Transporter dla Ragdollka

oo taki nam właśnie przyszedł Wesoly

musimy go złożyć teraz:)
dziewczyny mówią, ze będzie git dla dorosłego.

ANA napisał:

Cześć
Faktycznie transporter powinien być duży i przestronny a w szczególności plastikowy, z otwieraną górą. Gdy mój kot boi się wyjść z niego będąc u weterynarza, po prostu otwieram górę transportera i już Wesoly

Szczególnie przydatne to jest podczas zabiegów sterylizacji/kastracji i innych. Akurat moje koty są po tych zabiegach, więc wiem że weterynarzowi było łatwiej układając nieprzytomne zmierzę do transportera, a mnie w domu, gdy go pilnowałam, by nie zrobił sobie krzywdy przy wychodzeniu z niego.
Prześlę zdjęcia, byście wiedzieli o czym mówię:
Przed zabiegiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Po zabiegu kastracji:
[link widoczny dla zalogowanych]

jakiej firmy jest ten transporter i jakie ma wymiary???

A jaśki transporter do samolotu? Wiem ze pet cargo cabrio jest super (kupiłam inny bari L większy od cargo bo jest lżejszy ale chyba już żałuję mimo ze kota nie ma jeszcze...)
I teraz tak, jako ze w Gdansku jest jeden kocurek sprawdzałam trandport. Wyszło.ze najlepiej.samolotem z Rzeszowa oltexpres koszt 99.zl w konkretny dzień,.zwierzak do 10kg w kabinie za 50zl, lot godzinka i na miejscu.i byłoby wszystko super gdyby nie... Uwaga ze wymiar klatki dls psa/kota to. Uwaga uwaga 20/30/45... Eee... Mój luby stwierdził ze to dla chomika raczej a nie dla kota. Czy widzial ktos takie transportery? Albo podobne wymagania w innych liniach lotniczych?

zadzwon jeszcze raz i dopytaj ponownie o te wymiary

do lotow i przelotow uzywam zawsze tego transportera

[link widoczny dla zalogowanych]

jest wlasnie zrobiony do transporotow samolotowych

i jego ciut mniejsza wersja

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziękować

, zadzwonię i się zapytam, może mają błąd na stronie , choć wymiary podane są pogrubioną czcionką.
[url]http://www.oltexpress.com/pl/dokumenty/przewoz-zwierzat zwierzat[/url]
Znając życie wszystko jest możliwe Mruga

ale moze sie wachneli i podali rozmiary w inch

mialam taki klopot za pierwszym razem

Myślisz? ale to sa loty / linia (czy jak tam to się zwie) pomiędzy polskimi miastami. w sumie Polak potrafi.więc i to jest możliwe.

florka leciala tez z OLT z Bremen do Gdanska

to chyba ta sama linia lotnicza

i leciala w sturdi bez klopotu

napisz ewentualnie do marioli (catyfun) i dopytaj sie jej dokladnie ktory z tych trzech transporterow ona kupila dla florki

ja mam ten najwiekszy

miesci sie w nim jeden 8 kilogramowy kot
a dwa male kociaki tez maja sporo miejsca

Dziękuję

Próbuje się tam dodzwonić ale mają zajęte Mruga

to nic pilnego, ale wolę wiedzieć "na wszelki wypadek", bo jedyną opcja żeby tego kotka wziąć to lot z gdańska z nim bo pkp za długo i do tego z przesiadkami. A mąż za granicą (wszystko mi mówi,.albo nawet krzyczy ROB TO PRAWKO...)

Hej. Jak ja latałam z Taccusiem to wymiary transportera jaki mógł być w kabinie były 55 cm x 40 cm x 20 a ja przewoziłam go w torbie Sturdi 46 x 25 x 25 cm takiej [link widoczny dla zalogowanych]

5 cm przekroczyłam wymiar ale nikt na to uwagi nawet nie zwrócił.

ANA napisał:

Cześć
Faktycznie transporter powinien być duży i przestronny a w szczególności plastikowy, z otwieraną górą. Gdy mój kot boi się wyjść z niego będąc u weterynarza, po prostu otwieram górę transportera i już Wesoly

Szczególnie przydatne to jest podczas zabiegów sterylizacji/kastracji i innych. Akurat moje koty są po tych zabiegach, więc wiem że weterynarzowi było łatwiej układając nieprzytomne zmierzę do transportera, a mnie w domu, gdy go pilnowałam, by nie zrobił sobie krzywdy przy wychodzeniu z niego.
Prześlę zdjęcia, byście wiedzieli o czym mówię:
Przed zabiegiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Po zabiegu kastracji:
[link widoczny dla zalogowanych]

Witam,
tez uzywam tego transportera juz od 14 lat i super spelnial swoja funkcje (dodam tylko,ze zeby uchwyt nie wypinal sie przy ciezkim kocie,na koncowki uchwytu od srodka transportera,zalozylam pasujace metalowe podkladki pod srubki).
Teraz oczekuje nowego kotka Antonio i wlasnie zamowilam Pet Cargo Cabrio proponowany tutaj,i jestem ciekawa jak bedzie wygladal jak przyjdzie,czy spelnia swoja funkcjie i z jakiego plastyku jest wykonany,bo opinie w necie sa rozne,jedne pozytywne,a inne nie...

A przy okazji znalazlam w necie ciekawe ocieplacze i materacyki do transporterow,oraz dekoracje do klatek wystawowych,ktore szyje na zamowienie wlascicielka kotow wystatowych:
[link widoczny dla zalogowanych]
Co o nich sadzicie? - bo ja mysle,ze sa super...

Ostatnio zmieniony przez annannanna dnia Śro 16:33, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy

Mam taki ocieplacz na Pet Cargo Cabrio i materacyk. Chwaliłam się w swoim wątku, o tutaj: http://www.ragdollclub.fora.pl/przedstaw-nam-swojego-ragdollka,8/gracja-i-geniusz,3661-210.html

Właśnie sobie zdałam sprawę, że chyba kiedyś będę musiała kupić nowy transporter, bo ten co kupiłam ma wys 32cm, dł 43cm... zobaczymy jaka mi kotka urośnie...

Tak z ciekawości.. jak duże są Wasze kotki? Wesoly

Chodzi mi raczej o dziewczynki. Mierzyliście je kiedyś ?

Pozdrawiam!

Witam,
zamowiony transporterek Pet Cargo Cabrio dotarl,zlozylam go i obciazylam 9 kilogramami (podane max. obciazenie to 11,3 kg.) i raczka rozeszla sie bardzo znacznie utrudniajac noszenie i kaleczac reke,bo plastyk z ktorego jest wykonany jest marnej jakosci,tak jak czytalam o tym w necie.Widzialam filmiki na youtube pierwszych transporterow tej firmy i na nich wygladaja bardzo stabilnie (w przeciwienstwie do tego ktory otrzymalam),ten ktory przyszedl do mnie to jedna wielka katastrofa z taniego plastyku,wiec pewnie po sukcesie jaki ten transporter odniosl na poczatku,teraz produkuja go tanim kosztem,z tanich materialow,bo inaczej nie moge sobie tego wytlumaczyc.Wiec zostal spowrotem spakowany i odeslany,bo moj 14 letni transporter jest o 1000 razy stabilniejszy i przetestowany na 11 kilogramowym kocie i nic w nim sie nie rozlazi...

Ostatnio zmieniony przez annannanna dnia Nie 12:20, 22 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz

Ja widziałam na żywo kilka Pet Cargo Cabrio i dlatego się na niego nie zdecydowałam.
Plastik jest z tych "twardych i łamliwych" (nie wiem, jak to określić inaczej).
Ja wolę te bardziej "elastyczne".
Mam Marchioro Aran 3 i jest boski! Mruga

Bardzo dobrej jakości plastik i cały transporter oczywiście.
Mieści się do niego nawet moja mniejsza suka (18 kg), ale ciężko ją w tym podnieść i ma bardzo ciasno.