Ragdollek nie chce pić i jeść w nowym domu / Drapak

Hej

Wczoraj rano przywiozłam naszego 4-miesięcznego kocurka do nowego domu. Przez pierwsze dwie godziny siedział w kącie i nie chciał nawet na mnie patrzeć, ale potem zaczął zwiedzać i badać całe pomieszczenie, również mnie Ya winkles

Teraz jest już bardziej otwarty, bawi się ze mną, tuli, wystawia brzuszek do głaskania, a nawet liże mnie po rękach - z tego co wiem, jest to oznaką sympatii. Troszkę jeszcze chowa się po kątach, ale to zrozumiałe.

Jednak niepokoją mnie dwie rzeczy.

1. Kociak nie chce jeść i pić.
Nasypałam mu do miseczki suchej karmy (najpierw Royal Kitten a potem Pronature), które jadł w hodowli. W ogóle nie tknął. Dzisiaj dwa razy udało mi się namówić go do zjedzenia z mojej dłoni - skubnął po kilka chrupków. Z miseczki nie zje (ceramiczna, płytka i szeroka). Wysypałam chrupki na podłogę, też nie zje. Tylko z mojej dłoni albo jak mu położę chrupki tuż pod pyszczkiem, np. jak leżymy na łóżku.
Wody też nie chce pić - ani z miseczki, ani z kubka.
Kilka razy dziennie robi siusiu, zrobił też kupę, ale zaczynam się martwić.
W hodowli jadł tylko suchą karmę, więc boję się podawać mu mokrą, ale może powinnam?

2. Tutaj jeszcze nie martwię się jakoś bardzo Ya winkles

Kociak nie interesuje się drapakiem. Pokazałam mu że ja drapię paznokciami, wzięłam jego łapki i przejechałam po drapaku - nic. Spryskałam kocimiętką - poleżał tam chwilę i dalej nic. Na szczęście nie drapie mebli, trochę tylko pazurkami jeździ po pościeli na łóżku. Nie wiem co zrobić, żeby rozwinął swoje zamiłowanie do drapaka Rolling eyes

Będę bardzo wdzięczna za pomoc

Joanna1990 spokojnie nie ma się czym martwić mój kocurek przez pierwszy dzień i noc tez nie jadł nic ani nie pił chociaż dostał jedzenie z hodowli nic na siłę jak będzie głodny to zje Ya winkles

a jeśli Chodzi o drapak może nie potrzebuje ostrzyc pazurkow jeśli nie niszczy mebli to myślę że nie ma się czym martwić ale czasami od czasu do czasu pokazuj mu czyli usiądź kolo drapaka zawołaj kotka i drap sizal paznokciami żeby wiedział ze tu może drapac pozdrawiam i spokojnie nie martw się Ya winkles

najważniejsze że już się przytula itd

Też myślę że nie ma co przesadzać Wesoly

Delicja przez pierwszy dzień nie jadła zupełnie nic - dopiero następnego dnia.
Do tego nie chodziła do kuwety przez 2/3 dni wcale. Mieliśmy już jechać do veta, gdy nagle radosnym miaukiem oświadczyła nam, że pora posprzątać Wesoly

Więc daje mu kilka dni na aklimatyzację.

Sprobuj namoczyc chrupki wodą. Moze to cos pomoze. U nas wlasnie to sie sprawdzilo Mruga

Dziękuję Wam za odpowiedzi, troszkę się uspokoiłam Wesoly

Kotek zaczął nawet trochę podjadać. Aczkolwiek teraz mam nowe zmartwienie. Od około 1,5 godziny kocurek chodzi do kuwety co kilka minut. Nie mam pewności, czy w ogóle się wtedy załatwia, czy robi siusiu ale malutko. Normalnie jak robił siku to powstawała duża grudka ze żwirku, a teraz jest dużo pojedynczych cząsteczek żwirku tak tylko zamoczonych. Czy to nie czasem jakieś zapalenie pęcherza?