Pytanie o kolor tortie - Prosze o fachowa opinie

Ten z rybką to dla mnie szylkret.

Dla mnie Gaja to szylkret a juz szczegolnie na lapkach.
Jezeli chodzi o wystawe to moim zdaniem im wczesniej zaczne tym lepiej i kocio i ja sie przyzwyczaimy. Nie musimy od razu miec osiagniec ale warto sprobowac, mimo ze jeszcze ten szylkret jeszcze u niej nie jest taki wyrazny.

Mam nadzieje, ze na tych fotkach lepiej widac

Na lapkach zdecydowaie widac ze to nie seal. Mysle ze warto ja zglosic na wystawie do korekty koloru tak dla upewnienia i zeby na przyszlosc bylo mniej watpliwosci.

jezeli ja zglosze do korekty koloru to na seal colourpoint?
czy ta plamka na lapce nie bedzie przeszkadzala? bo przecież takie biale plamki dyskwalifikuja kotka z wystawy (tak mi sie wydaje) poza tym jeszce jedna plamke ma na nosku. A jezeli rzeczywiscie jest tortie to te plamki sa prawidlowe.
Poza tym wasy powinny byc biale a ona ma biale z seal tak jakby w paski.

Bardzo was prosze o odpowiedz.

ja bym ją zgłosiła w tortie, sędzia sam powie Ci czy potrzebna jest korekta koloru, i wtedy w sekretariacie zgłaszasz ustalenie koloru na drugi dzień, ja bym tak zrobiła.
Myślę, że hodowca u którego kupiłaś swoją Lily raczej by się nie pomylił, ponieważ ma takie kolorki w hodowli czyli ma dośwadczenie Ya winkles

oo widze, że ciekawy temat się rozpętał pdoczas mojej nieobecności na forum

To prawda, że szylkret bardzo długo się wybrawia - hodowca zasugerował, że kotunia w przyszłości będzie miala więcej rudego/kremu - to jest oczywiście prawda.
Jeśli kotka jest tortie - kremowe oraz rude wstawki będa jej wychodziły jeszcze przez co najmniej 2 lata.
Nie wypowiem się po zdjęciach jakiego koloru jest kotunia. Mogę jedynie powiedzieć, że nie widzę na na jej kremu/rudego ( co nie oznacza, że nie jest tortie ) - może być to kwestia fotografii a plamki kremowego koloru mogą być bardzo niewielkie i niewidoczne na zdjęciu.
Teraz pytanie do Ciebie - czy jasny paluszek jest kremowy czy biały ? Obejrzyj go w dobrym świetle.

Po jakich rodzicach jest Twója kotka ( chodzi mi o kolory rodziców ) ?

Nie ma sensu oglądania innych kotek tortie i porówynywanie ich do tego kociaczka. Sasi jest dorosłą kotką o mocnym wyprawieniu o ustabilizywanym kolorycie - poza tym to bicolour, ktorego trudno jest porównać do colourpointa, który ma 3 miesiące w kwestiach wybarwienia - szczegołnie tortie.

edit: literówki

Ostatnio zmieniony przez kajmira dnia Czw 8:06, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz

	roksana napisał:
	jej mama jest seal bicolour tortie a tata seal colour point. Przyłączam się do apelu o pomoc.

nie zauważyłam wcześniej tej odpowiedzi...czyli kotka może być zarówno seal colourpoint oraz seal tortie colourpoint po tych rodzicach Ya winkles

Daj znać jakiego koloru jest plamka na łapce.

jak na zdjeciach plamka jest biala. I jest jeszcze malutka plamka na nosku tez biala. Chociaz trudno mi stwierdzic bo rownie dobrze moze to byc krem, ale rudego na pewno niema. Jak rozroznic krem od bieli ?

Ostatnio zmieniony przez roksana dnia Czw 14:10, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz

No i te wasy, wasy chyba sa najbardziej tortie, na zdjeciu widac wyraznie ze nie sa jednolitego koloru (ale nie wiem czy to sie liczy jako tortie) czy moze powinny byc biale?
Jak na innych kolorach sie znam to tortie sprawia mi ogromne klopoty.

	roksana napisał:
	jak na zdjeciach plamka jest biala. I jest jeszcze malutka plamka na nosku tez biala. Chociaz trudno mi stwierdzic bo rownie dobrze moze to byc krem, ale rudego na pewno niema. Jak rozroznic krem od bieli ?

krem to krem a biały to biały - trudno mi opisać różnicę - biały - śnieżny - kremowy biszkoptowy ..trzeba obejrzeć w odpowiednim świetle łapeczkę. Na ogonie nie widać też kremu - ze zdjęć - bo w rzeczywistości moze ma pojedyńcze kremowe włoski ? A na brzuszku ? końcowce ucha ? też nic nie ma ?

Na jakiej podstawie hodowca zaklasyfikował kotkę jako tortie ? Ze względu na co ?

Zdarzają się białe plamki na sealu czy blue ale wówczas to jest missmark - no chyba, że kotka faktycznie jest szylkretowa - wtedy jest ok.

U Tortie im więcej kremu tym lepiej - oczywiście krem wyjdzie tez z czasem ale nie w tak ogormnych ilościach - szkoda, że nawet jeśli kotunia jest tortie to nie ma tego kremu za dużo..Szylkret powinien być widoczny i każdy sędzia będzie się tego szylkretu doszukiwał - im bardziej będzie jego ilość budziła wątpliwości - tym mniej punktów otrzyma koteńka.

Roksana - możesz się jeszcze dowiedzieć u weta czy są testy na kolor . Nie wiem jak to wygląda z szylkretem bo nigdy takich testów nie robiłam i nie jestem przekonana czy i jak moznaby to genetycznie okreslić ale wiem, że mozna sprawdzic lila i czekoladę, krem i rudy ( dillution test ) więc może i szylkret się też ?

Nie no lapka jest ewidentnie biala i plamka na nosku tez, na uszkach nie ma nic czysty seal. Z tym ze ta biala plamka na lapce jest wlasnie taka mozaikowa.
Hodowca powiedziala, ze jest tortie wlasnie ze wzgledu na ta plamke na lapce. Brzuszek caly bialy.

Ostatnio zmieniony przez roksana dnia Czw 14:38, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz

Zapytalam tez czy ta plamka na lapce to czasami nie jest mismark, zdecydowanie powiedziala ze nie.

kurcze czy hodowca mogla mnie az tak oszukac!! Przeciez od poczatku jej mowilam, ze interesuje mnie wylacznie kotka show/breed bez zadnych mismarkow. Mam wszelkie dokumenty kotka jest zarejestrowana jako show/breed w GCCF w rodowodzie ma seal tortie colourpoint. Po za tym zaplacilam jak za kotke show/breed ani funta mniej.