Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Spacery
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Spacery
Autor Wiadomość
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Na co szczepinie kociaki przed pierwszym spacerem? (poza podstawowymi szczepienPowoli przelamuje sie zeby wyjsc z Dalią gdzies, ale najpierw wole sie upewnic co jeszcze zrobic.
Śro 9:23, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Ja nie szczepię na nic, poza podstawowymi.
Ale ja jestem uprzedzona do nadmiaru szczepień, więc można się mną nie sugerować. Mruga
Śro 9:29, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Wesoly
od weterynarza uslyszalam ze i tak nie jestesmy w stanie uchronic kota przed 'syfem' z otoczenia wiec odradza wychodzenia na spacery.
Śro 9:41, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Moje kotki mają komplet podstawowych szczepień, dodatkowo zaszczepiłam je przeciwko wściekliźnie przed wyjazdem na wieś i wycieczkami do lasu, bo wiedziałam, że jest tam masa nigdy nie szczepionych zwierząt i mimo mojej wzmożonej uwagi może dojść do jakiegoś kontaktu. Może to nieco snobistyczne podejście, ale ogólnie nie pozwalam na kontakty moich kotek z żadnymi zwierzętami co do których przeszłości medycznej nie mam pewności.

Ze względu na porę roku zaaplikowałam preparat przeciw kleszczom. No i zastanawiam się czy wychodzącego kociaka, nawet wychodzącego na smyczy, nie należałoby trochę częściej odrobaczać, w końcu zawsze na spacerze coś tam podjedzą - choćby wypasają się trawą, na której też nie wiemy co tam jest i z czym miała kontakt.
Śro 12:01, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja jeszcze szczepilam na bialaczke, aby sie zarazic konieczny jest kontakt bezposreni z innym kotem, ale zawsze lepiej dmuchac, zawsze moze jakis podbiec, moj kot uciec itd. (jestem pod tym katem przewrazliwiona bo mialam kota chorego na ta chorobe Ya winkles )
Śro 12:24, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja również zastanawiam się nad poszerzeniem podstawowego kompletu szczepień o białaczkę, ale na ten moment nie mogę powiedzieć czy jestem bardziej na tak czy bardziej na nie.
Śro 12:30, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
ja na bialaczke planuje zaszczepic, ale jeden z wetow powiedzial ze jest za mloda na ta szczepionke Smutny

Ines, co stosujesz przeciw kleszczom?
Śro 12:35, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Problem z tym szczepieniem jest taki ze jest ono mocno inwazyjne, Huan chorowal po nim przez ponad tydzien, a byl jeszcze malym kociakiem i szczerze przeklinalam pod nosem wtedy ze je zrobilam. Ale ta choroba u kotow mnie przeraza wiec decyzja byla bardziej emocjonlana anizeli przemyslana

Wlasnie mam pytanie dotyczace tego szczepienia - nie powtorzylam go rok pozniej ze wzgledu na brak czasu na rekonwalescencje. Czy w tej chwili ono dziala czy wogole jest tak jakby go nie bylo, i czy doszczepienie za pol roku ma sens (czyli ok 2 lata po pierwszej dawce)?

Ja na kleszcze stosuje Fiprex i Frontline. Nie wiem czemu ale u nas Fyprst nie dziala.


Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Śro 12:44, 08 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Śro 12:37, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja stosowałam Fypryst, ale z tego co czytałam to chyba wszystkie takie preparaty działają na tej samej zasadzie.
Śro 12:39, 08 Maj 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Czy po spacerach Wasze futrzaste padają i śpią kilka godzin ?
Tak poza tym jak znoszą upały? dużośpią wtedy? są bardziej leniwe?


Ostatnio zmieniony przez Dalia dnia Pią 18:31, 10 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Pią 18:30, 10 Maj 2013 Zobacz profil autora
Bell
Ambitny



Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Sulu po spacerze najczęściej idzie się najeść, potem chwilkę śpi, a po spaniu obowiązkowa zabawa znienawidzonym wrogiem nr jeden czyli pajączkiem albo sznurkiem gorsetowym.

W tamtym roku Sulu znosił upały następująco. Kiedy włączaliśmy wiatrak, to Sulu wskakiwał na stół żeby być tylko w podmuchu i tak sobie leżał w chłodnym powietrzu. Wesoly
Pią 18:34, 10 Maj 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Moje dziewczyny po spacerach, nawet tych krótkich, padają na pyszczki i śpią jak zabite Rolling eyes
Pią 19:11, 10 Maj 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
U mnie kot po takim zwykłym spacerze leży sobie gdzieś tylko spokojnie, natomiast po leśnym spacerze od razu śpi kilka godzin, za pierwszym razem spał cały dzień

Jeśli chodzi o znoszenie upałów, to Huan sypia wtedy na płytkach w najchłodniejszym miejscu domu, a najchętniej ucieka do piwnicy (co raczej mu niewolno, ale nieopatrznie nieraz czmychnie Snakeman )
Pią 21:08, 10 Maj 2013 Zobacz profil autora
tantro2013
Raczkujący



Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Moja Kicia też po spacerze, nawet takim krótkim, pada i śpi przez następną godzinę. To jest leniuch. Mruga Nie wychodzę z nią codziennie, dlatego nie jest tak przyzwyczajona. Poza tym, jest po kastracji, więc nabrała masy i trudniej jest jej się poruszać.
Pon 12:47, 13 Maj 2013 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
jak bylo cieplej to wyszlysmy ze 2 razy Wesoly
Pon 18:12, 13 Maj 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin