Autor |
Wiadomość |
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Czy po tygodniowej nieobecnosci wlasciciela kot jest w stanie zapomniec o nim i ze go ma?
(cos takiego slyszalam od szwagra i mojego TZ)
|
|
Pią 16:35, 12 Lip 2013 |
|
|
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Taka sama to prawda jak to , że kot przyzwyczaja się do miejsca a nie do ludzi .....
czyli możesz być spokojna , kotek na pewno cię rozpozna .
Inna sprawa to , to ,że kotek potrafi się obrazić za opuszczenie go
|
|
Pią 18:41, 12 Lip 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Jak narazie konczylo sie na jej wyrzutach i 'awanturach' jak jej nie zabieram ze soba na weekend do mojego TZ kiedy wracam do domu to krzyczy na mnie, ale w miedzyczasie przytula sie i daje brzuchol do wymiziania
Hah, na poczatku dostalam 'przestroge'. "jak cie nie bedzie w domu w weekendy to ona sobie znajdzie kogos innego do kochania - to bedzie ktos kto jej bedzie dawal jesc", ale na szczescie do tej pory nie zaobserwowalam zeby ta zla 'wrozba' sie spelniala :p
|
|
Pią 18:47, 12 Lip 2013 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
To nieprawda. Koty pamiętają i bardzo tęsknią. Tylko jedne to okazują, a inne nie.
Nasz Severus, kiedy był jeszcze kocurem hodowlanym musiał na długo pojechać do hodowli macierzystej na amory. Trwało to ok. półtora miesiąca.
Już w drodze powrotnej z W-wy wprost szalał z radości, że nas odzyskał. Łącznie z tym, ze rozłożył się mężowi na kierownicy kolami do góry - kochaj mnie
Od tamtego czasu jest jeszcze większym miziakiem i tulonem niż był.
Inny przykład: kiedyś, 7 lat temu, mieliśmy przez trzy tygodnie brysia naszych przyjaciół na przechowaniu. Zakochaliśmy się w nim, a on chyba też nas pokochał, bo do tej pory, gdy odwiedzamy przyjaciół, to Dymitr wita nas bardzo wylewnie, a podobno nikogo obcego specjalnie nie toleruje.
Koty doskonale czują naszą miłość i napewno nie zapominają.
|
|
Pią 19:37, 12 Lip 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Uffff ulga
Co prawda mama mowila ze kotka nie moze sobie miejsca znalezc jak mnie nie ma w domu i zdarza jej sie mnie szukac, ale to byly dwie sprzeczne informacje, dlatego tez wolalam sie upewnic
Czasem jak wejde do lazieenki i nie ma mnie chwile to kotełka wita mnie dosc wylewnie
|
|
Pią 19:43, 12 Lip 2013 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Koty pamietaja wlasciciela ale przy dluzszej nieobecnosci potrzebuja chwilki czasu zeby sobie przypomniec.
Jak mnie nie bylo ponad dwa miesiace to Huan w pierwszej chwili byl zasoczony i nie wiedzial co sie dzieje, ale po 10 min juz sam wywalal brzuch do glaskania. Wchodzil dp moich toreb itd.
Jesli chodzi o to czy teskni, to z relacji mojej mamy slyszalam, ze pierwszy tydzien tesknil a potem sie do tego przyzwyczail.
Jak ostatnio bylismy w domu przez tydzien to przy pakowaniu powrotnym Huan byl bardzo podenerwowany i ciagle mnie pilnowal, nie pozwolil sie nikomu dotknac poza mna wiec podejrzewam ze bal sie ze zostanie, z tego wynika ze te nasze male skrzaty nie maja takiej zlej pamieci jak niektorzy mowia
|
|
Sob 15:46, 13 Lip 2013 |
|
|
aneta502
Ambitny
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
tak czytam i czytam i zastanawiam się czy Nasz kocurro będzie lubił głaskanie...hehe jeśli nie to kiepsko, bo przy moich córkach nie będzie miał innego wyjścia jak polubić ciekawa jestem jak dalece można ukształtować charakter kociaka... moje córki chomika tak wychowały, że się nastawiał do głaskania i lizał Nas po rękach, oj będzie ciekawie z kociakiem
|
|
Wto 19:38, 06 Sie 2013 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Większość kotów uwielbia głaskanie. Tylko należy to robić kiedy maja na to chęć. Nie przerywamy kotu spania, jedzenia czy toalety, bo nam się zebrało na miłość.
Trzeba uszanować jego prawo do własnych spraw.
Małe kociatko zawsze jest zabawowe i pragnie kontaktu z człowiekiem. Należy uczyć je czułości, a nie pozwalać na siebie polować.
Wszystko na pewno ułoży Wam się świetnie, a z tego co piszesz o córciach, to rozkochają kiciucha na amen.
Czego serdecznie życzę.
|
|
Wto 23:20, 06 Sie 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Nie wiem czy pytanie do dobrego watku.
Jak rozumiec stwierdzenie ze kot ma lepszy sluch niz my?
Czy to oznacza ze slyszy dzwieki glosniejsze niz my? (wiem ze slyszy na troche innych czestotliwosciach niz ludzie, ale czy to sie wiaze z tym ze to co dla nas jest szeptem to one odbieraja takie dziweki jako halas/krzyk?)
|
|
Pon 10:46, 16 Wrz 2013 |
|
|
Nerevar91
Raczkujący
Dołączył: 13 Gru 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdynia
|
|
|
|
Tak, koty mają bardziej wyczulony słuch niż ludzie i słyszą spadającą szpilkę w drugim pokoju tak jak my słyszymy uderzenie młotkiem Ale chyba nie słyszą w wyższych częstotliwościach niż ludzie
|
|
Pią 12:18, 13 Gru 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
W wyzszych nie, le nizszych partii dziwekowych nie slysza - z tego co udalo mi sie przekopac w ksiazkach
|
|
Pią 15:43, 13 Gru 2013 |
|
|
POLKA INKA
Ambitny
Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz _ Skandynawia
|
|
|
|
Dalia pytała czy ragi mają niechętne wrażliwe łapki...
Mój raguś Kacper uwielbia mieć łapeczki dotykane. Lubi być drapany na tylnich nóżkach. Zarówno poduszeczki pod łapkami jak i na całej ich długości. Przy każdym dotyku rozciąga łapki na całą ich długość i delektuje się tym że człowiek je dotyka.
To samo dotyczy łapek przednich. Mój raguś bardzo lubi tulić się w taki sposób, aby łapeczki dotykały ludzkiej skóry. kładzie się obok wkładając mi obydwie łapki w moją dłoń lub budzę się z kotem przy mej twarzy i dwie kocie łapeczki ugniatają mój policzek.
Ostatnio zmieniony przez POLKA INKA dnia Nie 19:52, 05 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 16:13, 05 Sty 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Co do łapek, Aurelce z wiekiem rozwinęło się coś takiego, że jedna z tylnych łapek dotykana ucieka, a drugiej bardzo się podoba, zwłaszcza mizianie palcem między opuszkami. Do tego stopnia, że rozczapierza łapkę jak żabka, żeby ułatwić nam dostęp czasem jak aurelka śpi to sprawdzamy, czy to jest drzemka, czy twardy sen. Sprawdzamy czy łapki "działają" jak jedna ucieka a druga się rozczapierza, to jest drzemka. Tylko kiedy Aurelka naprawdę bardzo, ale to bardzo głęboko śpi, łapki przestają "działać".
|
|
Nie 17:01, 05 Sty 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Mowia,ze koty po kastracji sie uspakajaja.W przypadku mojego Szafira jest zupelnie odwrotnie.Kot jakby ozyl,zrobil sie wesoly i wrocila mu ochota do zabawy.Ciagle zaczepia dwa pozostale koty.
Napiszcie prosze jak bylo w przypadku waszych kociastych. [/i]
|
|
Wto 21:28, 18 Lut 2014 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Wyciszają się tylko to musi potrwać, bo hormony tak szybko nie "milkną".
To, że jest weselszy i bardziej aktywny, to efekt osłabienia spowodowanego zabiegiem kastracji, które po kilku dniach minęło i kociak zaczął normalnie się bawić.
Mój Severus był kastrowany dopiero w wieku: - rok i 8 miesięcy i zrobił się po tym jeszcze większym miziakiem.
Tyle, że on był zawsze bardzo spokojnym i grzecznym koteczkiem.
Koty przeważnie bardzo poważnieją, a właściwie "leniwieją" po ukończeniu roku, więc jeszcze troszkę poczekasz.
A jak to było z Teodorkiem ?
|
|
Wto 23:07, 18 Lut 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|