Autor |
Wiadomość |
agnez
Ambitny
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpackie, Stalowa Wola
|
|
ragi plus dziecko |
|
Witam wszystkich. Mam trzyletniego syna. Moim marzeniem jest ragdoll, ale chciałabym go również dla mojego małego mężczyzny. Wiem, że dziecko, które ma kontakt z kotem wychowuje się inaczej, jest delikatne, otwarte itp. Wyprostujcie mnie jesli się mylę. Nie chodzi mi o "kocią zabawkę" dla dziecka, ale kociego członka rodziny.
Zastanawiam się, czy załóżmy trzyletni czy czteroletni kot, jest lepszym rozwiązaniem niż młody kociak? Czy kot, a może kotka? Jak przygotować dziecko do kociego przyjaciela?
|
|
Pon 14:36, 04 Mar 2013 |
|
|
|
|
Emi_zg
Ambitny
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
W domu mamy 2letniego labradora, 2 letniego kocura dachowska i 3miesieczna ragdollke i najwiekszym fanem naszych zwierzat jest 3letni synek Oliwier w ogole nie ma odruchu i nigdy nie mial tarmoszenia ciagania itd zwierzat. Ragdollke mamy 3dni i jest oczkiem w glowie cuud miod
|
|
Pon 17:28, 04 Mar 2013 |
|
|
Alutkowa
Ambitny
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
Witaj
ja mam 3 letnią córkę i roczną ragdollkę Cleo. Wydaje mi się że wiek kota nie ma zbytniego znaczenia - Cleo zawitała u nas jako 4 miesięczny kociak, później dołączyła Xena - 11 miesięczna ( prawie "dorosła" kotka). róznica polegała na tym że Xena potrzebowała tylko trochę wiecej czasu na oswojenie. Teraz po miesiącu bawi się z moją córka jakby była z nami od zawsze ( proces oswajania trwał ok 2 tygodni). Ragdolle w ogóle są bardzo spokojne i bardzo lgną do człowieka. Będziesz tylko musiała z początku uczyć syna jak się obchodzić z czterołapnym członkiem rodziny, a jak kot nieco podrośnie to sam sobie poradzi Co do płci kota to nie mam pojęcia jaka jest różnica bo doświadczenie mam tylko z kotkami
|
|
Pon 17:30, 04 Mar 2013 |
|
|
agnez
Ambitny
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpackie, Stalowa Wola
|
|
|
|
Dziękuję za odpowiedzi i czekam na jeszcze, może ktoś ma inne zdanie. Interesuje mnie bardzo czy kot jest łagodniejszy od kotki.
Moim marzeniem jest ragus, pragnę, żeby się spełniło (finanse )
|
|
Pon 18:30, 04 Mar 2013 |
|
|
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Hej , i ja dorzucę parę słów. U nas pierwszy raguś Milan zawitał gdy mój syn miał niewiele ponad dwa lata i jest z nami już pół roku. Też miałam obawy , mój syn jednak jest bardzo poważny jak na swój wiek i ma stały kontakt z ratlerkiem babci. Wiedziałam więc jak zachowuje się podczas obcowania ze zwierzęciem. Nigdy nie wykazywał oznak tzw. "elmirki" i z Milusiem zostali najlepszymi kumplami. Milan łazi za nim krok w krok i zawsze musi być tam gdzie młodszy syn. Teraz zamieszkało z nami ragdollowe rodzeństwo , maluchy mają po 3 miesiące i wszystko jak dotąd jest rewelacyjne. Nie ukrywam jednak ,że w domu gdzie są dzieci ( więcej niż jedno) -a u mnie tak jest, kot nie może mieć strachliwego charakteru . Mimo wszystkich zapewnień tam gdzie są dzieci jest HAŁAS , głośne zabawy , piski ,śpiewy , podskoki , tańce- tego się nie da uniknąć. Sama miałam niemiły epizod z małym brytusiem, który złamał serca wszystkim domownikom. Malec trafił do nas bardzo wystraszony ( bał się ludzi a w szczególności mężczyzn, niby dziecka się nie obawiał ale w domu chyba zbyt wiele się działo jak na jego kondycję psychiczną, walczyliśmy jak długo mogliśmy o niego ale niestety nie udało się. Kociak wrócił do hodowli i to w okresie przed świątecznym- to były gorzkie święta, szczególnie dla mnie i starszego syna. Dziś z bagażem tego doświadczenie zalecam OSTROŻNOŚĆ . Jeśli będziesz szukała kociaka to zwracaj uwagę na zachowanie kociaka, nie decyduj się na płochliwego , niestety nie zawsze można wierzyć w zapewnienia hodowcy że ten kociaczek nadaje się do domu z dzieciakami. Sama musisz o to zadbać. Jeśli chodzi o wiek czy płeć : u mnie pierwszy był chłopak , teraz para mieszana - podobno bardziej przymilne są kocurki ale ja sądzę że to kwestia charakteru a nie płci. Co do wieku to jeśli decydujesz się na dorosłego kota ( 2-4 lata) musisz brać pod uwagę to czy dobrze czuję się w towarzystwie dzieci , często domku szukają koty właśnie z obwarowaniem - dom bez dzieci. Jeśli istnieje uraz lub do tej pory kot był np. u starszych ludzi ( w środowisku cichym i monotonnym ) i nagle trafi do domu pełnego wrzawy ,może być nieciekawie. Wszystko jednak jest możliwe i na tym forum mnożą się przypadki najróżniejsze , nie ma utartego schematu. Możesz trafić na kociaka z urazem , dorosłego kota który znajdzie wspólny język z twoja pociechą lub odwrotnie . No i jeśli dziecko kocha zwierzatka "do bólu" lub nie rozumie że to żywe stworzenie a nie zabawka to lepiej czasami poczekać aż trochę "dorośnie" do bycia "opiekunem" kociaka. Nie ma złotego środka , musisz sama sobie odpowiedzieć na te pytania a jeśli się zdecydujesz to znaleźć tego jedynego i właściwego
|
|
Pon 18:39, 04 Mar 2013 |
|
|
Alutkowa
Ambitny
Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
może jeszcze podpowiem - szukaj ragdollka który miał już kontakt z dziećmi - to ułatwi oswajanie a co do finansów - szukaj kociaków wycofywanych z hodowlii, obserwuj koacik adopcyjny - może ogłoś się, że szukasz kociaka po niższych cenach - moja Xena jest właśnie z adpocji i naprawde zapłaciłam za nią bardzo mało
Ostatnio zmieniony przez Alutkowa dnia Pon 18:49, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 18:49, 04 Mar 2013 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
U mnie nie ma żadnych małych dzieci. Ale często wpadają do nas znajomi z małymi dziećmi i widzę ze ta relacja bardzo różnie sie układa. Jest dziewczynka, która mój kot uwielbia, szaleje z nią, bryka jak oszalały, popisuje się, wogóle się jej nie boi. Jest też jedno dziecko, w którego obecności bardzo się stresuje i wrecz chce go atakować. Z mojej obserwacji wynika, że dużo zależy jak sie ktoś z nim bawi. Chłopiec którego się boi biega zawsze za nim na czworaka i chyba czasami szczeka (dziecko) i wtedy mój kot strasznie zaczyna sie denerwować
|
|
Pon 20:57, 04 Mar 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|