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|